Wybieramy najgłupszy, polski serial obyczajowy.
W tym wątku zbieramy nominacje. Ale uwaga: proszę o uzasadnienie. Wymagane jest obejrzenie co najmniej kilku odcinków (to pikuś, gorzej będzie z publicznym przyznaniem się do tego ). Znajomość wszystkich wątków i postaci nie jest wymagana.
Jak zbierzemy kilka nominacji to zrobię ankietę.
O tym, czy informować twórców serialu o otrzymaniu tej wybitnej nagrody, jeszcze się zastanowię 😉
Strona 3 odpowiedzi na pytanie: DI-KAMERY. Wybieramy serial…
ooo tak 😀
Adam i Ewa to moj faworyt, bynajmniej nie z przeswiadczenia, ze Ewa to najpiekniejsze imie na swiecie :D;)
drugie miejsce w moim rankingu zajmuja Zlotopolscy
a trzecie miejsce ex aequo Na dobre i na zle oraz Plebania
klan, złotopolscy, plebania, na dobre i na złe, kiedyś oglądnęłam kilka odcinków “psiego serca”… ale na pierwszym miejscu Adam i Ewa….jak tylko sobie przypomnę to mi się włos jeży….
pamiętam, że jako podlotek strasznie przeżywałam jego śmierć…młody, przystojny…jeszcze jakieś piosenki swego czasu śpiewał… Aczkolwiek serialu nie lubiłam…
też przezywałam… i u Drzyzgi był jakos przed wypadkiem pamietam….
Niestety większość polskich seriali obyczajowych jest do kitu
Ale Pierwsza miłosć, Złotopolscy, Na dobre i na złe, Adam i Ewa to porażki na całego
trudno byłoby mi spośród nich wybrać “kichę roku”
wszystkie zasługują na to zaszczytne miano 😉
się podpiszę pod koleżanką wszystkimi ręcami i nogami
Ciekawe, skąd te seriale mają taką oglądalność
Ja się przyznam, że nie zawsze muszę oglądać ambitne rzeczy, bardzo lubię “M jak Miłość”, oraz wciągnęły mnie ostatnio “Barwy Szczęścia”, ale ja to jestem typowa kura domowa, to pewnie dlatego
Nic innego nie oglądam, ale pewnie jakbym się “wciągła”, to bym oglądała
M jak miłośc wkurza mnie masakrycznie
Barwy oglądam powtórki jak mi się przypomni
No to wychodzi na to, że jestem nudziarą, bo lubiłam “Dom nad rozlewiskiem”
Za to kicha największa to “Pierwsza miłośc” oglądałam dopóki nie zaczęły się tam dziać nieprawdopodobne historie…
nieee, to właśnie najciekawsze. takie oryginalne 😀 w mało którym serialu główny aktor przychodzi na swój pogrzeb
no ‘zabili go i uciekł’
o kurde nie widziałam…
Zgadzam się… oglądnełam chyba z 6 odcinków masakra
pozniej jeszcze tak z doskoku jak ktos ogladał a to brneło i brneło…
Zamierzam czytac i to za jakies 10 stron (bo własnie inną konczę, męczę )
powiadasz ze nie?
kolejna masakra…
mam podobnie…
tylko teraz to nie wiem czy ksiązkę czytac jak
serial widziałam
choc Bruni pisała ze w ksiązce sie bzykają
Adam i Ewa
a uzasadnienie juz wyzej bylo
Ogólnie to obstawiam polsatowskie seriale: Pierwsza miłość i Samo życie…
Masakra….
A najbardziej mnie wkurzają coś a’la W-11 i Sędzia Anna Jakaśtam… (to akurat TVN)
“Dom nad rozlewiskiem” i “Powroty” przeczytałam. W domku nad cudownym kaszubskim jeziorem byłam, więc jakoś się wpisało w klimat. Czytadło typowe, ale na pewno lepsze niż Szwaja. Chociaż do dzisiaj nie umiem pojąć głównego wątku – Jak matka może ot tak porzucić swoje dziecko, bo coś tam…i później po X latach to dziecko przyjeżdża do niej i jest słodka sielanka. Może mi to ktoś wytłumaczy??
Co do serialu…obejrzałam kilka odcinków i podpiszę się pod Beamamą – Brodzik – kompletny niewypał… Braunek – bardzo fajnie, tak samo Elwira,
eks mąż Brodzikowej, córka… Dentysta w wersji Kasprzykowski – nie tak jak sobie wyobrażałam 😉
na wpólnej
podczas robienia pazurów (tam zawsze tv nędza leci) 3 odcinki z rzędu zaliczyłam
się nie da
a wygląda, że te babki na pamięć i na wyrywki znają…
widziałam coś 2 odcinki całe i z konieczności zapowiedzi ze 100 – to dramat jakiś jest
Znasz odpowiedź na pytanie: DI-KAMERY. Wybieramy serial…