Witam.
Od dwóch dni buszuję po różnych stronach w cwlu informacji co to takiego luteina i dlaczego mam ją brać, skoro miesiączki mam co 30 dni i są prawie regularne.
A druga ważna sprawa to wynik badania Progesteron 4,4 ng/ml.
Z różnych internetowych źródeł wyczytałam, że ten wynik chyba jest trochę za niski. Zaczynamy z mężem starania i dzidzi.Ginekolog nic nie powiedziała szczególnego. Proszę pomóżcie bo tracę zmysły.
3 odpowiedzi na pytanie: Czyżby jakiś problem? PROGESTERON.
Re: Czyżby jakiś problem? PROGESTERON.
Dzięki, ale to drugie zdjęcie to chyba błędna data marzec 2007?
Re: Czyżby jakiś problem? PROGESTERON.
jezeli progesteron mialas robiony w drugiej fazie cyklu, to jest on zdecydowanie za niski. Mimo, ze nie zaburza CI to miesiaczek, to moze byc problem z utrzymaniem ciazy. Taki poziom swiadczy zrezsta o tym, ze prawdopodobnie nie bylo owulacji, a nawet jak byla to endometrium jest za slabe zeby przyjac zaplodniona komorke jajowa. Luteina ureguluje Ci poziom progesteronu w drugiej fazie cyklu i wszystko bedzie cacy 🙂 Najprawdopodobniej bedziesz musiala po zajsciu w ciaze przyjmowac luteine nadal (przez pierwsze miesiace ).
Re: Czyżby jakiś problem? PROGESTERON.
Aż mi się serce uśmiechnęło, i łza w oczku zakręciła. super
Znasz odpowiedź na pytanie: Czyżby jakiś problem? PROGESTERON.