Dziewczyny, ostatnio czytalam artykul w jakiejs gazecie zdrowotnej odnosnie detoxu – czyli wyrzucaniu ze swojego organizmu zaleglych toksyn. Nalezaloby dla zdrowia i ogolnego samopoczucia oraz usprawnienia przemiany materii zrobic sobie taka kuracje pare dni, aby pozbyc sie niepotrzebnych kwasow w organizmie. Podobno detox poleca sie zwlaszcza osobom, ktore pomimo zdrowego odzywiania sie nie potrafia schudnac, maja problemy z trwawieniem, wzdecia, zgagi oraz problemy z wlosami, skora i paznokciami. Przyczyna to wlasnie zalegle toksyny, ktorych nalezy sie pozbyc.
Sposobow jest wiele – od glodowek, poprzez monoodzywianie, az do ograniczenia “fast foodow”. Ja zastanawialam sie (poniewaz cierpie na te objawy – wciaz mam problemy ze wzdeciami oraz slabe paznokcie i wlosy) nad parodniowa dieta, w ktorej jadlabym tylko owoce, warzywa, pila wode i raz dziennie jadla platki owsiane na wodzie. Co o tym sadzicie? Czy ktoras z Was probowala i czy mozecie mi poradzic, co jest najlepsze? Oraz, jako ze mam mase do robienia w domu przy malutkim synku – ktora metoda oczyszczania organizmu jest najlepsza, zeby nie ryzykowac przemeczenia sie i padniecia przy obowiazkach domowych?
Prosze o porady! Nadchodzi wiosna, czuje to w powietrzu, chce zrobic cos dobrego dla organizmu 🙂 Dodam jeszcze, ze uprawiam sport 3 razy w tygodniu i sie DOSC zdrowo odzywiam 🙂
9 odpowiedzi na pytanie: detox – czy ktoras z Was moze mi poradzic?
Ja z całego serca polecam książkę Sandry Cabot Dieta oczyszczająca wątrobę
Zdrowo i przyjemnie
I parę kilo można zrzucić przy okazji
🙂
Ciężko streścić w paru słowach
Ciapa wlasnie zamowilam z Amazon dla mojego malza – tak sie podekscytowal komentarzami w internecie, ze poprosil zeby mu kupic :).
Wszystkich tych problemów pozbyłam się na diecie montignaca.
ta dieta Montignaca zainteresowala mnie. Juz chyba o niej slyszalam. Czy polega ona na tym, zeby wyeliminowac weglowodany o wysokim indeksie glikemicznym i nie laczyc bialek z weglowodanami?
Konkretnie tłuszczy z węglowodanami. Białka są “neutralne”. Z tym, że węgle/tłuszcze to też jest nazwa trochę umowna, bo np. węglowodany o bardzo niskim indeksie glikemicznym są uznawane za “neutralne”. Ale reguła jest restrykcyjna, jeśli chcesz dużo schudnąć. Jak masz prawidłową wagę, to trochę się zasady zmieniają i łączyć można, jedynie trzeba co nieco wyeliminować (cukier, białe pieczywo, ziemniaki, buraki, kukurydzę… trochę tego jest. Ale i na “grzeszki” też można sobie pozwalać, nie jest tak, że zjesz kostkę mlecznej czekolady i tydzień diety na nic ;)).
Mnie na żołądek dobrze robią obie fazy 🙂
W tym kąciku jest cały MM-owy wątek, możesz sobie prześledzić, popytać – dziewczyny dużo wiedzą 🙂
A robiliście sobie kiedyś…że tak powiem lewatywę? 😉 Podobno też pomaga przy odchudzaniu, a przy okazji można się naprawdę dużo syfu pozbyć z organizmu…
Nie. brrr ;)…
Ale czytałam przy okazji komentarza jakiegoś tam programu odchudzającego, gdzie zakładali “płukanie okrężnicy” czy jakoś tak to nazwali ;), że jednak bez wyraźnych medycznych wskazań to lewatywa jest szkodliwa (coś tam niszczy w jelicie).
Ja polecam Yerba mate. Jest super na te sprawy Nawet utworzyłam wątek.
Dieta oczyszczająca skutkuje utratą masy ciała, ale w dużej mierze jest to utrata wody, a nie tkanki tłuszczowej. Dodatkowo dostarczanie zbyt małej ilości składników odżywczych może przyczynić się do spowolnienia tempa przemiany materii.
Znasz odpowiedź na pytanie: detox – czy ktoras z Was moze mi poradzic?