Dziewczyny, wymieniamy się sposobami radzenia sobie w przypadku choroby dziecka. A co z nami? Czy jak czujecie, że “coś Was dopada” – idziecie do lekarza, czy zaczynacie leczyć się same?
Ja raczej to drugie…
Dlatego proszę o polecenie skutecznych u Was środków na przeziębienie. Co Wam pomaga, a co zdecydowanie zawodzi?
Czy tradycyjnie wit. C, wapno i poliopiryna czy aspiryna? Tyle tych nowych medykamentów!
Ja mogę polecić na katar Sterimar CU – sól fizjologiczna z dodatkiem miedzi w spray’u – bardzo fajnie udrażnia nos i działa antybakteryjnie.
To jak jest u Was?
Ola+Staś+Tadzio+Basia
13 odpowiedzi na pytanie: Czym leczycie SIEBIE w przypadku infekcji?
Re: Czym leczycie SIEBIE w przypadku infekcji?
Kiedy czuje, ze cos mnie “bierze” pije syropek Pyroaktin (niby dla dzieci, ale dla doroslych tez dobry), a kiedy juz jest naprawde zle, to aspiryna z wit. C.
Gdy boli gardlo, plucze je woda z sola 3-4 razy dziennie.
Do lekarza ide, kiedy dopada mnie np. kaszel + wysoko goraczka
colora + Szymonek (22.10.03)
Re: Czym leczycie SIEBIE w przypadku infekcji?
zawsze jak czuje że łapie mnie przeziębienie to biorę Coldrex Max Grip. Prócz tego nic nie biore bo w tym jest dość duża dawka wit C. A na katar polecone juz że forumowiczki Euphorbium. Zawsze próbuję leczyć się sama, sporadycznie idę do lekarza jak już nic mi nie pomoga. A na gardło mleko z miodem i masełkiem.
Re: Czym leczycie SIEBIE w przypadku infekcji?
jak mnie cos dopada to aspirynka i rutinoscorbin, do tego domowy sok malinowy, na bół gardła kogel-mogel albo mleko z miodem i masełkiem, czasem rozgryzam witminę A z E no i oczywiście do tego wszsytkiego kochający mąz na noc ;), rano jestem juz prawie zdrowa 🙂
moja siostra, ponieważ nie może brać ani polopiryny, ani aspiryny więc sieka sobie ząbek czosnku i połyka, działa super
Re: Czym leczycie SIEBIE w przypadku infekcji?
Ja też jestem z tych co to do lekarza raczej późno chodzą;-)) teraz poleciałam już z kaszelkiem, ale takim po którym brzuch mi się zaczął napinać, więc raczej w trosce o Małą niż o siebie…
Gdy tylko coś mnie chwyta staram się rozgrzać i wypocić. Kąpiel stóp w gorącej wodzie z solą, wyszorowanie ich, ciepłe skarpetki i pod kołdrę. Wtedy domagam się chleba z masłem i czosnkiem oraz kubka rosołku. Z reguły pomaga… Na gardło oczywiście płukania w wodzie z solą albo septolete, dla mnie najlepszy lek na gardło.
Teraz też zastosowałam swoją kurację, ale wobec zmasowanego ataku wroga, czytaj Jaś, Mirek i teściowa, poległam:((
Obyśmy były zdrowe!:))
roczny Jaś + Jovanka(luty’05)
Re: Czym leczycie SIEBIE w przypadku infekcji?
dla mnie rewelacją są tabletki CIRRUS na katar – w ciągu 1-2 dni wysuszają katar i koniec zawalonego nosa
oj ciezko, ciezko…
oj ciezko, ciezko wybrac sie do lekarza – nie pamietam kiedy ostatni raz bylam?
lecze sie sama – najczesciej to niczym – fakt nie dbam o siebie! brak czasu, nie ten priorytet itp
jesli juz goraczka to aspiryna POLECAM
a obecnie mam taaaaki katar ze nawet polecany przez Ciebie Sterimar nie dziala
Ale generalnie mam silny organizm, sam sie broni – musi
Agniesia 07.07.02 + Adrianek 03.01.04
Re: Czym leczycie SIEBIE w przypadku infekcji?
Oj Ja nigy nie chorowałm… a po ciąży…rany w domu niemowle malutkie a ja cały czas chora katar, kaszel..szok nic nie pomagało, miałam tak osłabiony organizm po porodzie że wystarczyło, ze mnie lekko zawiało i już byłam chora z temperaturą w ciągu 2,5 miesiaca dostałam 5 antybiotyków… nic…
Chciało mi się już płakać… na szczęście mam kolezankę która jest internistką….
Przepisała mi gloptrinozin jak dobrze napisałam – lek uodparniajacy drogi prawie 60 zł opakowanie ale nie wiedziałam co mam zrobic bo bałam się o mała a nie o siebie…
do tego okazało się, ze od tych antybiotyków mam grzybna migdałach wiec dostałam nystatyne i wiecie co przeszło jak ręką odioł..wyleczyłas mnie młoda lekarka – w moim wieku jeszcze na starzu !!!!
A te inne lekarki tylko antybiotyki przepisywały !
A teraz jak mnie cos bierze… to:
2 tabletki Cetebe… lub 100 rozpuszczalnej C
2 tabletki polopiryny C na noc i gorąca kąpiel i zazwyczaj przechodzi.
Acha i psikam do gardła Tantum Verde !
Polecam też stary zapomniany przez nas Skorbolamit 3×2 tabletki + wit C oczywiście – ta kolezanka lekarka mi przypomniała ponoć lepsze od Coldrexów, Apapów noc, Ferwexów i innych tego typu leków.
A i na katar krople Xylometazolin – są rewelacyjne !!!
Buziaczki
Edysia z Natalką (25.08.04)
Re: Czym leczycie SIEBIE w przypadku infekcji?
Ja do lekarzy zazwyczaj nie chodzę. To zboczenie zawodowe.
Leczę sie najczęściej homeopatia,co roku biorę doliwaxil a dodatkowo czasem Max grip.
LESZCZYNKA,Mati,Natka i Emi.
Re: Czym leczycie SIEBIE w przypadku infekcji?
Ja teraz odkrylam ze na mnie najlepiej dziala Ibufen i sol morska, wspaniale udraznia nos, a na noc nasivin 🙂
serdecznie 😉
Monika, Adaś (18.09.2003r.) i sierpniowe cudenko 🙂
Re: Czym leczycie SIEBIE w przypadku infekcji?
ja jestem kompletnie niereformowalna, nienawidze lekarzy 🙂
dopoki moge chodzic lecze sie sama – gripexy, coldrexy i inne chemiczne syfy ida w ruch. A najlepiej na mnie dziala tabcin (ale po tym na noc mam jakies chore sny np. z perezydentowa w roli glownej, hihihi)
jak juz mnie powali (a to sie zadko zdarza) ide do lekarza, ale tego nienawidze 🙂
czosnki i nne takie na mnie nie dzialaja…
pozdrawiamy
emalka i Zuzka, ur.21.04.03
Re: Czym leczycie SIEBIE w przypadku infekcji?
mnie pomagal zawsze gripex…i teraz tez kupuje podobnye srodek tutaj w usa.. Najlwepiej syrop..
powiem tez szcerze..ze nigdy specjalneie nie pomagaly mi tradycyjne sposoby leczenia..czyli..czosnek miod cebula..itp.. Ani tez aspiryna…moze jedynie przynosily ulge ale na krotki czas..
teraz jak czuje ze mnie bierze..biore mala dawke tego syropu…ze trzy razy.//i po bolu…
pozd
claudia.. 18 miechow;)))
Re: Czym leczycie SIEBIE w przypadku infekcji?
Zawsze pomaga mi aspiryna musująca z witaminą C, rutinoscorbin, a na katar krople Euphorbium homeopatyczne w spray’u
Polecam!
No i życzę dużo zdrówka
Pozdróweczki!!!
Ewa/ Dominiś i Filipek
Re: Czym leczycie SIEBIE w przypadku infekcji?
napisze tylko co pomaga, bo zawodzi wiele i czasu nie starcza:-)
na gardło tantum verde w psikaczu – rewelacja!
na katar xylometazolin – szybko udrażnia nos i homeopatyczne coryzalia lub homedose 8
na wygrzanie apap, wapno i wit. c
i koniecznie napar z sieminia lnianego. w zeszłym roku pijąc tylko napar wyleczyałam się i uodporniłam. po dwóch antybiotykach łapałam każda infekcję.
siemię działa rewelacyjnie. nawet mój mąz się przekonał, kiedy dwie szklanki szybciutko mu pomogły. teraz jak go “rozbiera” sam dopomina się o siemię.
Beata&Patryk(03.03.03)
Znasz odpowiedź na pytanie: Czym leczycie SIEBIE w przypadku infekcji?