Kilka dni temu dostalam priva od zupelnie mi nieznanej uzytkowniczki z prosba o pomoc dla wielodzietnej rodziny. No i trafil mnie szlag!!
A to czemu:
1. Kilka dni wczesniej wspomniana uzytkowniczka napisala watek z prosba o pomoc, wiec po co rozsyla jeszcze privy? przeciez jak bede chciala pomoc to ogolnodostepny watek wystarczy, nie potrzebuje imiennego zaproszenia.
2. Skoro juz ktos mnie prosi o pomoc to niech najpierw sprawdzi w jakim wieku mam dziecko. Dla wyjasnienia moje dziecie jest w wieku dzieci ktore potrzebuja ubranek – przeciez nie zerwe ubran z mojego dziecka zeby ubrac obce…
3. Nienawidze jak ktos stosuje szantaz emocjonalny zeby cos uzyskac, a pod to to podchodzi: “… Na szczeście są jeszcze na tym świecie ludzie, którzy pomagają bezinteresownie…” itd. no coz, wychodzi na to, ze jestem zla do szpiku kosci bo najzwyczajniej w swiecie ten tekst mnie wnerwil i na dodatek nie pomoge bo paczki do polski zezra mnie finansowo, nawet gdybym miala co do nich wlozyc.
4. Zupelnie inaczej odebralabym ta wiadomosc, gdyby napisal to ktos kogo znam, nie mowiac o tym ze tresc bylaby bardziej skierowana do mnie…
5. Wystarczylo napisac to tylko na ogole!
Wiem, moze schizuje ale naprawde doprowadzaja mnie do szalu takie zachowania.
34 odpowiedzi na pytanie: Dostalam priv’a…
Re: Dostalam priv’a…
Też to dostałam i też mam dziecko, które samo nosi ubranka w poszukiwanym rozmiarze. Z tym, że ja to już olewam tego typu prośby, bo nie ufam ludziom. Gdyby jeszcze prosił ktoś, kogo znam, to pewnie inaczej bym reagowała, a tak…….
Re: Dostalam priv’a…
ANia, wszyscy chyba dostali 😉 PO prostu: ignore:-)
Re: Dostalam priv’a…
tez mi sie wydaje, ze to bylo “sent to all”
szkoda tylko, ze czlowiek nie wie, czy dziecko potrzebuje pomocy czy tez rzeczony uzytkownik/uzytkowniczka rozkreca ciuszkowy interesik….
maja i
Adaś
Re: Dostalam priv’a…
A ja nie dostałam
Prawda jest taka, że więcej w necie oszustów niż naprawdę potrzebujących. Nie raz dostałam maile zwrotne z prośbą o nie rozsyłanie i od tej pory ignoruję.
Re: Dostalam priv’a…
Też dostałam tego priva, też mnie zdenerwował, ale nie wierzę w coś takiego – no przykro mi bardzo…
tinyurl.com/czufo
Re: Dostalam priv’a…
No,to ja szczerze powiem,że też niecierpie takiego domagania się “pomocy”.A wręcz nienawidze.
Stasiu 14.01.05 i Kasia 27.12.05
Re: Dostalam priv’a…
Też dostałam…już 2 razy. I też mam dziecię w tym wieku.
I też miałąm ochotę zamieścić posta podobnego do twojego 🙂
Dziw bierze że ponoć ta mama już od nas pomoc uzyskała, dlaczego więc ta,,prosząca o pomoc” nie zalogowała się tak jak wcześniej (jeśli to ona tę pomoc organizowała)
Ja też niestety nie ufam…..Zbyt dużo rozkręca się ostatnio,,ciuszkowych interesów”
Mam w mieście ośrodek pomocy społecznej i tam wolę się pofatygować. Przynajmniej większą mam pewność, że ciuszki naprawdę trafią do potrzebujących.
Powiedziałabym więcej, ale się w język ugryzę….tak będzie lepiej
Pozdrawiam
Re: Dostalam priv’a…
Ja nie dostałam i nawet nie czytałam tego posta na ogólnym.
Ale cóż, przeciez nie musisz wysyłać jak nie jesteś w stanie.
Pewnie ta osoba wysyłąjąca nie miała złych intencji robiąc to, po prostu szukała pomocy a przeciez Ty wcale nie musisz odpowiadać i wysyłać rzeczy.
Szkoda nerwów lepiej cieszmy się piekną letnią pogodą
Edysia & Natalka 22 m-ce
Re: Dostalam priv’a…
Może się powtarzam, ale swoje w Pomocy Społecznej przepracowałam, i niecierpię ludzi, którze mając ciężką sytuację potrafią prosć o pomoc u innych…..jest tyle instytucji pomocowych, które wspomogą żywnością, jedzeniem i czasem nawet kasdą…….poza tym znałam kiedyś 8-mio osobową biedną rodzinę, której chciałam pomóc……m.in ciuchami…..załatwiaqłam im ubrania skąd się dało a oni je po prostu palili bo im się nie podobały……. Nic dodać nic ująć
Re: Dostalam priv’a…
Ja też dostałam kilka dni temu 2 takie informacje, jakby jedna nie starczyła.
Też mam dziecko w tym wieku, więc niby jak mam pomóc?
Zresztą w pobliży mojej teściowej mieszka kilka takich rodzin i wolę im pomóc, bo wiem że tym dzieciakom ta pomoc faktycznie jest potrzebna.
Więc nie jesteś odosobniona w swoich odczuciach.
Sylwia i Wiktoria(27.04.04)
Re: Dostalam priv’a…
ale mi nie chodzi o to ze nie mam co wyslac a o to ze nienawidze szantazy emocjonalnych!!!!
[Zobacz stronę]
Re: Dostalam priv’a…
Ja rowniez dostalam ta wiadomosc… Nie wkurzyla mnie, ale raczej zaskoczyla. Powinna ta dziewczyna zamiescic na ogolnym forum wiadomosc i dla chetnych wyslac priva….
Po mojej Majci w sumie mam duzo ciuszkow i moglabym sie podzielic, ale wszystkie ciuszki mam odlozone, poniewaz planuje jeszcze jedno dziecko… Ciuszki sa na prawde dosc drogie i w bardzo dobrym stanie( czesc dostalam od cioci ze Stanow), wiec szkoda mi ich oddac…
Bardzo zal mi jest takich biednych dzieci, ale te ciuszki beda mi w przyszlosci potrzebne
Buziaki
Monia i Maja (28 stycznia 2004)
ja ciebie rozumiem…
… co prawda nie dostałam takiego priv’a ale doskonale wiem co czujesz…
miałam kiedyś taką sytuację: byłam bez pracy w trakcie sądowych rozpraw z byłym szefem o własne moje pieniądze, mąż tylko pracował i to na pół etatu, ledwo wiązałam koniec z końcem… stoję sobie w sklepie i podchodzi do mnie jakiś facet, przedstawia się i pokazuje mi swój dowód i mówi że ma dziewięcioro dzieci i zeby mu dać chociaż złotówkę… najpierw mnie trochę sytuacja zamurowała a potem ogarnęłą mną wściekłość… nawrzeszczałam na niego że ja za darmo nic nigdy nie dostałam, i wszystko co mam zawdzięczam swojej pracy, a poza tym to kto mu kazał tyle dzieciaków natrzaskać!!!! zwiał i nigdy go więcej nie widziałam… ktoś może stwierdzić że zachowałam się źle i bezczelnie… ja uważam że jakby taki koleś wziął się do pracy zamiast tracić czas na żebry to utrzymałby rodzinę,… trzeba tylko chcieć pracować…
Pozdrówki 🙂
baby-gaga.com/p/dev260pp___.png[/img]
baby-gaga.com/t/eleelecrd20010725_-8_Mój+Tymoteusz.png[/img]
człowiek uśmiechnięty jest bogatszy o… uśmiech
Re: Dostalam priv’a…
ja tez to dostalam
Re: Dostalam priv’a…
dokladnie w mojej okolicy tez jest kilka rodzin baaaaardzo biednych wiec jak mialabym pomoc wolalabym im bo tu przynajmniej widze na wlasne oczy i wiem ze sa biedni,skad moge wiedziec czy tamta dziewcyna nie zbiera ubran i np potem bedzie je sprzedawac?nie obrazam jej bo nie mowie ze tak jest ale wiadomo ze takie rzeczy sie zdarzaja,po drugie ja mam 5miesieczne dziecko to skad mam miec ubranka na 2letnie dzieci?:/
Re: Dostalam priv’a…
do mnie kiedys przyszla rumunka niby bardzo biedna prosila zebym jej dala pieniadze na chlep dla siebie i dzieci a ze nie mialam nawet w domu drobnych poprosilam zeby zaczekala i wynioslam jej swiezutki chlebek maslo kostke sera zoltego i szynke o ile pamietam bo akurat bylam po zakupach,rumunka tak spojrzala na mnie dziwnie ale wziela i poszla.za jakas godzine ja wychodze na dwor a na klatce na dole kolo piwnicy lezy to wszystko wyrzucone:/wiec co? ona byla glodna?? chciala tylko kase od tej pory nie daje nikomu mam to gdzies nie oplaca sie
Re: Dostalam priv’a…
jak sie okazuję w tym przypadku pomoc rzeczywiscie bylapotrzebna i nie byla to żadna oszustka [Zobacz stronę]
Basia, Anulka 2 latka i 7.11.2006
Re: Dostalam priv’a…
tez dostalam tego priva
Ula, Emilka (2 7/12) i kinderniespodzianka
Re: Dostalam priv’a…
tak z tego co mi panie w gminie powiedziały pomoc rzeczowa potrzebna dla blixniaczek, matka dzieci nie pracuje.
Kurcze ale osobiście wydaje mi się zbyt nachalna, już raz skierowała na siebie “podejrzenia” dając dwa podobne posty w tym samym kaciku o róznych nickach, Zasugerowałam jej że nie liczy się ilość…
Re: Dostalam priv’a…
nie wiem czy juz gratulowalam wiec jakby co to sie powtorze: gratulacje !!!
[Zobacz stronę]
Znasz odpowiedź na pytanie: Dostalam priv’a…