Nastrój mi się poprawił, więc postanowiłam napisać coś, co mam nadzieję, również Wam poprawi humory. Oczywiście troszkę wszystko przejaskrawiłam,… ale tylko troszkę. Oto moje postanowienia na kolejny miesiąc.
1. Nie będę zastanawiać się po każdym przytulanku, czy tym razem się udało.
2. Nie będę sprawdzać temperatury 3 razy dziennie, czy aby nie spadła.
3. Nie będę stresować męża wyznaczając mu grafik zbliżeń.
4. Nie będę sprawdzać codziennie, czy moje piersi się zmieniły.
5. W dniu spodziewanej małpy nie będę biegać co pół godziny do łazienki i sprawdzać, czy już jest.
6. Nie będę oglądać 5 razy tego samego testu ciążowego w poszukiwaniu choć cienia drugiej kreski.
7. Nie będę po pierwszym dniu spóźnienia małpy zastanawiać się, gdzie postawić łóżeczko.
8. Będę kochać się, gdy tylko przyjdzie mi na to ochota.
9. Będę rozpieszczać się i chodzić na zakupy po każdej niechcianej małpie (w ramach pocieszenia).
10. Będę pamiętać o koleżankach forumowiczkach i trzymać za nie kciuki.
18 odpowiedzi na pytanie: Dekalog starającej się – pół żartem, pół serio
Re: Dekalog starającej się – pół żartem, pół serio
fajny 🙂
Najchętniej powiesiłabym nad łóżkiem lub w innym widocznym miejscu, hm, ciekawe co powiedzieliby inni, chyba pozostaje komputer
Ewike
[Zobacz stronę]
Re: Dekalog starającej się – pół żartem, pół serio
Bardzo fajne musze zastosowac!!!!!!!!
Re: Dekalog starającej się – pół żartem, pół serio
Najbardziej rozsmieszyl mnie punkt 7. Fajne to jest:))
U mnie poskutkowal wyjazd w dniu owulacji na weekend, zapomnienie o robieniu dziecka, duzo piwka, smiechu, zartow, grilowanie do poznej nocy, zajechanie sie na campingowej silowni, wspaniali znajomi i swieze powietrze:))
Ciku i cikus
10 luty 2004
Re: Dekalog starającej się – pół żartem, pół serio
Bardzo fajniusie :-)) Podoba mi sie :-))
Melanie i marcowa kruszynka
Edited by melanie on 2003/07/21 05:57.
Re: Dekalog starającej się – pół żartem, pół serio
SUPER!! Tylko nie wiem czy dam radę się zastosować 🙂
Ela
Re: Dekalog starającej się – pół żartem, pół serio
punkt 7 jest najlepszy
Wera
Re: Dekalog starającej się – pół żartem, pół serio
Jak to ładnie ujęłaś :).
Renata
[Zobacz stronę]
Re: Dekalog starającej się – pół żartem, pół serio
nic dodać, nic ująć. Też się podpisuję pod twoim dekalogiem
wielkie buziaki!!!
erica
Re: Dekalog starającej się – pół żartem, pół serio
Odnośnie punktu 10 też będę trzymać kciuki za Ciebie. Czytałam ten dekalog jak własny.
Betsi
Re: Dekalog starającej się – pół żartem, pół serio
Super!
Re: Dekalog starającej się – pół żartem, pół serio
A teraz powiekszyc,w ramki i powiesic w najbardziej widocznym miejscu. Tak sie uczylam kiedys ortografi i jak widac po mojej pisowni na niewiele sie to zdalo:))
Edited by agaHH on 2003/07/21 22:28.
Re: Dekalog starającej się – pół żartem, pół serio
MARCYSIU JESTES WIELKA!!!!!!!!!!
Ten dekalog jest po prostu ODLOTOWO FAJNY!!!! hihihi
Re: Dekalog starającej się – pół żartem, pół serio
O Boze ! Czy my wszystkie jestesmy takie same? 🙂
Re: Dekalog starającej się – pół żartem, pół serio
Fajnie to wymysliłaś też będę to stosować. Dobry pomysł.
Pozdrawiam
Anna Góra
Re: Dekalog starającej się – pół żartem, pół serio
Dziękuję kochane dziewczynki za miłe słowa. Bardzo się cieszę, że spodaobał się Wam mój dekalog. Teraz nie pozostaje nam nic innego, jak tylko zastosować go w praktyce. Buziaki !!!
Re: Dekalog starającej się – pół żartem, pół serio
Wyszukałam swój dekalog, bo jest tu kilka nowych twarzy, więc może się przyda.
Pozdrawiam wszystkie starające się……..
Marcysia
Re: Dekalog starającej się – pół żartem, pół serio
No fajny jest ten dekalog, przyznam się że p[ierwszy raz go czytam, i coś musi w tym wszystkim być
JoVi i…
Re: Dekalog starającej się – pół żartem, pół serio
niestety rozpoczęcie starania, ze względu na obecny kiepski stan zdrowia, muszę na jakiś czas odłożyć, ale dekalog przyda się na pewno 🙂
już na samą myśl o tym wszystkim człowiek “troszku” wariuje 🙂
pozdrawiam cieplutko,
monika
Znasz odpowiedź na pytanie: Dekalog starającej się – pół żartem, pół serio