Dołki pojawiają się u mnie co jakiś czas, głównie z powodu obaw dotyczących stanu zdrowia dzidziusia w kontekście tego, co zrobiłam a nie powinnam lub czego nie zrobiłam.
Tym razem przyczyną jest strach przed toksoplazmozą. W 22. tc. robiłam badania, które wykazały brak przeciwciał oraz brak obecnego stanu chorobowego. Od tego czasu nie powtarzałam tych badań. A teraz się boję. W międzyczasie obżerałam się salami. Potem przeczytałam na forum, że może ono zawierać pierwodniaka toxolasmoza gondi. Mój lekarz twierdzi, że w tym wieku ciąży (33 tydzień) łóżysko nie przepuszcza tego swiństwa. Bardzo mu ufam, ale z drugiej strony naczytałam się w Internecie, że przepuszcza i może dojść do uszkodzeń płodu. Tak bardzo się boję…. Boję się też zrobić badanie, bo co będzie jak okaże się… A to i tak już prawie końcówka ciąży. W czym pomoże mi taka wiedza? Nie wiem, czy w ogóle. Może jednak zaszkodzić, bo mam nadciśnienie – nie powinnam się przecież denerwowować.
Dziewczyny, pocieszcie mnie jakoś!
Czy któraś z Was nie robiła badania w kierunku toksoplazmozy i dlaczego?
Nie pozostawcie tego posta bez odpowiedzi, proszę!
Asia z Kubusiem (11.10.2003)
3 odpowiedzi na pytanie: Dołki
Re: Dołki
Kobietko!!
Myślałam, że tylko ja jestem panikara ale widzę że są lepsze odemnie!! zaufaj swojemu lekarzowi – skoro on mówi, że jest ok to tam być musi!!
Myśl pozytywnie bo w końcu dziecko czuje Twoje emocje
Pozdrawiam Cię ciepło.
Re: Dołki
Cześć
Ale mnie wystraszyłaś, ja nieświadoma od dwóchtygodni objadam się salami czosnkowym, jakoś tak mnie wzięło i trzyma do dzisiaj, nawet dodałam je dzisiaj do zupy jarzynowej. Nie miałam pojęcia, że nie mogę jej jeść.
Pozatym nie robiłam żadnych badań w kierunku toksoplazmozy, bo mój lekarz stwierdził, że nie muszę, ponieważ skoro mieszkałam 2 lata z kotem, to na pewno juz posiadam przeciwciała, ale ja nigdy nie byłam pewna w 100%.
Jednak nie przejmuję się tym.
Mam nadzieję, że wszystko będzie dobrze i myślę, że u Ciebie też. Przecież mięso się teraz bada.
Aneta i Tymek (20.10.2003)
Re: Dołki
Ja robiłam do tej pory 2 razy badanie na toxoplazmoze i przyznam ze chciałam zrobić jeszcze raz ale lekarz mi tez odradził czym byłam bardzo zdziwiona bo sama mam kociaki ale chyba powinnam mu zaufać.Ja tez zastanawiałam się często nad moimi starymi grzeszkami ciążowymi,ale w koncu troszke wyluzowałam bo inaczej zwariowałabym. Nasze dzieciaczki napewno są zdrowe i nie ma co tu panikować:) Rozmawiam z tyloma dziewczynami w ciąży i uwierz mi wszystkie bardzo się boją o zdrowie maluszków a jak widać rodzą zdrowe piekne dzieciaczki czego i Tobie życzę
Ja i moja córeczka 2.11.03-27.10.03
Znasz odpowiedź na pytanie: Dołki