czym różni się zzo od znieczulenia przewodowego?

Czym różni się znieczulenie zewnątrzoponowe przy porodzie od znieczulenia przewodowego przy operacji kolana?
Podobieństwa widzę następujące:
– i tu i tu wbija się igłę w kręgosłup i w ten sposób podaje środek znieczulający
– tu i tu nie odczuwa się bólu od pasa w dół, ale czuje się (np. krojenie skalpelem)
– przy znieczuleniu przewodowym nogi są “zdrętwiałe”, a przy zzo jak czytam w innym wątku – jedni czują inni nie.
A jakie są różnice?
A może to to samo?
Czy znając swoje reakcje przy jednym z tych znieczuleń można się spodziewać jak organizm zareaguje przy drugim?

68 odpowiedzi na pytanie: czym różni się zzo od znieczulenia przewodowego?

  1. Zzo też jest rodzajem znieczulenia przewodowego.
    Ale przypadki, o które pytasz różnią sie tym, że w inne miejsce jest podawane znieczulenie (przestrzeń zewnątrzoponowa i przestrzeń podpajęczynówkowa).
    Reakcje na podanie znieczuleń mogą być różne.

    • Dzięki.
      A które z nich jest… jak to nazwać… bardziej ingerujące w organizm?

      • Zuzelka… nie mam zielonego pojęcia 😀

        • Ale i tak bardzo dziękuję za wypowiedzi w temacie 🙂

          • Ja mogę odpowiedzieć jako laik (na mechanizmie działania tych znieczuleń za bardzo się nie znam) który doświadczył obu na własnej skórze. Dwa razy rodziłam naturalnie. Przy pierwszym porodzie miałam zzo a przy drugim podpajęczynówkowe. Sposób podania taki sam tzn. w kręgosłup. Efekt też ten sam – nic mnie nie bolało, mogłam spać aż do skurczy partych. Jedyna różnica polega na tym, że gdy poród się przedłuża środek znieczulający przy zzo mogą Ci dołożyć przez pozostawiony welfron a przy podpajęczynówkowym muszą wbijać się ponownie w kręgosłup. Na szczęście u mnie nie było to konieczne.

            Pozdrawiam
            Asia

            • Zamieszczone przez asia2007
              Ja mogę odpowiedzieć jako laik (na mechanizmie działania tych znieczuleń za bardzo się nie znam) który doświadczył obu na własnej skórze. Dwa razy rodziłam naturalnie. Przy pierwszym porodzie miałam zzo a przy drugim podpajęczynówkowe. Sposób podania taki sam tzn. w kręgosłup. Efekt też ten sam – nic mnie nie bolało, mogłam spać aż do skurczy partych. Jedyna różnica polega na tym, że gdy poród się przedłuża środek znieczulający przy zzo mogą Ci dołożyć przez pozostawiony welfron a przy podpajęczynówkowym muszą wbijać się ponownie w kręgosłup. Na szczęście u mnie nie było to konieczne.

              Pozdrawiam
              Asia

              do kolana miałam znieczulenie przewodowe, czyli podpajęczynówkowe, a igła była cały czas w kręgosłupie i jeszcze przez 12h po zabiegu podawali mi tamtędy znieczulenie.

              • Zamieszczone przez zuzelka83

                do kolana miałam znieczulenie przewodowe, czyli podpajęczynówkowe, a igła była cały czas w kręgosłupie i jeszcze przez 12h po zabiegu podawali mi tamtędy znieczulenie.

                Też się nad tym zastanawiam
                Poza tym nie wiedziałam, że podpajęczynówkowe stosuje się do SN, myślałam, że tylko do cesarki a do SN tylko ZZO. Ale ja się nie znam 🙂

                • Chyba muszę zapytać jakiegoś lekarza 🙂

                  • do porodu SN ( tylko z nazwy bo po podaniu znieczulenia nie jest on juz siłami natury ) stosuje sie tylko ZZO
                    przy podpajęczynówkowym podaje sie dawkę leku i “zamyka” dojście do kręgosłupa
                    przy zzo przez cały czas jest załozony cewnik w przestrzeń zewnątrzoponową aby mozna było ew. zwiększyc dawke, dodać lek gdy poród sie przedłuża

                    • Zamieszczone przez mama3xM
                      do porodu SN ( tylko z nazwy bo po podaniu znieczulenia nie jest on juz siłami natury ) stosuje sie tylko ZZO
                      przy podpajęczynówkowym podaje sie dawkę leku i “zamyka” dojście do kręgosłupa
                      przy zzo przez cały czas jest załozony cewnik w przestrzeń zewnątrzoponową aby mozna było ew. zwiększyc dawke, dodać lek gdy poród sie przedłuża

                      To oprócz sn i cc jest jeszcze jakiś inny poród 🙂

                      Zatem do cc daje się podpajenczynówkowe raczej, tak?

                      • Zamieszczone przez mama3xM
                        do porodu SN ( tylko z nazwy bo po podaniu znieczulenia nie jest on juz siłami natury ) stosuje sie tylko ZZO
                        przy podpajęczynówkowym podaje sie dawkę leku i “zamyka” dojście do kręgosłupa
                        przy zzo przez cały czas jest załozony cewnik w przestrzeń zewnątrzoponową aby mozna było ew. zwiększyc dawke, dodać lek gdy poród sie przedłuża

                        A czym się rodzi z zzo, jak nie siłami natury? 🙂
                        Zzo za nas nie prze, bynajmniej 😉

                        • W książeczce zdrowia dziecka jest strona “PORÓD”, gdzie m.in. wpisane jest jakie podano znieczulenie matce.
                          W książeczce Oliwiera wpisali mi “zewnątrzoponowe”, a bliźniakom “podpajęczynówkowe”. Oba porody odbyły się na Madalińskiego w Warszawie.

                          • Zamieszczone przez asia2007
                            W książeczce zdrowia dziecka jest strona “PORÓD”, gdzie m.in. wpisane jest jakie podano znieczulenie matce.
                            W książeczce Oliwiera wpisali mi “zewnątrzoponowe”, a bliźniakom “podpajęczynówkowe”. Oba porody odbyły się na Madalińskiego w Warszawie.

                            I oba SN?

                            • Zamieszczone przez ciapa
                              To oprócz sn i cc jest jeszcze jakiś inny poród 🙂

                              Zatem do cc daje się podpajenczynówkowe raczej, tak?

                              jest jeszcze fizjologiczny 😉

                              Zamieszczone przez beamama
                              A czym się rodzi z zzo, jak nie siłami natury? 🙂
                              Zzo za nas nie prze, bynajmniej 😉

                              to zależy od dawki
                              jesli masz podane za dużoto nie czujesz naturalnie parcia tylko położna mówi kiedy masz przeć
                              a to nijak się ma do porodu siłami natury

                              • Zamieszczone przez mama3xM
                                do porodu SN ( tylko z nazwy bo po podaniu znieczulenia nie jest on juz siłami natury ) stosuje sie tylko ZZO

                                No to ja się nie zgodzę. Przy sn miałam zzo podawane 3 lub 4 dawki (pamięć ulotną jest) i doskonale czułam skurcze parte. Jak akcja się rozkręciła to mąż wołał położną bo nikogo nie było a ja już miałam silną potrzebę parcia.

                                przy podpajęczynówkowym podaje sie dawkę leku i “zamyka” dojście do kręgosłupa
                                przy zzo przez cały czas jest załozony cewnik w przestrzeń zewnątrzoponową aby mozna było ew. zwiększyc dawke, dodać lek gdy poród sie przedłuża

                                Przy sn miałam zzo, przy cc miałam podpajęczynówkowe, a podczas innych operacji na brzuchu miałam również zzo, więc wiem od strony pacjenta z czym to się wiąże. Gdybym miała jeszcze raz rodzić cc to bardzo bym prosiła o podpajęczynówkowe, a to z tego względu, że po operacji z zzo trzeba leżeć bite 12h plackiem a po podpajęczynówkowym 6h. Dla mnie to był koszmar leżeć tyle godzin. Po cc wstałam po 6 h i z maluszkiem poszłam na salę ogólną.

                                To jakie stosuje się znieczulenie przy cc, myślę że zależy od szpitala i lekarzy.

                                A swoją drogą GRATULACJE Zuzelka!!!

                                • Zamieszczone przez Victoria*
                                  No to ja się nie zgodzę. Przy sn miałam zzo podawane 3 lub 4 dawki (pamięć ulotną jest) i doskonale czułam skurcze parte. Jak akcja się rozkręciła to mąż wołał położną bo nikogo nie było a ja już miałam silną potrzebę parcia.

                                  Przy sn miałam zzo, przy cc miałam podpajęczynówkowe, a podczas innych operacji na brzuchu miałam również zzo, więc wiem od strony pacjenta z czym to się wiąże. Gdybym miała jeszcze raz rodzić cc to bardzo bym prosiła o podpajęczynówkowe, a to z tego względu, że po operacji z zzo trzeba leżeć bite 12h plackiem a po podpajęczynówkowym 6h. Dla mnie to był koszmar leżeć tyle godzin. Po cc wstałam po 6 h i z maluszkiem poszłam na salę ogólną.

                                  To jakie stosuje się znieczulenie przy cc, myślę że zależy od szpitala i lekarzy.

                                  A swoją drogą GRATULACJE Zuzelka!!!

                                  mogłaś czuć parte
                                  ale zapewniam Cie,że nie czułaś ich w 100%
                                  w kazdym razie nie jest to poród siłami natury z definicji

                                  oczywiscie, że przy innych operacjach na brzuchu mozna stosować zzo
                                  ale generalnie do cc stosuje się podpajęczynówkowe
                                  a wiem to nie tylko od strony pacjenta

                                  • Zamieszczone przez zuzelka83

                                    do kolana miałam znieczulenie przewodowe, czyli podpajęczynówkowe, a igła była cały czas w kręgosłupie i jeszcze przez 12h po zabiegu podawali mi tamtędy znieczulenie.

                                    to mialas zzo

                                    • Zamieszczone przez Victoria*
                                      No to ja się nie zgodzę. Przy sn miałam zzo podawane 3 lub 4 dawki (pamięć ulotną jest) i doskonale czułam skurcze parte. Jak akcja się rozkręciła to mąż wołał położną bo nikogo nie było a ja już miałam silną potrzebę parcia.

                                      Przy sn miałam zzo, przy cc miałam podpajęczynówkowe, a podczas innych operacji na brzuchu miałam również zzo, więc wiem od strony pacjenta z czym to się wiąże. Gdybym miała jeszcze raz rodzić cc to bardzo bym prosiła o podpajęczynówkowe, a to z tego względu, że po operacji z zzo trzeba leżeć bite 12h plackiem a po podpajęczynówkowym 6h. Dla mnie to był koszmar leżeć tyle godzin. Po cc wstałam po 6 h i z maluszkiem poszłam na salę ogólną.

                                      To jakie stosuje się znieczulenie przy cc, myślę że zależy od szpitala i lekarzy.

                                      A swoją drogą GRATULACJE Zuzelka!!!

                                      Dzięki.
                                      Leżałam plackiem bite 12h, a kazali więcej. Po 12h wybłagałam żeby mnie od tego ustrojstwa odłączyli (nawet kosztem bólu), bo ta igła w kręgosłupie była nie do wytrzymania.

                                      Zamieszczone przez szpilki
                                      to mialas zzo

                                      Dzięki!!
                                      W takim razie wiem co mnie czeka jeśli się na zzo zdecyduję.

                                      • Zuzelko, w kręgosłupie nie zostaje igła tylko cieniutki “wężyk” którym lek doprowadzany jest do przestrzeni międzyoponowej
                                        ale nieprzyjemne to moze byc, fakt

                                        • Zamieszczone przez mama3xM
                                          Zuzelko, w kręgosłupie nie zostaje igła tylko cieniutki “wężyk” którym lek doprowadzany jest do przestrzeni międzyoponowej
                                          ale nieprzyjemne to moze byc, fakt

                                          Pewnie wężyk. Każda próba poruszenia ręką czy nogą wywoływała uczucie jakby ten wężyk wbijał mi się gdzieś (jak igła).
                                          Raczej takie zzo nie dla mnie.
                                          A, i jeść przez te 12h zabraniali, a to zdecydowanie nie dla mnie.

                                          Dziękuję za wyjaśnienie mi – laikowi tych zawiłości medycznych.

                                          Znasz odpowiedź na pytanie: czym różni się zzo od znieczulenia przewodowego?

                                          Dodaj komentarz

                                          Angina u dwulatka

                                          Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                                          Czytaj dalej →

                                          Mozarella w ciąży

                                          Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                                          Czytaj dalej →

                                          Ile kosztuje żłobek?

                                          Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                                          Czytaj dalej →

                                          Dziewczyny po cc – dreny

                                          Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                                          Czytaj dalej →

                                          Meskie imie miedzynarodowe.

                                          Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                                          Czytaj dalej →

                                          Wielotorbielowatość nerek

                                          W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                                          Czytaj dalej →

                                          Ruchome kolano

                                          Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                                          Czytaj dalej →
                                          Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                          Logo
                                          Enable registration in settings - general