do mam pracujących

Kiedy poszłyscie do pracy po urodzeniu dziecka? i co robicie z dzieciakiem jak jesteście w pracy? czy są żłobki dla kilkumiesięcznych maluchów? trzeba za nie lacić? ile?
Dzieki za wszystkie odpowiedzi, chyba zacznę szukać pracy i nie wiem co zrobić zpółroczną Asią.
Ola

8 odpowiedzi na pytanie: do mam pracujących

  1. Re: do mam pracujących

    wróciłam do pracy gdy Natusia miała 7 miesięcy. Teraz mam nianię, której płacę 800 zł miesięcznie plus zwrot za bilet miesięczny (dojazd)

    Kaśka z Natunią (1 rok plus miesiąc)

    • Re: do mam pracujących

      Ja wrocilam dop pracy czesciowo po 4 miesiacach macierzynskiego (spoznilam sie na dlugi o 2 tygodnie buuuu). Mam babcie, ktore zajmuja sie Zuzka. Moi znajomi wypytywali sie o zlobki, bo nie moga sobie finansowo pozwolic ani na opiekunke, ani na wychowawczy i w wiekszosci zlobkow przyjmuja dzieci 7-8 miesieczne
      Powodzenia w szukaniu pracy

      Kaśka mama Zuzanki (16.10.2002)

      • Re: do mam pracujących

        Ja wróciłam do pracy miesiąc po porodzie, ponieważ nie mam etatu i nie płacili mi za nieobecnosć. Jednak pracuję trzy-cztery razy w tygodniu, zazwyczaj po południu. Wtedy z Mikołajem siedzi moja babcia, albo moja matka, ale najczęściej mój siostrzeniec, który jest wzorowa niańką. Nie mogłabym powierzyć obcej babie mMikiego, więc opiekunka nie wchodziła w grę. Nie oddałabym Mikiego do żłobka, ale moja kolezanka – samotna matka – oddała swoje dziecko i nic mu nie jest. No oprócz tego, że przez pierwszy rok nan stop chorował. Ale lekarz powiedział, ze jest z tego duzy pożytek – u dzieciaka ryzyko alergii spadło niemal do zera.
        Pozdrawiam

        Helga i Chłopaczek słodki jak nie wiem co! (5 miesięcy!!)

        • Re: do mam pracujących

          Ja 800 zł to zarabiam… Ja wróciłam do pracy jak niunia miała 4,5 miesiąca (tj. 2 tyg. temu). Dominika jest z moją mamą i siostrą, która chodzi na popołudnie do szkoły, a ja wracam przed 15-stą i jest ok. Co do żłobka, to nie wiem jak to jest, ale takiego niechodzącego jeszcze maluszka chyba też bym nie oddała…

          Ola i Dominika ur. 8 grudnia 2002 r.

          • Re: do mam pracujących

            ja również pracuję i właśnie jestem w temacie U mnie w mieściue żłobek kosztuje 70 zł plus 4 zł dzienie za jedzenie. grupy są najwyżej 10 osobowe na które przypada 4 panie.
            jestem trochę przerazona że mój maluszek 6 miesięcy musi spędzać czas poza domem. Moje koleżanki są zadowolone ze żłobków i bardzo mi polecają. Codziennie rano dzieci mają mierzoną temp. i jeśli tylko coś jest nie tak to ida do domu.
            myślę że żlobek to nie taka zła sprawa pozdrawiam

            zulu i wiktoria 6 miesięcy

            • Re: do mam pracujących

              • Re: do mam pracujących

                Ja wróciłam do pracy gdy Marta miała 7,5 mies. i przez kilka tyg. zajmowała się nią moja mama. Od miesiaca do Marty przychodzi opiekunka i jest dobrze – dziecko zadowolone to i my też.
                Monika, mama 10,5 mies. Marty

                • Re: do mam pracujących

                  zaczęłam jeździć do pracy 3 razy w tygodniu (pon-śr-pt)zaraz po macierzyńskim, czyli kiedy adaś miał niecałe 3,5 m-ca. zajmuje sie nim najlepsza na świecie babcia czyli moja teściowa. mamy szczęście, bez dwóch zdań. ja też bałabym się żłobka, chociaż w ostatnim nrze “dziecka” była dyskusja na ten temat i podobno dzisiejsze żłobki to coś zupeeeeełnie innego niż kiedyś. problem stanowią tylko dość częste infekcje (= częste branie wolnego przez pracujaca mamę), ale na dłuższa metę to też jest plus, bo dziecko szybko i trwale się uodparnia, więc mniej choruje np. już w przedszkolu.
                  powodzenia w podejmowaniu decyzji!

                  olenka & tygrysek adaś (23.12.02)

                  Znasz odpowiedź na pytanie: do mam pracujących

                  Dodaj komentarz

                  Angina u dwulatka

                  Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                  Czytaj dalej →

                  Mozarella w ciąży

                  Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                  Czytaj dalej →

                  Ile kosztuje żłobek?

                  Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                  Czytaj dalej →

                  Dziewczyny po cc – dreny

                  Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                  Czytaj dalej →

                  Meskie imie miedzynarodowe.

                  Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                  Czytaj dalej →

                  Wielotorbielowatość nerek

                  W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                  Czytaj dalej →

                  Ruchome kolano

                  Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                  Czytaj dalej →
                  Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                  Logo
                  Enable registration in settings - general