mam problem z firmą kurierską, dostarczyli mi uszkodzony towar ( musiało im upaść w transporcie i się stłukło) zgłosiliśmy reklamację, trzy razy dzwoniła babka z tej firmy i się umawiała na dany dzień żeby spisać protokół reklamacyjny ale jak do tej pory kuriera ani widu ani słuchu a ja już tracę do nich cierpliwość, poza tym trudno się do nich dodzwonić, jak wysłałam wczoraj maila zaraz znowu zadzwoniła babka że dzisiaj ktoś przyjedzie, ale oczywiście nie przyjechał, wkur… mnie to, nie wiem czym ich postraszyć lub gdzie to zgłosić, do UOKiK?
2 odpowiedzi na pytanie: czym ich postraszyć?
wiesz ja nie wiem do końca jak to jest
kupuję dosyć dużo z allegro
zwykle właśnie kurier przywozi
gdy wiedziałam, ze coś moze się uszkodzić to otwierałam przy nim, jak było uszkodzone od razu wypisywaliśmy ten kwit reklamacyjny i paczkę zabierał
na szczeście taka sytuacja miała miejsce chyba tylko dwa razy
raz otworzyłam to najpierw podpisałam że odbieram a potem przy gosciu otwierałam i sprawdzałam, było uszkodzone i wypisałam kwit reklamacyjny i zwrotu,
a za drugim razem nie podpisywałam odbioru, tylko najpierw otworzyłam było uszkodzone i pisaliśmy kwit reklamacyjny
tylko tak teraz sobie myślę ze ta “druga opcja” to wyszła jakoś tak dziwnie, bo ten gość sam sie zakręcił
bo przeciez coś najpierw trzeba odebrać, podpisać by potem móc to otworzyć
sprzedawcy na allegro czesto właśnie piszą by sprawdzać przy kurierze
życzę powodzenia!
ta przesyłka była ubezpieczona i nie było zaznaczonej opcji żeby otworzyć przy kurierze, poza tym nie było mnie w domu jak to przyszło i odbierał ktoś inny, ale nie o to chodzi, tylko o to że dzwonią kilka razy że przyjadą i nie przyjeżdżają, człowiek specjalnie w domu czeka i boi się gdzieś wyjść bo może akurat przyjadą a tu nic, jeśli mają to gdzieś to niech powiedzą to wtedy się inaczej sprawę załatwi a nie takie ściemnianie
Znasz odpowiedź na pytanie: czym ich postraszyć?