Chodzi mi o proby sfotografowania brzdaca.
Macie jekies sprawdzone metody?
U nas wyglada to tak ze musze zrobic ze 20 zdjec zeby 1 moze 2 nadawaly sie do pokazania. Albo pstrykam i od czasu do czasu widac twarz dziecka. Cale szczescie, ze wymyslono aparaty cyfrowe.
Magda&Daniel(22.02.2005)
15 odpowiedzi na pytanie: Czy tez macie ten problem?
Re: Czy tez macie ten problem?
mam to samo od paru lat ;-), co za tym idzie mało zdjęć
Izka i Zuzia 4 latka 🙂
Re: Czy tez macie ten problem?
… Normalka ;-))))))))) tylko Stas na razie daje sie fotografowac 😉
)
Re: Czy tez macie ten problem?
U nas wygląda to tak samo, kidyś młoda dostała coś do łapek i było dobrze, teraz się już nie da
Dora 08.08.04
Wejdź: tiny.pl/tzxj
Re: Czy tez macie ten problem?
ja odrazu zakladam ze jak robie fotki to robie na calego, czyli strzelam mnosto poczym ostra selekcja i z 20 zostaja 2.
Zreszta zdjecia nieplanowene sa o wiele ciekawsze.
Na pocieszenie dodam ze taki niewspolpracujacy dwulatek jest o wiele lepszy od wspolpracujacy czterolatka ktory jak widzi aparat to na bacznosc, sztuczny usmiech i czeka az mu sie zrobi zdjecie 🙂
nie wyobrazam sobie nie miec cyfrowki przy dziecku
H.
Piotruś 08.11.2005
Re: Czy tez macie ten problem?
Mój aparat lekko sie spóźnia i czasem jak zdjęcie sie robi to Nina jest juz w innym miejscu i okazuje sie że sfotografowany został np. krzak, albo drzewo, albo coś innego, a dziecko juz dawno uciekło z kadru
Nina (2l. i 9m.)
🙂
Moje dziewczynki mają tysiące zdjęć, obie lubią i umieją pozować – uśmiechy, minki.
pozdrawiam
Re: Czy tez macie ten problem?
Próbuję go czymś zainteresować np. machając zabawką lub robiąc inne dziwne rzeczy tak żeby zwrócił na mnie uwagę. W drugiej, wolnej ręce trzymam aparat.
z Kingą l.11 i Igusem 20.03.2005
Re: Czy tez macie ten problem?
u nas nie ma tak wielkiego problemu bo jak Kuba widzi że robi mu się zdjęcie to na chwilę się zatrzymuje i wtedy na prośbę zeby się uśmiechnął szczerzy ząbki, ale jak tatuś za długo ustawia aparat to oczywiście nici ze zdjęcia bo dziecię zajmie się czym innym
ula i kubuś (05.05.04)
Re: Czy tez macie ten problem?
Asia jak widzi aparat to z diabelskim uśmieszkiem po prostu zwiewa. Więc pozostaje mi czajenie się z aparatem.
Ewcia i Asieńka (4.03.2005)
Re: Czy tez macie ten problem?
U nas różnie: czasem Mati ucieka i tak jak Vieshak pisała wychodzi zdjecie krzaczka, a czasem Mati pozuje i ładnie się śmieje.
Justi & Mati (01.04.2004)
Re: Czy tez macie ten problem?
Skąd ja to znam… Porażka. Większosć to głupie miny… Czasem nie daję rady
Ale… Pare fajniejszych fotek udało mi sie pstryknąć w paskownicy jak zaczęłam zakładać buty, Młody nie potrafił jeszcze chodzić po piasku i do tego stał sobie przy siatce z ogromnymi oczkami i przekładanie rączek na takie odległości sprawiało niejakie problemy
Obecnie próby zwrócenia uwagi kończą się fiaskiem, a Szym drepcza sobie calkiem, całkiem… pozostaje mi próbować jak paprazzi
Bep, Szymek (4.11.2005)
Re: Czy tez macie ten problem?
1 na 20? to super wynik! metoda na fotografowanie dziecka jest prosta, nie przeszkadzać mu, nie zmuszać do “pozowania”, obserwować, mieć zawsze aparat w pogotowiu, wykorzystywać fajne światło, a przede wszystkim traktować robienie zdjęć jak zabawę. i tyle właściwie. ja mam wynik 1:50-60, reszta DELETE
Effcia i dzieciaki
Re: Czy tez macie ten problem?
tak…. Najciekawiej jest jak próbuje zrobic zdjęcie kiedy np.marcin bawi się z innym dzieckiem….przeważnie na fotce widac ucho i plecy albo w ogóle nikogo nie widac bo łobuziaki zdązyły uciec z kadru….
czasami przypadkiem udaje się zrobic fajne zdjęcie -o wiele lepsze niz jakieś ustawiane pozowane…
Monika i Marcinek (15.01.04)
Re: Czy tez macie ten problem?
Mialam nadzieje ze odpowiesz
Twoje zdjecia sa zawsze przesliczne. Dzieki za rady, bede pstrykac 50-60, zeby wybrac jedno
Magda&Daniel
Re: Czy tez macie ten problem?
tez mam taki opóźniony aparat i zrobienie fajnego zdjęcia graniczy z cudem;)
Ninka 13.01.05
Znasz odpowiedź na pytanie: Czy tez macie ten problem?