Kochane Mamusie, mam prawie 4 miesiecznego synka, karmie go piersia i dokarmiam 2 razy dziennie bebikiem. Najpierw oproznia mi piersi a potem z checia jeszcze wypija 120 ml bebiko i jest zadowolony:) widze ze potrzebuje coraz wiecej a bebiko mu odpowiada, robi normalne kupki,nie ma kolek(zreszta nigdy nie mial) czy dokarmianie moze zatrzymac laktacje czy skoro nadal go przystawiam to wszystko jest ok? podzielcie sie tym jezeli tez dokarmiacie w ten sposob? dziekuje
3 odpowiedzi na pytanie: dokarmianie
Re: dokarmianie
Hey
Jak dokarmiasz sztucznym, to wtedy organizm dostaje sygnał, że potrzeba mniej mleka produkować. W ten sposób zmniejsza się laktacja. Jeśli chcesz ją utrzymać, to dobrze molestwoać piersi laktatorem podczas dokarmiania. Ja w ten sposób robię. Na początku musiałm go dokarmiać dwa razy dziennie, potem raz, teraz niepełny raz lub czasem udaje się całą dobę tylko na moim mleku być.
, Madzia i Maciek ur. 28.09.04
Re: dokarmianie
Cześć Madziu,
A kiedy odciągasz i w jakich ilościach?
A co jak mały obudzi się wcześniej i chce jeść zaraz po odciągnięciu u mnie tak najczęściej bywało i dałam sobie spokój. W jaki sposób Twój Maciuś sygnalizuje że mu nie wystarcza? Jak często go karmisz? Ja mam obsesje i ciągle myśle że Mateusz się nie najada i jest głodny. Dokarmiam sporadycznie, kiedyś piersi miałam bardzo pełne teraz miększe, karmie często i gubie się już z której mam karmić.
Re: dokarmianie
Witam Cię 🙂
Ja jestem teraz na etapie doboru najoptymalniejszeg spsobu karmienia.
W nocy u nas wystarcza prosto z cyca. Maciek budzi się pierwszy raz koło 2-3. Potem drugi raz koło 6. Wtedy koło 6 jak dostaje z cyca to nawet starcza mu do tej 9. Ale potem w dzień zaczyna się robić “zabawnie”. Czyli Maciek non stop głodny i zniechęca się bo w cycach pustawo. Więc albo przystawiam go non stop, albo jak mam zapasy odciągnięto to daję mu to wtedy. Maciek gdzieś tak 150 ml zjada, aby się najeść za jednym zamachem.
Zwykle zapasy wyczerpują się na wieczór, wtedy Maciek dostaje sztuczne (choć parę razy się zdarzało, że wystarczały), a ja wtedy odciągam laktatorem. Czasem też się tak zdarza, że Maciek się naje z piersi – w nocy lub rano, a w piersiach jeszcze jest, to wtedy molestuje cyce laktatorem i robię zapasy.
Tym systemem – czyli głównie moje mleko plus dokarmianie czasem – Maciek dobrze przybiera na wadze. Gdy był tylko na piersi przybierał tragicznie – 100 gram na prawie 3 tygodnie. A teraz spokojnie 300 na tydzień.
A ściągam różnie… po 3 godzinach od ssania gdzieś 100 ml, a po 6 koło 200. W sumie chyba zdecyduję się na sytem – w nocy piers – w dzień odciągnietę. Tak aby dbać o to, żeby był zawsze żelazny zapas mojego mleka w lodówce, a awaryjnie sztuczne dokarmianie.
, Madzia i Maciuś ur. 28.09.04
Znasz odpowiedź na pytanie: dokarmianie