Debiut w przedszkolu :)

Jeszcze prawie 3 tygodnie, a ja nie mogę przestać o tym myśleć.

Kompletujemy pościel, piżamki, buciki, szykuje ubranka, codziennie rozmawiam z Igorem o przedszkolu, chociaż mam wrażenie, że dla niego to abstrakcja całkowita.

Jednym słowem JA strasznie to przeżywam. Czy któraś ma podobnie, czy oszlałam zupełnie…..

Strona 2 odpowiedzi na pytanie: Debiut w przedszkolu :)

  1. Zamieszczone przez aoh
    kapcie z betoniarą zakupione?

    Wyobraź sobie, że kapcie z betoniarką były w Befado

    Moje dziecko jednak oszalalo na punkcie kapci z maszkarą, którą nazwałam Bobem Budowniczym i innych już nie chciał. Spróbuje jutro zdjęcie zrobić i Wam pokazać tego “Boba”.
    Do chodzenia po domu wybrał sobie zielone z samolotem.

    • Zamieszczone przez mama3xM
      ja posyłam juz trzecią latorośl
      generalnie powinnam mieć luz- tym bardziej, ze chłopcy byli jeszcze młodsi jak zaczynali
      Gosia przy nich jest zdecydowanie bardziej samodzielna, kontaktowa, sprawna itp

      ale to moja mała dziewczynka- mamusi laleczka

      ale nie ukrywam, ze z drugiej strony odliczam juz dni
      my zaczynamy 23 sierpnia- czyli za tydzień
      wszystko juz kupione- znam zwyczaje w naszym przedszkolu i wiedziałam co będzie potrzebne

      a propos ksiazek

      w moim przedszkolu 3-latki mają juz ksiażki

      Ja się bardziej stresuje niż wtedy, gdy Pat szedł do przedszkola.

      Zamieszczone przez aggi
      No od wczoraj ma już 1 rok i 11 miesięcy;)
      Jest w grupie 2 latków, najmłodszy w przedszkolu.
      Nie sika na nocnik(2 latki mogą byc pieluchowe), nie umie jesc(no prawie bo 2 danie zje ale zupy niekoniecznie), nic nie mówi tylko yyya, tata, mama, baba, dada, hania, nie ma i w tym wszystkim daje radę.
      Podobno najpiekniej ze wszystkich dzieci zasypia i śpi.
      Uwielbia chyba to przedszkole bo jak po niego przychodzę to nie chce wyjść :)Szkoda tylko, ze już go angina dopadła- ale to chyba efekty klimy w aucie w weekend.

      U nas przyjmują dopiero od 3 lat do przedszkola.

      • Zamieszczone przez kara
        Wyobraź sobie, że kapcie z betoniarką były w Befado

        Moje dziecko jednak oszalalo na punkcie kapci z maszkarą, którą nazwałam Bobem Budowniczym i innych już nie chciał. Spróbuje jutro zdjęcie zrobić i Wam pokazać tego “Boba”.
        Do chodzenia po domu wybrał sobie zielone z samolotem.

        super:)

        przejrzalam ich strone i zakupiłam młodej kapcie do p-la 🙂
        duzy wybór maja.

        • Byłam bardziej przerażona posłaniem Wiktora do przedszkola-teraz na razie przynajmniej luzik:)
          Też muszę na zakupy się wybrać

          • ja na razie bije sie z myslami. system elektroniczny (zapisy do panstwowego przedszkola) nas jeszcze w tym roku nie wpuscil. planuje jednak jakas prywatna placowke na “pol etatu” (jakies 2-4 godziny), zeby zaaklimatyzowac dziecko do przedszkolnej rzeczywistosci.

            • Zamieszczone przez medeja
              ja na razie bije sie z myslami. system elektroniczny (zapisy do panstwowego przedszkola) nas jeszcze w tym roku nie wpuscil. planuje jednak jakas prywatna placowke na “pol etatu” (jakies 2-4 godziny), zeby zaaklimatyzowac dziecko do przedszkolnej rzeczywistosci.

              Ja chodziłam z Igorem (byłam parę razy) w takim mini przedszkolu. Trwało to około 2 godz. dzieci miały zorganizowaną zabawę, rysowały,tańczyły, jadły razem np. jabłuszka, ciasteczka. Fajne to było.
              Jedyny minus to taki, że akurat u nas to było w takim miejscu, gdzie jest taki plac zabaw z kuleczkami, linami itd i dzieciaki o niczym innym nie myślały tylko o tym, żeby się tam pobawić.
              A i musiałam tam chodzić z Igorem.

              • Zamieszczone przez aoh
                super:)

                przejrzalam ich strone i zakupiłam młodej kapcie do p-la 🙂
                duzy wybór maja.

                Duży wybór, ale w tym sklepie np nie było rozmiarów w modelach, które się chlopakom spodobały.

                • Witajcie
                  my swój przedszkolny debiut będziemy mieli kiedy Mateusz pójdzie pierwszy raz do przedszkola, do 4 – latków 🙂

                  Mateusz wie, gdzie znajduje sie jego przedszkole, był kilka razy w środku (teraz jest remont przedszkola), kilka razy bawił sie na przedszkolnym placu zabaw 🙂

                  Razem robilismy zakupy do przedszkola np. ubranka, worek na kapcie, kapcie, ręczniczek z Autkami itp. – Mateusz wybierał sam i miał przy tym wiele radości.

                  Ja troszkę martwię się, jak sobie poradzi, czy sie zaklimatyzuje ale mam nadzieję, że wszystko będzie ok. Oczywiście młodemu nie okazuje że się martwie o niego tylko w samych superlatywach opowiadam mu o przedszkolu, co będzie tam robił itp.

                  A dzisiaj wybieramy sie na zakupy wizytowego stroju na 1 września 🙂 Mati nawet powiedział jakiego koloru krawat chce mieć 😉
                  Pozdrawim

                  • a macie strój specjalny na 1go września bo u nas 1 września to dzień jak codzień tylko zakonczenia roku są jakoś bardziej oficjalne

                    • wczoraj kupiliśmy biała koszulę, spodnie i kamizelkę 🙂 został jeszcze krawacik do kupienia

                      • U nas nie będzie spacjalnego strojenia na 1 września. Liczę na bezbolesne pożeganie z Majką, bo mam w perspektywie coś co mnie bardziej stresuje – odstawienie młodego do szkoły do I klasy… :O
                        Zakupy do p-la zrobione – kapcie – tenisówki, ręczniczki (musze doszyć wieszaczki), kubek, szczotka do zębów, worki (na strój i na zapasowe ubranie). Chemię i przybory papiernicze zakupię jak dostanę jakieś info na ten temat. W zeszłym roku u Michała, panie same kupiły co potrzeba, a rodzice dali kasę.
                        Maja przedszkole zna, była tam setki razy z racji, że tam uczęszczał Michał. Mimo to spodziewam się jakiegoś niedużego kryzysu w okolicach 6 września… 😉

                        • Też tak mam

                          Strsuje mnie myśl o tym pl… Ale młody tak bardzo chce iść ( był kilka razy tak integracyjnie, zna pl i panie), że nie mam wyjścia:p

                          My w połowie września dopiero do pl.

                          • Do przedszkola jeszcze niczego nie kupiłam.

                            Rok temu to był stres, a teraz luzik. Ka od czerwca na wakacjach i nikt o przedszkolu nie myśli. Teraz właśnie pluska się w jeziorze 🙂

                            • Zamieszczone przez Jaga
                              Do przedszkola jeszcze niczego nie kupiłam.

                              ja też
                              skupiłam się na szkole

                              • a nam sie debiut najmlodszej odsunął w czasie
                                jutro miał być ten wielki dzień
                                niestety od soboty i ona walczy z wirusem
                                i weż tu sobie cos zaplanuj przy trójce dzieci

                                • Zamieszczone przez mama3xM
                                  a nam sie debiut najmlodszej odsunął w czasie
                                  jutro miał być ten wielki dzień
                                  niestety od soboty i ona walczy z wirusem
                                  i weż tu sobie cos zaplanuj przy trójce dzieci

                                  A jednak…
                                  No nic – zdrówka dla Gosieńki. Co się odwlecze, to nie uciecze 😉

                                  • Zapomniałam o ręczniku

                                    U nas stroju odświętnego nie będzie.

                                    • ja dziś doniosłam ostateczne dokumenty, Sebo spotkał swoją panią dyrektor i cały hepi, najlepiej po pyta czemu dzieci nie przyjdą się znim pobawić. Mam nadzieje ze początek będzie bezbolesny, choć przesuwa się rozpoczęcie bo jeszcze nie skończyli remontu. Czekamy zatem cierpliwie, kupiliśmy dziś kapcie, muszę dokupić pastę szczoteczkę, podobno kołdra potrzebna, przybory ale to powiedzą na zebraniu. Mam nadzieję że to zebranie nie będzie na ostatnią chwilę

                                      • hej dziewczyny
                                        i jak Wasze debiuty w przedszkolu i szkole?

                                        Ja byłam mile zaskoczona dzisiejszym debiutem 🙂
                                        Zaprowadziłam Mateusza do przedszkola, odnaleźliśmy salę. Weszliśmy razem, przywitalismy się z Panią, zobaczyliśmy gdzie są zabawki. Powiedziałam synkowi że przyjadę po podwieczorku i żeby był grzeczny 😉
                                        Dałam buziaka na “do widzenia” pomachaliśmy do siebie i wyszłam….
                                        Kiedy po niego przyjechałam okazało się, że nie płakał, był grzeczny. Przybiegł do mnie z uśmiechem na twarzy a ja poczułam sie szczęśliwa, że mam takiego mądrego i dzielnego synka 🙂

                                        • Igor szczęśliwy. Podoba mu się. Został chętnie.

                                          Pani mówiła, że ślicznie się bawił i zachowywał się tak jakby już przynajmniej rok do przedszkola chodził.
                                          Nic nie zjadł.

                                          DZiś też poszedł zadowolony.

                                          Jedyny problem to budzenie go rano. Igor to straszny śpioch.

                                          Znasz odpowiedź na pytanie: Debiut w przedszkolu :)

                                          Dodaj komentarz

                                          Angina u dwulatka

                                          Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                                          Czytaj dalej →

                                          Mozarella w ciąży

                                          Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                                          Czytaj dalej →

                                          Ile kosztuje żłobek?

                                          Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                                          Czytaj dalej →

                                          Dziewczyny po cc – dreny

                                          Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                                          Czytaj dalej →

                                          Meskie imie miedzynarodowe.

                                          Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                                          Czytaj dalej →

                                          Wielotorbielowatość nerek

                                          W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                                          Czytaj dalej →

                                          Ruchome kolano

                                          Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                                          Czytaj dalej →
                                          Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                          Logo
                                          Enable registration in settings - general