Dziewczyny, czy slyszalyscie o preparatach “Lydia Pimkham”
Moja siostra mieszkajaca w Stanach uzyskala informacje, ze srodki te ze specjalna kompozycja z ziol sa rewelacyjne na zajscie w ciaze i utrzymanie jej. Kuracja trwa pol roku. Na opakowaniu tych tabletek pisze tylko ze pomagaja w ciezkich miesiaczkach,PMS, i menopazie. kupic je tylko mozna w skelpach “Spanish’-y ( ludnosci hiszpanskojezycznej) tylo trzba im powiedziec na co sa potrzebne te ziola (czyli na dzidzusia). Kolezanka siostry juz to przetestowala. od 5 lat strala sie o dzidzie. Poszla na zaplodnienie in-vitro, ciaza sie przyjela ale w 6 tygodniu poronila. Gdzies sie dowiedziala o tych srodkach i zrobila sobie taka kuracje. Teraqz ma synka.
Mysle ze nie brala nic niebezpiecznego bo jest pilegniarka i raczej sie w tym orientuje. Siostra juz mi przyslala zapas na pol roku. Chyba sprobuje.
Co o tym sadzicie?
Pozdrawiam
Gosia
4 odpowiedzi na pytanie: do dziewczyn meszkających w Stanach
Re: do dziewczyn meszkających w Stanach
O tym leku nie slyszalam ale to pewnie wyjasnia ta ilosc dzieci w rodzinach meksykanskich.
Pozdrowienia
Irena i Szymonek 5 miesiecy
Re: do dziewczyn meszkających w Stanach
Ja bym wolala na sobie nie probowac. Jakos nie mam zaufania do tkich specyfikow. Moge zapytac o to mojego kolege z Meksyku. On moglby popytac wsrod “swoich”, ale ja bym nie brala niczego bez konsultacji z lekarzem. Moze tej dziewczynie sie udalo a skutki uboczne… Nie wiem naprawde czy bym ryzykowala. raczej sprobuje silami natury.
Ciku
Re: do dziewczyn meszkających w Stanach
Ja tam wolę sobie poczekac – nie przekonuja mnie rzeczy dziwne i niewiarygodne 🙂 Mam nadzieje ze nikogo nie urazilam. Jesli tak to bardzo przepraszam
Gosia77
Re: do dziewczyn meszkających w Stanach
Zgodze sie z Toba. ja o tym leku nie slyszalam, ale u ludnosci hiszpanskojezycznej (przewaznie ludnosci z Porto Rico) dzieci jak mrowek w mrowisku (przepraszam za wyrazenie) i im wiecej tym lepiej. Naprawde nie mam pojecia jak oni to robia. Ja tu z jednym sie mecze juz 5 miesiecy, a co mowic o gromadce?!
Pozdrowionka
Ania
Znasz odpowiedź na pytanie: do dziewczyn meszkających w Stanach