Dostałam okres – głupi powód do chwalenia, ale ostatni miałam na poczatku maja
Wygląda na to, ze to jednak przez dietę – kiedy zaprzestałam diety, wrócił. Nie do konca normalny, zaledwie 6 dni po owulacji (pewnie znowu się bedzie troche regulował i mysli o dzieciątku musimy odsunąć), i w ogole dziwny, skąpy, zupełnie bezbolesny.
No nic, zobaczymy… w każdym razie czuję się rewelacyjnie i od razu opuścił mnnie wilczy apetyt, jaki miałam przez kilka dni.
No, to na tyle przynudzania 😉
31 odpowiedzi na pytanie: Dostałam ;-)
Re: Dostałam 😉
No to fajnie 🙂 Zadowolona mama = zadowolone dziecko i szczęsliwy mąż ( no może mąż nie tak bardzo szczęśliwy ;))
Re: Dostałam 😉
e tam odsunać mysli
przecież z nieregularnym tez można zajść w ciąże
Anies i Wojtuś (23.07.2003)
Re: Dostałam 😉
Miałam na mysli to, ze nieregularnosc mojego okresu polega na zbyt krótkiej fazie lutealnej, nie da rady zajsc w ciąze z taką fazą, z tego, co wiem.
Po porodzie tez tak mialam, pierwsze miesiaczki wprawdzie w trakcie karmienia, ale dopiero do odstawieniu mateuszka od piersi faza lutealna wydłużyła sie odpowiednio.
Ja o dziecku mysle tak… niesmiało, hipotetycznie, wiele okolicznosci mnie przed tym powstrzymuje, a to jest kolejna.
Re: Dostałam 😉
oj da sie da !!
jak jest jajeczkowanie to zawsze jest szansa
Anies i Wojtuś (23.07.2003)
Re: Dostałam 😉
oj da sie da !!
jak jest jajeczkowanie to zawsze jest szansa, a nawet jak nie ma….
w tych sprawach to wszystko moze sie zdarzyc
Anies i Wojtuś (23.07.2003)
Re: Dostałam 😉
jak chodziłam w ciazy to do przychodni przyszła kobitka co co miesiac miała badania jakies czy jest jajeczkowanie czy nie
przez profesora
ciagle wychodziło ze nie
i w takim cyklu rzekomo bez jajeczkowania zaszła w ciaze metoda naturalna oczywiscie
Anies i Wojtuś (23.07.2003)
Re: Dostałam 😉
Chyba nie chcialabym w takich warunkach probowac? I czekac na efekty? Swiadoma tego, ze albo sie uda implantacja, albo bedzie samoistne poronienie? 🙁
Re: Dostałam 😉
Tak jest dosc czesto przy odchudzaniu, a wilczy apetyt przed okresem hmmm sakad ja to znam
Jagodzia01.08.03
Re: Dostałam 😉
wiekszość kobiet nie wie kiedy ma jajeczkowanie
i tak bys nie wiedziała ze to sie stało
kiedys czyatałm że do zapłodnienia dochodzi o wiele czesciej niz nam sie wydaje
a kobieta nawet sobie z tego sprawy nie zdaje
ja miałam już 4 okresy
z tego dwa pierwsze bez jajeczkowania
teraz juz wyraźnie czuje kiedy mogę zrobic bobo 🙂
Anies i Wojtuś (23.07.2003)
Re: Dostałam 😉
Gratulacje!
Fajnie, że myślisz o drugim dziecku….
Kasia i Łukasz (20.12.2002)
Re: Dostałam 😉
Większosc nie wie, ale Ty wiesz i ja wiem, kiedy mam owulacje 😉
Wiem, ze naturalnych poronien jest bardzo duzo, i ze kobiety nawet o nich nie wiedza. Ale nie zmienia to postaci rzeczy u mnie. Ja WIEM, ze mam nieuregulowaną faze lutealną. I ze organizm jest rozchwiany. Desperatką nie jestem 😉
Re: Dostałam 😉
A jaka to dieta jeśli można spytać? Musiałam przeoczyć 😉
Oglądałam wczoraj zdjęcia – wyglądasz świetnie 🙂
Ale pytam z zupełnie innego powodu.
Beata i Ptysia (30.01.03)
Re: Dostałam 😉
Zadna konkretna, ograniczenie ziemniakó, chleba, makaronu, ryżu i słodyczy do minimum. Choc sie zdarzały, i to nie raz. Nie chodziłam głodna, jestem wrogiem głodówek i szalonych odchudzań.
Na poczatku sporo schudłam, ale okres miałam, pod koniec jednak się zatrzymał, choć juz wtedy nie ubywało tak dużo kilogramów.
Łacznie schudłam 16 kilo. Odżywiałam sie bardzo zdrowo, ale dla organizmu to i tak na pewno szok.
Re: Dostałam 😉
A widzisz….. 😉
Ja byłam na Montignacu, z grubsza polega na tym samym. I niestety “rozsypała” mi się tarczyca. A nie była w najlepszym stanie….
Jezu, toi już nie można się odchudzać???
Beata i Ptysia (30.01.03)
Hmm, apetyt przy owu?
Tak się nieśmiało podepnę z moim pytaniem, na pewno wiele z Was będzie mi mogło odpowiedzieć. Drugi już cykl po ciąży tak mam (normalne to czy nie?), w okolicach owulacji rzucam się na wszystko co da się zjeść (zwłaszcza słodkie) – taka żerność trwa kilka dni.
Jak mi się tak zdarzyło w poprzednim miesiącu myślałam, że to zapowiada miesiączkę właśnie.Ale ona nadeszła po przepisowych dwóch tygodniach po okresie “żerności”… Teraz od soboty ślinię się na widok tabliczek czekolady (oczywiście je jedząc ) i tak mi jakoś zgadza się – pewnie za dwa tygodnie okres dostanę. Zadaję takie dziwne pytania, bo ja hmmm… nie owulowałam przez 10 lat, tabletki odstawiłam na dwa miesiące przed ciążą. Normalne to? Czy coś ze mną nie bardzo?
Kotagus i Mati 28.01.04
Re: Dostałam 😉
Tak, znam Montiego m/w i wiem, ze sporo rzeczy jadlam zgodnie z nim.
Patrz, szok z ta tarczycą… 🙁 choc Monti tez moze byc rozny…. porownalam jadłospisy kilku osob i widze, ze jedna je jogurty i owoce, a druga smazy czesto jajecznice i wcina makaron – i obie trzymaja sie zasad, obie chudna. Ta druga twierdzi, ze chudnie wlasnie gdy je sporo tłustego.
Re: Hmm, apetyt przy owu?
Ja mysle, ze to normalne, choc ja z kolei nie bylam nigdy na pigułkach…
Re: Dostałam 😉
jedzenie tlustych rzeczy i chudniecie?
moj tata zainteresowal sie dieta Kwasniewskiego, gdy pozyczyl od kolegi ksiazki na ten temat. Na poczatku smialam sie z niego, ale gdy zaczal czytac mi fragmenty, to powiem Ci, ze chyba cos w tym jest…
Dana&Gabi 23.09.03
Re: Dostałam 😉
Lea, uswiadom mnie bo ja ciemna jestem:-)
co to jest faza luteralna??????
Re: Dostałam 😉
A napisałam “luteralna”?
Jesli tak, to przepraszam, literówka oczywiście, powinno być lutealna. Czas między owu a miesiączką, nie może być zbyt krótki, bo trudno wtedy o implantację.
Znasz odpowiedź na pytanie: Dostałam ;-)