Hej, od stycznia jestem szczęśliwa mamą Piotrusia. Jako ze zostałam mamą pierwszy raz postanowiłam zakupić dobry, firmowy wózek. Chciałam się z Wami podzielić swoją refleksją… po wydaniu grubej kasy… teraz wiem że bez przemyślenia. Po urodzeniu synka przez pierwsze 3 tygodnie nie wychodziliśmy z domu – na zewnątrz panowała ostra zima… kupiłam wózek w połowie lutego… mamy koniec maja a mój mały nie chce leżeć na żadne skarby w gondoli… jedyne co jest w stanie zaakceptować to fotelik samochodowy, który mogę wpiąć w stelaż wózka. Za dwa dni odbieram siedzisko spracerowe a gondolę spróbuję sprzedać. Całościowy wydatek na wózek…to prawie 3 tysiące złotych – gondola, którą już odstawiam to ponad 500 złotych… nie warto, dziecko tak szybko rośnie, że nie ma sensu wydawać majątku na wózek… teraz już to wiem… i przy drugim dziecku na pewno nie popełnie tego samego błędu.
PS. A propos… jakby ktoś potrzebował gondolę do Mutsie`ego… zapraszam do Sprzedam… na tym forum
JOKA
18 odpowiedzi na pytanie: drogi wózek – zastanówcie się dobrze przyszłe mamy
Re: drogi wózek – zastanówcie się dobrze przyszłe mamy
Czyli właściwie tylko na gondoli się przejechałaś?:)
Bo teraz będziesz mieć dobrą spacerówkę
I dłuugo jej się używać! Jak dla mnie ( już po doświadczeniach wózkowych) jednak dobry wózek to jest to!
Re: drogi wózek – zastanówcie się dobrze przyszłe
zycie kazdej gondoli jest krotkie
ale dobry stelaz jest nieoceniony rozniez jako stelaz do fotelika czy do spaceroki
ja tam polecam porzadny stelaz
mysle ze jeszcze go docenisz
Re: drogi wózek – zastanówcie się dobrze przyszłe
To mnie pocieszyłyście… mam nadzieję, że w spacerówce mały trochę pojeździ… bo stelaż jest fajny i lekki a mieszkam na III piętrze 🙁
JOKA
Re: drogi wózek – zastanówcie się dobrze przyszłe
No to kobitko nie narzekaj!:) Na serio lekki stelaż to podstawa w takich warunkach! ja też IIIp.:)
Re: drogi wózek – zastanówcie się dobrze przyszłe mamy
u mnie w gondoli(też Mutsy) dzieciaki pojeździły ok 5 mcy ale spacerówka jest nieoceniona…szkoda tylko, że 3 pociecha(jeszcze w brzuchu) w niej nie pojeździ bo córcia złamała siedzisko :/ tak więc gdyby spacerówka ci nie podpasowała to ja jestem chętna 😉
Re: drogi wózek – zastanówcie się dobrze przyszłe
ani przy pierwszym ani przy drugim dziecku nie kupilam gondoli widząc po jakim czasie dzieci z niej wyrastają. poza tym nie wierze w teorie pogrucotanego kręgosłupa od leżenia w spacerówce.
obecnie mam stelaż mutsy 4 rider + fotelik play – siedzisko spacerówki zamówie pewnie koło sierpnia. koszt mojego zestawu do tej pory to 1400zł
magda z mlodymi
a co wy na to?
a co sądzicie na temat tego wózka? To moje pierwsze Maleństwo, więc szukam pomocy i zbieram opinie u bardziej doświadczonych mam… 🙂
Kika
Re: a co wy na to?
Zastanowiłabym się nad nim, bo mam podobny, taki:
[Zobacz stronę]? cPath=1_58&products_id=336
i jestem bardzo zadowolona. Na razie korzystam tylko z gondoli. Jest duża i wygodna. Bardzo dobrze się prowadzi, bez problemu go zwoże i wciągam po schodach z I pietra (oczywiście bez małego, jego nosze oddzielnie). Jest na sprezynach i ma pompowane kółka więc nie straszne są dziurawe chodniki. Dla Gabryśki nie miałam gondoli i mam porównanie, może dlatego tak bardzo jestem z niego zadowolona 🙂
Jola i
Re: drogi wózek – zastanówcie się dobrze przyszłe
Moje pierwsze dziecko też nie chciało jeździć w gondoli, więc teraz zdecyduję się na wózek, do którego można przyczepić fotelik.
Ale z tym, że nie warto inwestować w drogi wózek się nie zgadzam. Przy Ulce nie mieliśmy pieniędzy, więc i nie mieliśmy wyboru; kupiliśmy wózek gondola+ spacerówka za 500 zł.
Diabelsko ciężki, toporny, opornie się prowadził. Do tego, żeby go złożyć i schowac do bagażnika trzeba było kółka odkręcać i się nieźle nakombinować.
Ulka i listopadowy miś
Re: drogi wózek – zastanówcie się dobrze przyszłe
ja rowniez sie nie zgadzam, ze nie warto inwestowac w drogi wozek. zazwyczaj te droższe sa trwalsze i wygodniejsze w uzyciu. jesli ktos planuje wiecej niz jedno dziecko, to taki wozek spokojnie wystarczy.
a dzieciaki sa rozne – Adama wyjelam z gondoli, jak mial 3 miesiace (po prostu sie nie miescil), Majkę wyjęłam z gondoli dla swojego lepszego samopoczucia, bo pokojnie moglaby w niej jezdzic do eraz (ma 8 mies z hakiem:)
k8 &
Re: drogi wózek – zastanówcie się dobrze przyszłe
Faktycznie macie trochę racji. Może jestem trochę rozgoryczona bo gondola już idzie w odstawkę a muszę w tak krótkim czasie dokupić spacerówkę. Stelaż faktycznie łatwo i szybko można rozłożyć do samochodu i wnieść na 3 piętro. Mam nadzieję, że spacerówka będzie długo w użytku i wózkiem się jeszcze nacieszę. Pozdrawiam, JOKA
JOKA
Re: drogi wózek – zastanówcie się dobrze przyszłe mamy
Jola ja miałam podobny problem. przy pierwszym dziecku szaleliśmy: firmowy wózek, fotelik…Wózek tez był z gondolą, w której maluszek nie chciał leżeć…urodził się też w lutym więc w lato zamieniliśmy firmówkę na wygodniejszą spacerówkę. 🙂
a ten firmowy wózeczek jeszcze długo nie chciał sie sprzedać, ze względu na cenę.też daliśmy za niego ok.3000tys. aż sprzedaliśmy go po kosztach…
teraz juz nie szaleję tak z zakupami. Najpierw przemyślę zanim kupię…
Viola,Mikołaj,Miłosz,Marcel+dzidzia
Re: drogi wózek – zastanówcie się dobrze przyszłe
A ja jestem bardzo zadowolona z gondoli Mutsy – w upały Zosia nie chce jeździć w foteliku, to chyba przez ten materiał, i mimo, że wykładam go pieluszką, to zawsze jest tyle ryku, a w gondoli spokojnie leży. Początkowo też myślałam tylko o zakupie fotelika, ale teraz jestem zadowolona, że jednak zdecydowaliśmy się na gondolę.
Nigdy nie wiadomo na jakiego bobasa się trafi
Zosia 4.4.07
Re: drogi wózek – zastanówcie się dobrze przyszłe mamy
HeJ! Ja też kupiłam drogi wózek, bo za ponad 4 tyś, ale miałam do niego wszystko: gondolę, wpinany fotelik samochodowy, spacerówkę!!! Moja córa urodziła się w grudniu i w gondoli jeździła do 7 miesiąca, potem do ok 16 miesiąca w spacerówce!!! Wykorzystałam wózek maxymalnie i jestem baaardzo z niego zadowolona! Teraz mała nie chce już wózka a ja się cieszę bo czekam na drugie dziecko też w grudniu, więc znowu wózek będzie eksloatowany!!! Jeden wydatek i problem rozwiązany!!!
znam to niestety..
ja tez sie dalam zrobic w bambuko w ferrorze uniesienia macierzynskiego i kupilam wozek za 800euro plus kolejne bajery do niego.i zaluje jak jasny gwint.wozek ok,dziala jak nalezy,ale musle ze inne tansze dzialalay by rownie dobrze…i coz…zostaje niesmak w….portfelu
Re: drogi wózek – zastanówcie się dobrze przyszłe mamy
ja mam wozek bebecar, wydatek calosciowy 2900, nie jestem moze bardzo zachwycona, ale jest ok 🙂
co do gondoli, to dlaczego nie zostawiasz jej dla drugiej dzidzi??? ja ten wozek na pewno zostawie dla drugiej pociechy, nawet jak bedzie za kilka lat, bo po co wydawac kolejna kase za dwa, trzy a moze cztery lata???
Miki i synuś
Re: drogi wózek – zastanówcie się dobrze przyszłe mamy
hihi
nie każdy musi chciec posiadać drugie dziecko
Aga i Wojtek (lipiec 2003) + Ktosik (październik 2007)
Re: drogi wózek – zastanówcie się dobrze przyszłe
sprzedajac teraz wozek uzyskasz niezla cene, dla drugiego dziecka kupisz nowy wozek i znowu radosc kupowania. za kilka lat jak drugie pojezdzi w tym samym to juz jego cena nie bedzie tak dobra. a znowu nowy wozek odsprzedany po roku bedzie mial dobra cene.
dla przykladu – pp atlantico kupilam za 1050zl, sprzedalam po roku z kawalkiem za 890 zl.
pokaz mi wozek za 160zł 😀
dla drugiego dziecka kupilam nowy wozek i pewnie go sprzedam na jesieni.
magda z mlodymi
Znasz odpowiedź na pytanie: drogi wózek – zastanówcie się dobrze przyszłe mamy