Mamy rehabilitujące – HELP! Staś od wczoraj ma być rehabilitowany. Przejrzałam stare wątki na temat rehabilitacji i zauważyłam, że wiele z was miało podobne ćwiczenie: Ucisk pod piersią przy jednoczesnym trzymaniu główki skręconej o ok. 30 stopni. raz z jednej, raz z drugiej strony.
Dostałam opis tego ćwiczenia na kartce, gdzie p. doktor napisała: 4×1 min. po jednej i po drugiej stronie co 2,5-3 godziny. Zrozumiałam to, że każda porcja ćwiczeń to w sumie 8 min katorgi. Coś mnie jednak tknęło i zadzwoniłam dziś do poradni. Okazało się, że Każda porcja ćwiczeń to w sumie 2 min. (1xpo każdej stronie). Niepotrzebnie katowałam Stasia (a darł się w niebogłosy) Teraz umęczony śpi (czego nigdy o tej porze w domu nie robił).
Mam nadzieję, że go nie przestymulowałam. Powiedzcie, że nie zrobiłam mu krzywdy. Dodam, że przeżył juz 3 takie seanse. Może teraz dać mu odpocząć?
5 odpowiedzi na pytanie: czy zrobiłam mu krzywdę?
Re: czy zrobiłam mu krzywdę?
ja wrawdzie nie jestem mamą rehabilitująca.. Ale chce Ci powiedzieć, ze czasem takie wapdki sie zdarzają:(( nie miej wyrzutów sumienia. źle zrozumiałaś, nie chciałas przeciez zrobić źle. ja już nawet nie chcę sobie swojej wpadki przypominac.. A najbardziej byłam zła, ze mam forum i się nie zapytałam:((
ja bym chyba nie robiła przerwy. w końcu ważna jest systematyczność. ale niech lepiej doradzą Ci te mamy, które są w temacie.
Re: czy zrobiłam mu krzywdę?
dzięki za wsparcie, czekam niecierpliwie, bo zbliża się pora następnych ćwiczeń
Re: czy zrobiłam mu krzywdę?
Nie zrobiłaś
“Seanse” trwaja roznie od kilku sekund do 1,5 minuty “na kazda stronę czyli w sumie nawet 6 minut!
Wszytko powinno byc indywidualnie dostosowane do dziecka. Dawidek w 7 dobie zycia “cwiczyl” po kilka sekund a pozniej doszlismy do 1,5 minuty. Teraz cwiczymy “na oko” w zaleznosci jak szybko jest prawidlowa reakcja.
Cwiczy sie 4 razy dziennie po 4 powtorzenia (2 na kazda strone) – tak to wyglada w Krakowie
Nie da sie dziecka “przestymulowac ale chodzi o to zeby go za bardzo nie wymeczyc bo to cwiczenie to ciezka praca….
A co do Twojego innego postu to -nie-dzieci sie nie przyzwyczaja 🙁
Dawidek wyje juz 14 miesiecy ale SA REZULTATY i to jest najwazniejsze
Zauwazylam tez inna prawidlowosc, ze im bardziej wada ustepuje tym cwiczenie jest tolerowane lepiej
smoki i Dawidek (14 miesięcy)
Re: czy zrobiłam mu krzywdę?
nie przerywaj ćwiczeń. Bo cała idea tych ćwiczeń polega m.in na regularności i konsekwencji. Nie można odpuścic ani jednego razu w ciągu dnia. Oj pamiętam, jak z małym we Wrocławiu ćwiczyłam w Galerii dominikańskiej na przewijaku… hihihi….. tak dobieralismy godziny odwiedzin sklepów żeby dopasować godziny rehabilitacji Małego.
Pozdr i życzę cierpliwości…
Kasia
Re: czy zrobiłam mu krzywdę?
Nie nie zrobilas mu krzywdy kto powiedzial ze rehabilitacja jest przyjemna…..po szczepieniu dziecko rowniez jest chore a i tak wszyscy szczepia…to przeciez dla zdrowka naszych malenstw. Przy cwiczeniach mow do dziecka i usmiechaj sie rob wszystko aby traktowal to jako zabawe.
Pozdrowionka 🙂
Anastazja i bardzo wyczekiwana Jagoda (01. 08. 03)
Znasz odpowiedź na pytanie: czy zrobiłam mu krzywdę?