Forum: Zdrowie i uroda
dieta "aggi_łosiu" czyli 1200 kalorii
Zamieszczone przez agga_łosiu: A prosze bardzo Chętnie sama poczytam o tym jak Wam na tej diecie idzie
mi na razie wcale nie idzie
imprezowy weekend mamy
i odpuściłam
zaczynam od poniedziałku
kto jeszcze?
47 odpowiedzi na pytanie: dieta "aggi_łosiu" czyli 1200 kalorii
ooooo jaki fajny wątek
Ja teraz dopiero spokojnie usiadłam 🙂 Bo cały dzień na nogach a wieczorem jeszcze rowerki zaliczyłam z obciążeniem Wiktorowym 20 kg zupełnie jakbym miała hantle
Dziś na wadze przed obiadem 4,9 kg mniej
Ale wczoraj jadłam mało bo zaliczyłam całodniowy wyjazd do Bydgoszczy więc zjadłam 2 hod dogi ze Statoila w drodze do i z miasta….
Dziś pojadłam dżemu na śniadanie zamiast wedliny i do tego mleko chude – pycha !!!!!
A tak w ogóle to czy ktoś jeszcze diety nie dostał?
Nie odpisuje na zwrotne maile z potwierdzeniem odbioru diety bo zwyczajnie nie mam czasu rejestruje w głowie, ze doszło i zwykle jedną nogą jestem gdzie indziej
Ja
oooo 🙂 jest wątek to i dietę trzeba byłoby zacząć
to czemu się nie dopominasz :Nie nie:
Trzeba było mnie ścignąć i palcem przygrozić 🙂
Prześlij mi jeszcze raz maila
i ja
dziękuję
jako że onz umarł
agga! wynik masz niesamowity gratulacje!
kawę pijesz?
ile wody?
jakieś grzeszki? piwko? bo to moja słabość w sezonie grillowym
ja walczę 🙂 staram się nawet żeby to było nie więcej niż 1000 cal i od 3 dni zero słodyczy (co dla nie jest mega wyzwaniem)
No ale aż mi się wierzyć nie chce ale mam 2 kg mniej przez niecały tydz !!!!
Ale faktem jest że przygłodna chodzę przez te kilka dni, bo sobie pozwalałam
jak obkurczę żołądek bedzie łatwiej, bo po tych kilki dniach już jest. ALe weekend u teściów, ciężko mi bedzie nie jeść
Eiffla, ja też jestem na 1000kcal jakoś od 1,5 m-ca. Swego czasu ładnie schudłam na dukanie, ale potem okazało się, że mam problemy z tarczycą i się zaczęło-hormony i samo poszło… Na początku było ciężko, bo jeść się chciało i żołądek niekiedy bolał, ale teraz jest już ok 🙂 zrzuciłam ponad 4kg…w połowie sierpnia jadę na wczasy i trzeba się będzie wbić w bikini także motywację mam żeby za bardzo nie folgować 😉 aczkolwiek czasem grzeszek się zdarzy…weekendy u rodziców/teściów to również i moja zmora…szczególnie u tych drugich, bo jak czegoś odmawiam to od razu teksty w stylu ‘nie smakuje ci’ itd…
Wiesz na samym poczatku kg szybko będa spadać – potem będzie gorzej no i zaczną się przestoje
Kawę piję codziennie 2 szt i to w takim ogromnym kubku nescafe gdzie do połowy zalewam wodą a resztę mlekiem 3,2 % bo tylko takie mój m pije 🙂
A grzeszki pewnie, że mam 🙂 dziś np nie miałam czasu na śniadanie bo od rana wybiegłam na miasto więc ok 12 zjadłam drożdżówkę z budyniem ( w którymś dniu wiem, że jest jako przekąska ) teraz wtrąbiłam ogromnego banana i za ok 3 godziny zjem pulpeta gotowanego z surówką a potem kanapkę z pełnoziarnistego pieczywa więc moje dzisiejsze menu nie ma nic wspólnego z tym sugerowanym w diecie – ale nie przejadam się. Jem tyle, żeby w brzuchu nie burczało i czuję się lekko 🙂
Najważniejsze, zeby zjeść 5 małych posiłków, metabolizm pobudzić do działania bo głodówką nic się nie zyska.
Ja jeszcze za młodych, głupich lat schudłam ok 15-17 kg ale jedząc za mało, zeby przeżyć a za dużo żeby umrzeć Odbiło się wielkim jojo no i doszły kg po ciąży.
teraz wolę racjonalnie i wolniej niż szybko bo obawiam się, ze bez masaży i kremów skóra nie będzie miała takiej jędrności jak 9 czy 10 lat temu.
Aguś! Doszło!
Wieli dzięki
Zaczynam od pn 😉
Bo dziś smocza pizza. Po prostu nie da rady
Aga słodzisz cukrem czy słodzikiem?
Kurcze no nie dam rady bez płaskiej łyzeczki cukru w kawie i cappucino które uwielbiam
ja piję bez cukru bo z taką ilością mleka to sama w sobie jest słodka 🙂
mój m słodzi dwie łyżeczki to na taki kubek niby nie dużo i teraz juz nawet nie próbuję się do jego kawy przypinać bo słodka, że aż za uszami kręci
Ale nie odmawiaj sobie łyżeczki czy dwóch cukru – i z tym też schudniesz 🙂
Ja jak mam ochotę na coś to też próbuję – no bo jedzeniem tego nie można nazwać, ale jak widzę młodą kapustkę mojego taty oczywiście na boczku i kiełbasie czy smażony kalafior to odrobinkę musze skubnąć bo bym miała wrażenie, ze katuję się niemiłosiernie 🙂
Za to tak jak no dziś mam w planie wypad na rowery – na całe 15 km więc spalę kalorie
Ależ proszę 🙂
Ale będzie mi raźniej jak wszystkie zaczniecie dietę 🙂
A ja znów przyżekłam sobie, ze jak schudnę 7 kg do równego wyniku to zjem ogromnego, greckiego kebaba i jeśli jeszcze dam radę to pół czekolady truskawkowej milki
Taka nagroda, a chodzi to za mną od kilku tygodni
czy i ja mogę się dołączyć?
słodyczy nie jem od tygodnia i kolacji po 20
próbuje jeść 5 mniejszych posiłków, ale przydałaby mi się dokładna rozpiska
Agga, mogę dostać Twoją dietkę na maila?
[email][email protected][/email]
u mnie 5posiłków to będzie makabra – pierwszy zazwyczaj jem ok.10 wcześniej nie wstaję.. i ostatni o 18 zwykle mam ok.20-21
ja pierwszy jem ok 9 jak wracam od małego z pl, ale teraz okres wakacyjny więc na pewno do 7 się wyrobię bo bąbel wstaje niczym świt
Kolację jadam zwykle ok 19 – 20 z racji tego, że chodze spać ok 24 a i tak wieczorem wychodzimy na rowery więc spalam.
Czasem jak nie wyrabiam się z 5 posiłkami to minimalnie zwiększam wielkości pozostałych 4, zeby te 1200 kcal zjesć
Pewnie 🙂 już wysyłam
A czy któraś z Was nie dostała jedynie 1 części diety?
Bo w wysłanych ilość maili mi się nie zgadza
A ja wczoraj zgrzeszyłam
I to na całe 3 piwa
M mnie wnerwił więc z dziewczynami zabrałam się na wioskową imprezkę i poległam
Znasz odpowiedź na pytanie: dieta "aggi_łosiu" czyli 1200 kalorii