do wszystkich którzy mieli do czynienia z zum!!!

moje Drogie,
proszę poświęćcie chwilę na przeczytanie i napiszczie mi czy spotkałyście się z podobnymi “kwiatkami” u Waszych dzieci
3 tydzień życia szpital diagnoza zakażenie dróg moczowych silny antybiotyk – po skończeniu posiew jałowy kilka mcy spokoju
7 mc zycia kontrolne badanie czysto
brak przyrostu wagi gdybania w końcy skierowanie na badanie moczu i jest leukocytów wprawdzie kilka ale w posiewie cola 10 do 5 znów mocny antybiotyk zaszczyki furagina itp po 2cach posiew jałowy, kolejny tez waga bardzo nieznacznie drgneła wydawało się ze problem załatwiony.
za mc sama zrobiłam tak na wszelki wypadek i co znów cola 10 5 więc do pediatry nie szłam tylko od razu do nefrologa a ten mówi dlaczego tak długo czekałam i nie zrobiłam jeszcze cystografii
a więc zapisaliśmy się na temin tyla ze ja znów zrobiłam badanie i co się okazło że jest jałowo /tylko 2 razy furagin podałam/ a więc lekarz kazał obserwować robi8ć badania co tydzień
no wiec za tydzień robię – 1 czerwca- jałowo /z woreczka/ a 2 czerwca /z pojemnika/-szok znów cola 10 do 5
za pięć dni znów zaniosłam z tej samej próbki /rozlałam na pół/ do 2 laboratowiów w jednym wyrosła cola a w drugim zeby było ciekawiej jakaś klepsiella dzis znów zaniosłam i az się boję mysleć co będzie
cały czas na noc dostaje furagin
powiedzcie mi co o tym sądzić czy to wina laboratoriów czy rzeczywiście tak może byc robic cysto czy nie. na dodatek waga stoi cały czas więc coś się chyba dzieja – poradźcie mi cos pleasee!!!

Elżbieta

17 odpowiedzi na pytanie: do wszystkich którzy mieli do czynienia z zum!!!

  1. Re: do wszystkich którzy mieli do czynienia z zum!

    Hmm… a zakwaszacie organizm?? Bo to bardzo pomaga w pozbyciu się bakteryjek…
    A co do cystografii to zrób koniecznie. W koncu dziecko ma jedne nerki i trzeba je chronić. Poza tym Ty będziesz spokojniejsza!!

    Bep, Szymo (4.11.2005)

    • Re: do wszystkich którzy mieli do czynienia z zum!!!

      z tymi wynikami może być różnie: bardzo duzo zalezy od sposobu pobierania moczu, zawsze może cość wpaść z zewnątrz, lub po prostu pojemnik może nie być jałowy. mogło coś też “wpaść” jak przelwałaś do drugiego pojemniczka. pomyłki w laboratorium też się zdarzają.
      chyba nie obejdzie się z lekarzem, to on powinien zadecydować co z tymi “kwiatkami” zrobić.

      marchewkowa i kubełek

      • Re: do wszystkich którzy mieli do czynienia z zum!

        nefrolog nic nie kazał dawać wczesniej brała wit c ale teraz widzę ze ph jest 5 więc wystarczajaco kwaśne je codziennie jogurty pweno dlatego
        gdyby nie brak przyrostu wagi pewno dałabym spokój ale ona sporo je i generalnie nei ma objawów oprocz tego że już w 8 mcu stanęła teraz 14 i waga prawie taka sama dodam że urodziła sie 388 była na 97 potem spadła do 50 teraz jest na jego granicy- chodiząłm do ordynatora neonatologi to chyba już lepszego specjalistę trudno znależć zreszta wybów nieiwlki

        Elżbieta

        • Re: do wszystkich którzy mieli do czynienia z zum!!!

          obydwa pojemniki były jałowe- skoró mówisz że coś tam może wpaść i na tej podstawie stwierdzany jest zum i dziecko faszerowane antybiotykami to ja dizękuję

          Elżbieta

          • Re: do wszystkich którzy mieli do czynienia z zum!!!

            Ja myślę, że cysto powinno wszystko wyjasnić. Prawdopodobnie jest refluks. To, że bakteria raz jest a raz jej nie ma to jest normlane. Dzieci z refluksem nie mają coli non stop. ZUM występuje nawet co kilka mcy.
            Co ważne? Trzeba dbac o higienę dziecka maxymlanie. Trzeba unikać basenów czy tez innych zamkniętych (otwartych też) zbiorników wodnych. Trzeba podawac furagin co wieczór i koniecznie kontrolować badanie moczu.

            To z mojej strony.

            Moja córka z refluksem wygrała, ale trochę nas to “kosztowało”.

            Powodzenia.


            Aga,Tysia(2l.8m.) i SYNek(29tc)

            • Re: do wszystkich którzy mieli do czynienia z zum!!!

              no coż wszsytko jest mozliwe, zarówno błąd laboratorium jaki i to, że przy przelewaniu dotknęłaś pojemniczka od wewnątrz palcem i pojawiła się inna bakteria,
              jednego dnia dziecko dobrze umyłas i np przetarłas rywanolem (tak sie powinno robic na posiew) drugiego dnia mycie było niedokładne i już jest więcej bakterii
              jeżeli zakażenia sie powtarzaja to neistety cystografię dobrze jest zrobić, bo przy refluksie trzeba zakażeniom przeciwdziałać, moja Ala miała refluksy przy obu nerkach, z jednej strony zarósł się sam w ciągu pierwszego roku leczenia, z drugiej strony jest niestety nadal (czwarta cystografia była tydzień temu), od prawie trzech lat jest na furaginie i, odpukać, zakażeń nie było

              teraz furagin nie jest klasyfikowany jako antybiotyk tylko jako chemiotarapeutyk…

              • Re: do wszystkich którzy mieli do czynienia z zum!!!

                pojemnika nie dotknęłam palcem bo uważałam aby było idealnie….
                powiedz jakie rodzaje i ilości bakterii miało Twoje dziecko i kiedy lekarz Was skierował na cysto od razu? ponoć do badania musi być jałowa a więc konieczny antybiotyk – też dawałaś?
                czy miała jakieś objawy poza moczem
                – pytam bo zastanawiam się nadal nad koniecznością podania antybiotyku i robienia badania choć skłaniam się coraz bardziej

                Elżbieta

                • Re: do wszystkich którzy mieli do czynienia z zum!!!

                  jak to nie ma cały czas bakterii? to co to za dziwactwo – sama się nagle likwiduje sądziłam ze jak jest reflux to dopóki się go nie wyleczy zakażenie powinno być cały czas

                  Elżbieta

                  • Re: do wszystkich którzy mieli do czynienia z zum!!!

                    u nas była coli, największa ilośc to 10 do 5, juz po pierwszym zakażeniu skierowano nas na cystografię, bo według pediatry było “nietypowe” tzn przebiegało bez typowych objawów (gorączka, dziwny zapach moczu itp), dopiero powiększone węzły chłonne pod paszkami dały nam znac, że dzieje się cos złego, oczywiście dawałam antybiotyk w czasie kuracji przy zakażeniu (ZINNAT), niestety jest to koniecznośc, inaczej nie da się wyleczyć z bakterii a nieleczone zakażenie bakteryjne może spowodować np dysfunkcje nerek,
                    rzeczywiście do cystografii musi byc jałowa, więc przed samą cystografią robilismy posiew na potwierdzenie braku bakterii, nie pamiętam czy przed pierwszą cystografią podawałm przez kilka dni siraliden czy nie, natomiast po cystografii podawałm go 3 razy dziennie, a potem (do tej pory od września 2003) raz dziennie

                    • Re: do wszystkich którzy mieli do czynienia z zum!!!

                      dzięki a co z przyrostem wagi był u Was? moja też miała powiększone węzły na potylicy z tyłu głowy ale pediatrzy absolutnie się tym nie niepokoili komentarze są w normie u niemowląt tak jest

                      Elżbieta

                      • Re: do wszystkich którzy mieli do czynienia z zum!!!

                        na przyrost wagi nie zwracam uwagi ;), moja Ala urodziła się z wagą 700 gram, więc jej 12,5kg w tej chwili to dla mnie powód do ogromnego zadowolenia 😉
                        na Twoje zdziwienie niżej, refluks absolutnie nie oznacza ciągłego zakazenia, skąd ten pomysł? refluks sprzyja zakażeniom ze względu na “cofający się” mocz i dlatego dziecko dostaje stałą i małą dawkę furaginu, żeby tym ewentualnym zakażeniom zapobiegać, nie zawsze się to udaje, u nas się do tej pory udawało,

                        • Re: do wszystkich którzy mieli do czynienia z zum!!!

                          sama sie nie likwiduje, likwiduje ja antybiotyk, po kolei: dziecko z refluksem dostaje stałą dawke leku przeciwbakteryjnego (najczęściej jest to furagin, w naszym przypadku w postaci siralidenu) aby zapobiegać zakażeniom, jeśli mimo to do zakażenia dojdzie, to dziecko dostaje antybiotyk i jest normalne leczenie zakażenia, po wyleczeniu bakterii znów wraca się do zachowawczej dawki furaginu

                          • Re: do wszystkich którzy mieli do czynienia z zum!!!

                            No własnie, a u nas było inaczej. Tyska gdy juz była pod stała opieka nefrologa nie dostała żadnego antybiotyku. Zalecona była tylko większa dawka furaginu. Po tym robiłam badanie. Bakterii nigdy juz nie było. Być może zalezy to tez od grupy refluksu, byc może….


                            Aga,Tysia(2l.8m.) i SYNek(29tc)

                            • Re: do wszystkich którzy mieli do czynienia z zum!!!

                              Ja tez przeszlam z moja coreczka ta chorobe! pisalam o tym na forum…zaczelo sie od wysokiej goraczki, badanie moczu i okazalo sie ze to zum.byl antybiotyk przez 2 tyg potem usg i cystografia. Na szczescie to bylo tylko zum bez odplywow.moja corka ma teraz 14 miesiecy od 7 miesiecy mam spokoj nie chorowala mocz jest ok.wierze ze i tobie sie uda!nie martw sie bedzie ok tylko pilnuj tego moczu!!!mieszkam w usa i tutaj nawet nie chcieli sie ze mna bawic w woreczki czy kubeczki od razu moje dzecko bylo cewnikowane,ale dzieki temu wynik byl 100%.pozdrawiam i zycze powodzenia

                              Vicky 23.04.2005

                              • Re: do wszystkich którzy mieli do czynienia z zum!!!

                                Widzę że masz dokładnie taki sam problem z maluszkiem. Pozwolę sobie opiać nasz przebieg choroby.
                                Pawełek przestał przybierać na wadze i około 4 miesiąca dostał 40stopniowej gorączki. Pieluchy zaczęły tak dziwnie cuchnąć. Zrobiliśmy badanie moczu – wynik więcej niż 10 do 6 coli. Dostał antybiotyk Zinnat (10dni). Na trzecią dobę zobiliśmy posiew kontrolny 150 000coli. Nawet nie był jałowy po antybiotyku. Dostał furagin 2 razy na dobę. Bardzo się męczył bo wymiotował po furaginie. W trakcie brania zrbilam posiew był jałowy. Na trzecią dobę po tygodniu furaginy zrobiliśmy znowu posiew i tym razem miał 10do 5 Proteus mirakilis ( to jakieś bakterie przyklejające się do śluzówki w organiźmie). Więc przez to że źle znosił furaginę dostał antybiotyk Ospamox. Waga dalej stała w miejscu i siurki dalej śmierdziały więc widziałam że jest coś nie tak. Lekarz powiedział że sama tego nie wyleczę więc 10 dni temu stawiliśmy się w szpitalu. Posiwe pobrali cewnikiem i okazało się że ma dalej 10do 5 te Proteus. Dotał dożylnio Augumentin i po 7 dniach posiew był jałowy. Teraz daję Pawełkowi furagin (tylko na noc bo jak dam też rano to wymiotuje) i witaminę c. W poniedziałek idziemy na ZUM i USG które ma stwierdzić ewentualny refluks. Powiem szczerze że jestem załamana. Pawełek ma 7 miesięcy a brał już 3 antybiotyki i nawet nie wiem jak długo będzie zdrowy. Spadł z 50 centyla na 10. A żeby tego było mało to ma też refluks przełyku i ulewa, to jak tu przytyć.
                                Jak dowiesz się czegoś od swojego lekarza to daj znać. Pozdrawiam

                                Noddy, Natalka(7.10.2000r) i Pawełek(22.11.2005r)

                                • Re: do wszystkich którzy mieli do czynienia z zum!!!

                                  U nas jest o tyle ciekawie że ona poza wagą nie ma zadnych objawów i lekarze się nei przejmują bo “na zabiedzoną nie wygląda” mam nadzieję ze to jednak okaże się ze te bakteie były na zewnątrz przy cewce moczowej a nie w moczu- bo nie wiem czy pisałam ale lekarz stwierdził stan zapalny w siuśce i powiedział ze to może właśnei z tąd bakterie i kazał zrobić wymaz a cystografię zrobimy na wszelki wypadek zeby miec pewnoosc a te Twoje ntybiotyki to były doustne czy w zastrzykach bo mi nefrolog powiedział ze te leki były za silne i jeszcze nie potrzebnie w zastrzykach – rada konsultuj z drugim lekarzem zanim coś podasz bo ja niepotrzebnie faszerowałam ją mocnymi lekami i t o w zastrzykach

                                  Elżbieta

                                  • Re: do wszystkich którzy mieli do czynienia z zum!!!

                                    Antybiotyki miał doustnie dopiero w szpitalu miał Augumentin przez welflon. U nas też wymaz spod napletka wykazał te same bakterie co w moczu. Mam nadzieję że Pawełek z tego szybko wyjdzie. Ze szpitala wyszliśmy z rotawirusem. Od 3 dni ma rozwolnienie i wymiotuje i nie wiem czy zrobią ten CUM w Jego stanie. Pozdrawiam

                                    Noddy, Natalka(7.10.2000r) i Pawełek(22.11.2005r)

                                    Znasz odpowiedź na pytanie: do wszystkich którzy mieli do czynienia z zum!!!

                                    Dodaj komentarz

                                    Angina u dwulatka

                                    Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                                    Czytaj dalej →

                                    Mozarella w ciąży

                                    Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                                    Czytaj dalej →

                                    Ile kosztuje żłobek?

                                    Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                                    Czytaj dalej →

                                    Dziewczyny po cc – dreny

                                    Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                                    Czytaj dalej →

                                    Meskie imie miedzynarodowe.

                                    Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                                    Czytaj dalej →

                                    Wielotorbielowatość nerek

                                    W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                                    Czytaj dalej →

                                    Ruchome kolano

                                    Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                                    Czytaj dalej →
                                    Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                    Logo
                                    Enable registration in settings - general