Byliśmy z Dawidem na kontrolnej wizycie u neurologa…
Dawid jeszcze nie chodzi… ma 16, 5 miesiąca…
Okazalo sie ze zle wykonuje 2 ćwiczenia Vojty i baba powiedziala mi że to moja wina ze Dawid ma problemy.
Żebym miala ta swiadomosc ze straconych miesiecy juz nigdy nie odzyskam.
Ze moim obowiązkiem jest dbanie o dobro dziecka (a co ja do diabła robie???)
To bylo podle
Nawet jeżeli mówiła prawdę to PO CO??? JAKI BYŁ W TYM CEL???
Nie moge sobie znalesc miejsca
smoki i Dawidek (16 miesięcy)
39 odpowiedzi na pytanie: Dobic leżącego
Re: Dobic leżącego
właśnie miałam Ci to napisać – PO CO?! Miała wredna baba zły dzień to się wyżyła :((
Kaśka z Natusią (22 miesiące 🙂
Re: Dobic leżącego
nie powiem by ta pani DOKTOR byla mila…?
kierowac takie teksty do matki ktora by serce oddala za swoje dziecko????
przerazajaco-smutne
🙁
KaSieK i MaRtuSia
Re: Dobic leżącego
smoczku- to przykre…..lekarz a raczej lekarka-kobieta i taka nieczuła…..
nawet jeśli miała rację – to myślę że źle to powiedziała – ty robisz wszystko co możesz….. A to że ćwiczyliście nie do końca poprawnie – to co ty szkolona jesteś w tym kierunku….
niech ona tak mądra np pójdzie na giełdę czy do jakiejś firmy i po krótkim przeszkoleniu osiąga same sukcesy…
ILONA I KUBEK(21.02.02)
Re: Dobic leżącego
Cel był jeden: żebyś sobie zdała sprawę z tego, że to przez Ciebie Dawid jest teraz taki jaki jest (nie chodzi, nie wykonuje poprawnie ćwiczeń)
Tak najprościej.
Równie dobrze mogła powiedzieć, żebyś teraz skoczyła z okna z tego powodu.
Ale nie skacz czasem
Nie masz innego neurologa?
Jezu, co za durna bździągwa !
Rzygać sie chce na te nasze ważne damulki – lekarki.
Będzie chodził, będzie biegał.
Będzie wszystko ok, ale później, jeszcze niech Pani zaczeka – tak powinna rzec ów neurolog – piździolog.
i wiemy, że będzie ok.
Pinia i Lełko (17 miesięcy)
Re: Dobic leżącego
Wszystko będzie OK, daj Dawidkowi jeszcze trochę czasu – sama przecież mówiłaś że zaczyna już się puszczać.
Co do lekarki to szkoda słów 🙁
Jeżeli możesz to zmień lekarza.
Iwona i Majka (07.05.02)
Re: Dobic leżącego
ta lekarka to głupia baba i juz!!! nie możesz jej zmienic?
a Dawidek na pewno bedzie niedługo chodził, zobaczysz!
anka z agulką 04.03.2003.
Re: Dobic leżącego
smoki wredna baba i tyle, nie mysl o tej starej jedzy
bzdziagwa!
Bzdziagawa (szkoda ze nie mam polskich znakow) to bardzo wlasciwe slowo na ta nieczula, wstretna wiedzme.
Smoczo mamo, nie przejmuj sie- my wiemy ze w rehabilitacje Dawidka wkladasz cale serce.
Trzymajcie sie cieplutko!
Iwona i Karolinka (01.26.02)
Re: Dobic leżącego
Coż mogę powiedzieć… okropnie mi Cię żal… Ach…
Do cholery!!! Przecież ty nie jestes rehabilitantką i jeżeli Dawid był pod opieką specjalisty to jego zasranym obowiązkiem bylo sprawdzenie, czy wykonujesz ćwiczenia z dzieckiem w prawidłowy sposób. Wrrrrrrrrr. Wściekłam się!!!!
Aga i Olo 11.01.2002
Re: Dobic leżącego
Smoki, zaniemówiłam :-(((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((
JAK TOBIE MOZNA POWIEDZIEC, ZE NIE DBASZ!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!???????????????????
Ale wiedz, pamiętaj, że jest tak jak mówisz – że to było podłe. To ona jet podła, a nie Ty niedobra… masz w sercu świadomość, że dawałaś z siebie wszystko i robiłaś z wielką troską… I ta troska własnie dziś każe Ci tak cierpieć…
Jej słowa ranią, ale niech nie dają Ci wierzyć, że są prawdziwe…
I myślę, że wobec kontrowersji z ćwiczeniem, opinia drugiego lekarza byłaby wskazana, sama to na pewno czujesz… nie chodzi o podważenie zdania tej wrednej baby… ale o upewnienie się… w razie czego lekarze wierzącym im ludziom powiedzą po czasie tylko “to pani wina” zamiast “przepraszam, pomyliłem się lub ktoś inny się pomylił” albo “niestety nie umiem pomóc, moja wina, nie umiem”.
Smoki… trzymajcie się… strasznie mi smutno 🙁
Re: Dobic leżącego
Przypomnieał mi się Twój stary post, w którym pisałaś jak jakaś pielęgniarka zarzuciła Ci, że malujesz pazury zamiast opiekować się dzieckiem…
Na następną wizyte wymaluj sobie piękne wory pod oczami i siną, zmeczoną twarz, to Cią bedą chwalić i żałować.
Może za dobrze wygladasz?? Może wg nich powinnaś ociekać cierpieniem??
To wszystko przez to, że nie osiwiałaś ze zmartwienia! Mówię ci!!!
Jak chcesz być zdrowa psychicznie i nie zwariowac po kolejnej wizycie biegnij po siwą perukę!
PODŁOŚĆ LUDZKA NIE ZNA GRANIC!!!!!!!!
Smoki trzymaj się!!!
Aga i Olo 11.01.2002
Re: Dobic leżącego
Hej,
Nie wiem, czy to nie specyfika neurologow. Nie martw sie jej tekstem, miala zly dzien. Na mnie tez neurolog nawrzeszczala (slawa miedzynarodowa). I co? Dziecko jest normalnie i zdrowo rozwiniete. Nie wszystkie musza zaczynac siadac i chodzic jak w zegarku. Z tego matury zdawac nie beda. Tak chyba ci lekarze maja i juz.
A teraz najlepsze. Zdanie mojej Rehabilitantki na temat cwiczen rehabilitacyjnych dla niemowlakow i malych dzieci: ‘Zaden rodzic nie jest w stanie tak opanowac cwiczen rehabilitacyjnych, zeby w 100% dokladnie i prawidlowo z dzieckiem cwiczyc. Studia na kierunku rehabilitacja trwaja tak dlugo z jakiegos powodu i opanuje sie tej wiedzy w ciagu godziny czy dwoch.’ Namawiala mnie na zamawianie kazdorazowo rehabilitanta do domu, jesli bedzie taka koniecznosc.
Nie konczylas rehabilitacji? To niech sie odczepia.
A Dawidek chodzic zacznie, jeszcze ma czas, a Ty sie Mama nie denerwuj, choc wiem, ze latwo powiedziec, ale strasznie Cie rozumiem.
Trzymaj sie i uszy do gory,
Ag
Re: Dobic leżącego
…trzeba jej było powiedziec, ze jej obowiązkiem jest stawianie diagnozy i tzrymanie gęby na kłódke!…jak mozna….przeciez Cię nie zna….wrrr… Następnym razem (o ile jeszcze taki będzie) powiedz, ze gdybys Ty tak pochopnie oceniala to byś powiedziała, ze jest najbardziej nieprzyjemną osobą jaką w życiu spotkałaś!…ech, Smoki…przeciez wiesz ze nie miała racji! Nos do gory. Bedzie ok!
Ola i Igorek 25.03.2003
Re: Dobic leżącego
Niestety Pikpok ma rację 🙁 Wskazują na to także moje doświadczenia….
Swoją drogą niezła pudernica z tej baby…
Wszystko będzie dobrze.
Wiem, że jest Ci bardzo przykro, ale przejdzie 🙂
Pamiętam jak się gryzłam, kiedy z półroczną Ptysią znalazłyśmy się w szpitalu i musiałąm się wyspowiadać z dziwnego menu Ptysi (z powodu nietolerancji laktozy). I co powiedziała mądralińska pani doktor? Że “niektórzy ludzie nie powinni mieć dzieci” (usłyszałam to już drugi raz!). A dlaczego? Bo pani uznała, że to mój pomysł, WYMYŚLIŁAM to sobie i zabawiam się kosztem dziecka w lekarza. A prawdziwa przyczyna tych mądrości lekarskich? W szpitalu nie dysponowali mlekiem, które jadłą Ptysia. Ot i całą tajemnica.
Protestowałam, ale osiągnęłam tylko tyle, że do karty wypisu wmalowała mi, że przyniosłam do szpitala dziecko z pleśniawicą i rotawirusem, co jest ewidentną nieprawdą – podłapała te świństwa w szpitalu. Podłe babsko.
Dawid będzie ślicznie chodził, a ta baba będzie smażyć się w piekle! Ot co!
Bramblerose 😉 i Ptysia (30.01.03)
Re: Dobic leżącego
Rany boskie, skąd się biorą tacy lekarze! Twoja wina, akurat! Co tu w ogóle mówic o winie? Powiedziałas jej chociaż coś do słuchu? Jak nie, to może chłopa napuść, albo na następną wizytę, jesli nie zmienisz lekarza to wybierz się z kimś pyskatym!
No nie mogę, aż mnie trzącha
Iza i Julka – ROCZEK!!!
Re: Dobic leżącego
przede wszystkim nie możesz dac sobie wmówić, że to Twoja wina, że dziecko ma problemy.
a lekarkę, skoro taka pyskata to powinnaś odesłac do tych lekarzy, co Ci odbierali poród. im powinna nawciskać….
nie dołuj się smoki, bo to bez sensu. nie mozesz być alfą i omegą.
Beata&Patryk(03.03.03) [Zobacz stronę]
Re: Dobic leżącego
Zakompleksiona małpa i tyle. Olej ją. Z resztą skąd ta pewność, że ćwiczenia wykonywałaś źle?!
[i] Asia i Julia (17 m-cy)
Re: Dobic leżącego
Otóż to! Święta racja!
Iza i Julka – ROCZEK!!!
Re: Dobic leżącego
Taaak… Powiedziała co powiedziała… Tylko czy powiedziała oprócz tego jak pomóc teraz Dawidkowi? Czy tylko zostawiła Cię z ogromnym poczuciem winy? Włożyłaś tyle pracy… Potrafisz doć z siebie tyle ile będzie trzeba! Wyciągniesz go ze wszystkich opóźnień!
Re: Dobic leżącego
IDIOTKA BEZMYŚLNA z tej “pani doktor”…
Aga i Dominika 5.12.2001
Znasz odpowiedź na pytanie: Dobic leżącego