Czy "trzeciaki" maja juz komorki?
Zaczynam widziec, ze Moldemu przydalaby sie komorka… I to nie do szkoly,bo tam mam go na celowniku,ale w domu. Nie mamy telefonu stacjonarnego,a Sz od czasu do czasu zostaje na godzine,dwie sam w domu i nie mam z nim kontaktu. To jest glowny powod,dla ktorego zastanawiam sie nad zaopatrzeniem go w ten gadget.A z drugiej strony Mlodzian jest jeszcze taki roztrzepany, ze nie wiem czy jej nie bedzie gubil co tydzien. Podacie mi jakies za i przeciw "zakomorkowania" dzieciaka.
Przysłowia o wiośnie. Co mówią nam ludowe mądrości?
Co się wkłada do koszyczka wielkanocnego? Tych pokarmów nie może zabraknąć. Każdy ma swoją symbolikę
Lany poniedziałek 2024. Tradycja sięga naprawdę dawnych czasów. Czy tego dnia trzeba iść do kościoła?
Czy w Wielką Sobotę trzeba iść do kościoła? W weekend obchodzone są najważniejsze katolickie święta
Zbigniew Ziobro – ile ma dzieci? Wybrał dla nich bardzo tradycyjne imiona, jedno było hitem w PRL
Zabawki do kąpieli, które umilą każdy wieczór. Świetnie sprawdzą się jako prezenty na Dzień Dziecka
- Rodzice.pl
- Forum
- NASZE DZIECI
- Szkolniaki
- Czy "trzeciaki" maja juz komorki?
Angina u dwulatka
Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...
Czytaj dalej →Skubanie paznokci – Co robić, gdy dziecko skubie paznokcie?
Może wy macie jakieś pomysły, Zuzanka od jakiegoś czasu namiętnie skubie paznokcie, kiedyś walczyłam z brudem za nimi i obcinaniem ich, a teraz boję się że niedługo zaczną jej wrastać,...
Czytaj dalej →Mozarella w ciąży
Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.
Czytaj dalej →Czy leczyć hemoroidy przed porodem?
Po pierwszej ciąży, a bardziej porodzie pojawiły się u mnie hemoroidy, które się po jakimś czasie wchłonęły. Niestety teraz pojawiły się znowu. Jestem w 6 miesiącu ciąży i nie wiem,...
Czytaj dalej →Ile kosztuje żłobek?
Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...
Czytaj dalej →Pytanie do stosujących zastrzyki CLEXANE w ciąży
Dziewczyny mam pytanie wynikające z niepokoju o clexane w ciąży. Biorąc od początku ciąży zastrzyki Clexane w brzuch od razu zapowiedziano mi, że będą oprócz bolesności, wylewy podskórne, sińce, zrosty...
Czytaj dalej →Mam synka w wieku 16 m-cy. Budzi się w nocy o stałej porze i nie może zasnąć.
Mój syn budzi się zawsze o 2 lub 3 w nocy i mimo podania butelki z piciem i wzięcia do łóżka zasypia dopiero po ok. 2 godzinach. Wcześniej dostawał w...
Czytaj dalej →Dziewczyny po cc – dreny
Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...
Czytaj dalej →Meskie imie miedzynarodowe.
Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...
Czytaj dalej →Czy to możliwe, że w 15 tygodniu ciąży??
Dziewczyny!!! Sama nie wiem co mam o tym myśleć. Wczoraj wieczór przed kąpielą zauważyłam przezroczystą kropelkę na piersi, ale niezbyt się nią przejełam. Po kapieli lekko ucisnęłam tą pierś i...
Czytaj dalej →Jaką maść na suche miejsca od skazy białkowej?
Dziewczyny, których dzieci mają skazę białkową, może polecicie jakąś skuteczną maść bez recepty na suche placki, które pojawiają się na skórze dziecka od skazy białkowej? Czym skutecznie to można zlikwidować?
Czytaj dalej →Śpi albo płacze – normalne?
Juz sama nie wiem co mam myśleć. Mój synek ma dokładnie 5 tygodni. A mój problem jest taki, że jak mały nie śpi, to płacze. Nie mogę nawiązać z nim...
Czytaj dalej →Wielotorbielowatość nerek
W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...
Czytaj dalej →Ruchome kolano
Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...
Czytaj dalej →
32 odpowiedzi na pytanie: Czy "trzeciaki" maja juz komorki?
H.druga klasa, dostal komorke w pierwszej klasie, powod prosty odbierac go trzeba bylo z chlopcami, Ci niekiedy spali, badz zima trudno bylo na czas dojsc, wiec mlody gdy nas nie bylo dzwonil i sie pytal co robic czy ma czekac czy co…
teraz mieszkamy dosc daleko od szkoly, niekiedy po prostu po lekcjach moge sie spoznic, niekiedy zostaje sam w domu, badz idzie sam do kolegi wtedy telefon jest potrzebny.
Mlody nie jest roztrzepany, pamieta by naladowac, nie wygaduje kasy na durne rozmowy z kolegami, 20zl starcza mu na 3 miesiace.
Podstawowy argument przeciw to to, że dziecko będzie potencjalnym celem dla amatorów łatwego łupu, co często nie tylko na odebraniu gadżetu może się skończyć 🙁
hmmm, ale tak to jest ze wszystkim, nawet ze zlotowka ktora dasz dziecku…
dla mnie to nie jest argument.
H. np. nie uzywa tel. w szkole, nie chwali sie nim, nie wyciaga na przerwach…zreszta nie ma czym…telefon naj naj zwyklejszy, bez gier, bez aparatu itp.
dla mnie najwazniejsze jest, ze jak jest sam w domu to moge do niego zadzwonic.
Jesli kupie mu telefon to najtanszy na karte,bez internetu i bez mozliwosci textowania.Do szkoly go zabieral nie bedzie,bo nie ma takiej potrzeby. Telefon bedzie tylko w domu,tak na wszelki wypadek, zeby miec kontakt.O noszeniu przy sobie moze zapomniec przynajmiej do Junior High.
Dawid ma telefon “domowy” i “wyjściowy” tzn bierze komórkę na kartę, która leży w domu jak gdzieś sam idzie albo jak sam zostaje w domu.
“Własnej” nie posiada.
Ola ma od pierwszej klasy – odkąd wychodzi sama “koło bloku”.
Telefon zabiera tylko kiedy wychodzi z koleżankami na spacer, do szkoły nie nosi.
Na obu koloniach miała ze sobą – dla mnie jak najbardziej ok.
Telefon oczywiście na kartę.
Ostatnio zapytała mnie: “mamooo, a ty jak byłaś w moim wieku to miałaś telefon dotykowy?”
😀 😀 😀
z tego co widzę (klasa Krzyśka) większość telefon komórkowy już posiada (w końcu już po Komunii ;))
w szkole jest zakaz; nie wolno rozmawiać, grać, nawet na świetlicy po lekcjach; jeśli ktoś komórkę ma, to jego sprawa, byleby tylko nie wyciągał jej z plecaka na terenie szkoły;
Krzyś dostał komórkę w klasie II (nie nową, jakąś starą w spadku po mnie); 2x w tygodniu sam wychodził ze szkoły i szedł na lekcje angielskiego do pobliskiej szkoły językowej, stamtąd się meldował, że doszedł i wszystko z nim ok; i tylko w te dni komórkę mógł zabierać do szkoły;
kiedy zostaje w domu sam – również do nas dzwoni z komórki;
dopiero w tym roku dziecko dorosło do tego, że ma w komórce zapisany nr koleżanki z klasy i sam do niej telefonuje po lekcje czy to umówić się na plac zabaw 🙂
Ania chodzi do ii klasy (rocznik, ktory poszedł jako 6-latki do I klasy) i ostatnio kilka razy dopytywała sie kiedy bedzie miała komórkę, w jej klasie dużo dzieci już ma… nie wiem szczerze mówiac po co, bo nie widziałam, zeby dzieciaki same gdzieś chodzily, rodzice zaprowadzaja i odbieraja dzieci ze szkoly.
Ania komórkę dostanie dopiero jak bedzie sama wychodzić z domu, wracać ze szkoły itp. wcześniej nie widzę potzreby
Zosia ( III klasa) ma komórę. Starą, po ojcu. Czasem sama wychodzi ze szkoły, sam idzie na chór czy inne dodatkowe zajęcia. Wtedy dzwoni do mnie a ja jestem spokojniesza.
W szkole oczywiście telefon musi być wyłączony i nie wolno go używać
Moj maz mnie wczoraj oswiecil ze H. nosi komorke tylko w czwartki, bo konczy 15.25 lekcje, a mlodzi spia do 15 i nie zawsze dam radesie wyrobic by byc na czas, wiec dzwoni czy ma czekac pod szkola czy isc do swietlicy.robi to w sali przy pani, bo pani chce wiedziec co z nim dalej.
Drugoklasista – ma komórkę
Ale my nie mamy stacjonarnego więc to po części taka domowa
Nie bierze do szkoły ani na podwórko
Dzwoni do kolegów i smsuje 🙂
Wlasnie cos takiego chce zeby bylo w domu. Na wyjscia do kolegi,plac zabaw i jak jest sam w domu.
Z SMS-ami bede ostrozna, bo sie dziecko rozwydrzylo na moim telefonie. Na “kartowych” telefonach SMS-y bardzo drogie sa.taniej zadzwonic niz puscic texta.
Ja, jako nauczycielka jestem zdecydowaną przeciwniczką zezwalania uczniom na przynoszenie telefonów do szkoły. Z doświadczenia wiem, że żadne tłumaczenia rodziców by ich nie wyjmowali na nic się zdają. Uczniowie przeważnie i tak je wyciągają, choćby na chwilę, by pokazać jacy są dorośli że je mają, choćby to najgorsze rzęchy technologiczne były. Od pokazywania się zaczyna, a na używaniu i kradzieżach się kończy.
W zeszłym roku mieliśmy sytuację, gdy koło szkoły przyszedł jakiś “dres” i od wychodzących z placówki uczniów zażądał oddania telefonów. Jak któryś się stawiał, bądź mówił, że nie ma, a miał, nieźle oberwał. Sprawa trafiła na policję, ale co z tego, skoro dzieciaki telefony straciły i strachu się też najadły. Dlatego ja telefonom u dzieci mówię zdecydowanie nie.
Mój starszak dostał komórkę w 1 klasie.
Uzywał jej tylko na wyjazdach: na wystawach – aby mógł swobodnie chodzić gdzie chce, a gdyby jednak się zgubił, to mial dzwonić.
Na pokazach – bo też mógł do woli chodzić sam a dzwonić wtedy gdyby nie umiał nas w tłumie znaleźć itp.
W tej chwili jako 4 klasista komorke bierze: jak gdzies idzie sam (biblioteka, sklep, podwórko), uzywa w domu i czasem dzwoni do kolegi zeby pogadac lub odpisac lekcje, no i my do iego dzwoimy na komorke jak siedzi sam w domu (kontrolnie) lub ja dzwonie zeby mu przypomniec ze ma wyjsc już do szkoły.
Do szkoły telefonu nie bierze – bo nie widzę takiej konieczności (jeszcze).
Ma powiedziane, ze jak ktos go zaczepi i bedzie chcial zeby ktos oddał mu komórkę – ma bez szemrania dać. Ale ma takiego trupa, ze chyba wyjątkowy desperat się na taką połakomi.
W naszej szkole rozwiązano to prosto zapisując odpowiedni punkt w warunkach i sposobie oceniania zachowania :
”Uczeń może zostać ukarany minusem m. in. za:
1. Nieodpowiednie zachowanie na lekcji – rozmowy, niewypełnianie poleceń nauczyciela, brak aktywnej pracy
2. Niebezpieczne zachowanie (bieganie, gra w piłkę, niewłaściwe poruszanie, spacery po klasie), agresja fizyczna (bójki, przepychania, plucie)
3.Agresję słowną (wulgaryzmy, obrażanie nauczycieli, uczniów), odnoszenie się do nauczycieli, pracowników, innych uczniów, oszukiwanie nauczyciela
4. Niszczenie sprzętu, wandalizm, zaśmiecanie otoczenia
5. Braki podpisów w dzienniczku korespondencji, w zeszytach przedmiotowych, strój i wygląd niezgodny ze statutem, brak obuwia zamiennego, używanie telefonów komórkowych i innych urządzeń elektronicznych
(S.) Spóźnienia na lekcję (minus za każde)
(N.) Godziny nieusprawiedliwione (minus za każdą)”
I następnie ścisłe kryteria rozliczania plusów i minusów, aby mieć zachowanie wzorowe uczen moze miec tylko 0?2 minusy.
Wyciaga komore na lekcji, łapie minusa, drugiego i moze zapomniec o wzorowym zachowaniu.
U nas tego typu zapisy są od dawna……………… No i co z tego? 😉 Dzieciaki mają to gdzieś. Większości wisi, jaką ocenę będzie mieć ze sprawowania.
U nas szkola duża, naprawde duża, ale widze ze nauczyciele daja z siebie wszystko, tak aby dzieci zrozumiały, ze nieodpowiednie zachowanie na swiadectwie to nic pieknego.
Jakos im “nie wisi” – widze ze dzieciaki sie staraja.
Czesty obrazek pod szkola jak dzieci wychodza ze skrzydla klas starszych: wychodza i pierwsze co – wlaczaja komorki 🙂
U nas w szkole nauczyciele glosno i wyraznie powiedzieli, zakaz posiadania (w szkole) przez dzieci komorek.Od tego sa telefony szkolne zeby dzieci mogly z nich korzystac jesli zajdzie taka potrzeba.Komorki sa tolerowane dopiero w 6 klasie,kiedy dziecko moze oficjalnie samo chodzic do szkoly, zostawac w domu itp. Wiadomo rzeczywistosc jest inna i czasami dzieciak musi zostac sam w domu, isc do kolegi, czy chociazby na podworku zejdzie z zasiegu wzroku. Z jednej strony,chce zeby ta dodatkowa komorka w domu byla, a z drugiej strony waham sie,bo nie chce miec klopotow w szkole. No bo jak tu nie zabrac komorki do szkoly po to, zeby sie chociaz pochwalic.
Młoda ma komórkę od początku pierwszej klasy.
Beż żadnych bajerów, połączenia internetowe zablkowane, na kartę.
Ze mną rozmowy ma za darmo.
Telefon nosi do szkoły i na inne dodatkowe zajęcia. Praktycznie zawsze go ma przy sobie. Nie gra w żadne gry, nie bawi się nim.
Leży sobie w plecaku lub torebce.
Znasz odpowiedź na pytanie: Czy "trzeciaki" maja juz komorki?