Witajcie!!!
Chcialam Was zapytac drogie mamusie czy spicie/spalyscie ze swoimi dzidziusiami i jakie byly tego konsekwencje? Chodzi mi o to czy mialyscie potem problemy by dzidzia spala sama w lozeczku. Ja “niestety” spie ze swoim Stasiem (ma miesiac), poniewaz jest mi tak wygodnie ze wzgledu na karmienie. Wszyscy na okolo wroza mi problemy z pozniejszym spaniem malucha “solo”… Jak to bylo u Was? Kiedy “odstawilyscie” malucha?
Serdeczne pozdrowienia
Kaska&Stas
14 odpowiedzi na pytanie: Czy spicie ze swoimi bobasami?
Re: Czy spicie ze swoimi bobasami?
śpię z synkiem już 8 miesiąc i faktycznie, w łóżeczku to on nie chce spać. Muszę go powolutku przyzwyczaić do przebyeania w pozycji leżącej w łóżeczku, co nie jest proste. Al tez dlatego śpi na nami tak długo, bo problem jest i w nas, gdyż jakoś nie możemy się z nim rozstać…
,
Re: Czy spicie ze swoimi bobasami?
My śpimy z naszym Ignaśkiem bo to jest najprzyjemniejsze na świecie. Ma ponad 3 miesiące i zasypia w łózeczku, nie wiem co będzie dalej. Ale to są najprzyjemniejsze chwile kiedy możemy sie poprzytulać w łóżku wszyscy razem. Nie rezygnuj z tego, dziecko też tego potrzebuje.
Justyśka i Ignaś.
Re: Czy spicie ze swoimi bobasami?
Śpię z Gugą od początku w jednym łóżku. Trwa to już 8 m-cy i pewnie jeszcze “trochę” potrwa. Oczywiście czasami niunia pośpi w łóżeczku ale nie jest to na dłużą metę. Łóżeczko dla niej jest za małe, za ciasne, tam nie może się poturlać, powyginać, poprzeciągać a i cyca brak.
Aga i Martynka – 23.08.’03
Re: Czy spicie ze swoimi bobasami?
Hej!
Nasz Kapselek od miesiąca śpi w łóżeczku. Wcześniej przez pół roku spał z nami – przede wszystkim dlatego,że karmiłam piersią i tak było wygodniej. Też nas straszono,że będą problemy – tymczasem nie było żadnych! Gdzieś wyczytałam,że ludzie to jedyne ssaki,które wyrzucają swoje potomstwo na noc z gniazda.
– Iwona i Kacperek 18.09.2003
Re: Czy spicie ze swoimi bobasami?
Ja spalam z malym, i w pierwszych miesiacach nie wyobrazam sobie, zeby moglo byc inaczej,nie dalabym rady.Wydaje mi sie, ze najlepiej przelozyc malego okolo 5 tego miesiaca,przynajmniej u mnie tak bylo.Widzialam po mlodym, ze to bylby dobry moment. Niestety najpierw polecialam do Polski,a wiec spalam z Tymonem dalej w lozku, a potem sie przeprowadzalismy i tak sie zwloklo do 7go miesiaca. To juz troche pozno,musialam go uczyc samodzielnego zasypiania.
Re: Czy spicie ze swoimi bobasami?
Ja od poczatku pilnowałam zeby Filip spał u siebie w łózeczku widziałam takich którzy nie mogli zmusic do spania osobno dwulatka i sie przerazilam. Teraz nie mam juz zadnych problemów, nawet ja wezme go czasen nad ranem do siebie to on i tak wie ze spi w lozeczku
pozdrawiam,
Beata i Filip 19,07,2003
Re: Czy spicie ze swoimi bobasami?
Nie wiem czy mi się uda wkleić skrót ale poruszałam ten temat
Nina + UKOCHANY SYNEK Mateuszek – 11.09.03
Re: Czy spicie ze swoimi bobasami?
Spimy razem i niebawem zaczynamy przenosimy do lozeczka. Niebawem bo Ala w jakies chorobsko popadla i nie chce jej dodatkowo w stresy wpedzac
Toeris + Ala 14.09.2003
Re: Czy spicie ze swoimi bobasami?
spałam jak był malutki a potem tylko czesc nocy – od pierwszego karmienia. i bez najmiejszego problemu przeniósł sie do własnego łozeczka (chyba jak miał ze 2 mies). nie przejmuj sie
Re: Czy spicie ze swoimi bobasami?
Ja też społam ze swoją córcią – a właściwie spaliśmy oboje z mężem – do 2 lat. Ze względu na cyca oczywiście. Nawet jak ją przenosiłam po zaśnięciu do jej pokoju, to i tak w nocy przychodziła do nas – na cyca. Dla mnie jednak to nie było uciążliwe.
Re: Czy spicie ze swoimi bobasami?
Ja nie. Mala jest przyzwyczajona sama spac w lozeczku. Ale ona byla bardzo krotko karmiona piersia..
Dana&Gabi
(23.09.03)
Re: Czy spicie ze swoimi bobasami?
Julka najpierw z nami spała, potem byłyśmy w szpitalu i nie było warunków. Po powrocie do domu Julka raczej spała u siebie, w nocy dopiero ją brała na karmienie, ale że nauczyłyśmy się najlepiek karmić na siedząco, więc też się nie dało.
ale Julka zawsze trafiała do nas do łóżka, kiedy się budziła z płaczem. I tak jest do teraz – ma noce, że śpi pięknie do rana a czasami budzi się ok12 z płaczem, trafia do nas i śpi do rana, bo nikomu nie chce się o tej porze bujać się z małą aż zaśnie.
Pewnie będziesz miała troszkę przeprawy, zanim Staś w przyszlości nauczy się sam spać, ale to chyba nie ma teraz wielkiego znaczenia?
wszystko da się przeżyć, dzieci mogą się wszystkiego nauczyć, więc nie martw się na zapas tylko cieszcie się swoją bliskością.
Re: Czy spicie ze swoimi bobasami?
My od poczatku chcielismy przyzwyczaic Nine do lozeczka, jak zasnela to ja odkladalismy. Lozeczko stoi zaraz obok naszego lozka wiec nie mielismy daleko zeby ja wyjmowac na karmienie. Teraz Nina przesypia noce, budzi sie dopiero kolo 7 rano na jedzenie, potem zasypia i do 9 spi w naszym lozku bo na ogol nie chce nam sie juz jej odnosic.
Re: Czy spicie ze swoimi bobasami?
śpimy z marcinkiem od samego początku,i jakoś nam to nie przeszkadza.śpi pod swoją kołderką na swoim kocyku.kilka razy zdarzyło się że wieczorem zasnął w łóżeczku i spał tam do rana.zbieram się z myślą żeby go co wieczór kłaść do siebie,ale jakoś tak pusto w łóżku bez niego…..
Monika i Marcinek (15.01.04)
Znasz odpowiedź na pytanie: Czy spicie ze swoimi bobasami?