Witam:-)
Mam pytanko do właścicielek wszelkiej maści kotów długowłosych.
Mój kochany persik właśnie zmienia pióra, po raz pierwszy w takiej ilości ( ma 10 m-cy).
Jego sierść jest wszędzie – na obiciu narożnika, regale i co gorsza na najmłodszym dziecku, dokładniej na jego ubrankach.
Nasze ubrania z pralki wyjmuję rudo białe jak mój kot.
Pytanie brzmi: Jak Wy sobie z tym radzicie?
Czym lub w jaki sposób czyścicie sierść z tapicerek i ubrań?
Odkurzanie i zmywanie wilgotną ściereczką jest skuteczne na jeden dzień.
Wyczesuję go 2-3 razy w tygodniu ( częściej nie mam odwagi ze względu na rany gryzione i drapane), daję mu żółtko z olejem i nic:-(
Do tego wyłysiał mu dól brzucha i zrobiła się w tym miejscu taka obwisła skóra – czy to coś groźnego? Dodam że to kocur, nie wykastrowany.
Czy koty długo linieją?
Dzięki za wszelkie odpowiedzi:-)
Aneta + Kinga (10 l.) i Igorek (20.03.05)
2 odpowiedzi na pytanie: Do właścicielek kotów długowłosych!
Re: Do właścicielek kotów długowłosych!
Mam koty syberyjskie – niestety od zeszłego tygodnia juz tylko jednego bo nasz ukochany kocurek Kaszmir odszedł do kociego raju. mają sierść z rodzaju ” pół długiej”
Hm..
co zrobić gdy sierść jest na wszystkim? Polubić.. Innego wyjscia nie widzę, bo zczyścić się da jak zauważyłaś na krótko.
Dobre są te szczotki z aksamitu czy czegoś tam. Ale je polecam na moment przed wyjściem z domu i juz nie opieranie się o nic innego..
Jak sobie radzimy?
nie radzimy sobie- gości uprzedzam, ze mam zwierzaki ( jeszcze collie) i ubierają sie na własną odpowiedzialność tak by im nie było przykro gdy wyjdą ośiersceni( czy jak by to nazwać).
Dywan zczyszczam błekitnym wilgotnym mopem, gąbeczki wilgotne do mebli.
W sprawie skóry – nie wiem..u nas problem nie występował
a czy koty często linieją?
długowłose nie czesto – tylko dwa razy do roku – raz przez 4 miesiące i drugi przez 8..
Pozostaje przyzwyczaić sie i polubić..
noi chyba, zę ktoś poda super rozwiązanie z którego i ja chętnie skorzystam.
( Gratuluję córeczki i świerzego synka Igorki to fajne chłopaki sa – mówię Ci )
ika i Igor 01.04.2004
Re: Do właścicielek kotów długowłosych!
Dziękuję Ci mamusiu również Igorka a zarazem właścicielko kotka syberyjskiego za odpowiedź.
Widzę że postępujemy podobnie czyszcząc mieszkanka z sierciucha kociego, z tym że ja nie myje na mokro wykładziny ( ale chyba zacznę). Jakoś jeszcze nie potrafie się z tym pogodzić, może potrzeba mi jeszcze kilka m-cy takiej syzyfowej pracy.
Miałam w sobie nadzieję, że zrzuci pióra i będzie troszkę spokoju:-(
Śliczny jest Twój Igorek oczywiście wszystkiego naj, naj dla niego z okazji niedawnych Urodzinek.
.
P. S: Wiem że Igorki są fajowe, mam żywy przykładzik!
Aneta + Kinga (10 l.) i Igorek (20.03.05)
Znasz odpowiedź na pytanie: Do właścicielek kotów długowłosych!