dwójka dzieci

Mam dwie dziewczynki 2lata9 miesięcy i 7,5 miesiaca – obie są ruchliwe obie nie usiedzą na miejcu. Do 15 jestem sama potem przychodzi moja mama ale babcia kondycje ma średnią. Chcialam dwójke dzieci ale czasem jest mi tak trudno siadaja mi nerwy/ zaczyam krzyczec czego nie robilam,nie mam sily już tlumaczyć/Czuję sie bezsilna bo np. karmie mlodsza a starsza w tym czasie coś np. rozlewa, wysypuję. Teraz mlodsza nie chce siedziec w wózku – więc duża jedzie w wózku,malą trzymam na rękach i pcham wózek – masakra, albo duża mi ucieka a ja ja gonię z wózkiem. Ada ta starsza jest bardzo rozumną dziewczynką ale upartą i ma tysiace pomysłow. kocham je bardzo ale skąd brać cierpliwość czy wy też tak mialyśćie, czy to zależy od dzieci? Z czy macie największe problemy przy dwójce dzieci z tak małą róznicą wieku? Patka

4 odpowiedzi na pytanie: dwójka dzieci

  1. Re: dwójka dzieci

    Hej
    przypadkowo tu zajrzalam i znalazlam post ktory w pelni wyraza to co czuje. Ja niby mam do pomocy tesciowa ale i tak jest ciezko bo dzieci toleruja wlasciwie tylko mnie.U mnie roznica jeszcze mniejsza ale problemy podobne. Rozwniez stalam sie rozhisteryzowana mama nad czym bardzo ubolewam- to bardzo duza cena podwojnego maciezynstwa. Przyznam sie tez ze zaczelam tez stosowac klapsa-nad czym juz obecnie panuje.U nas najwiekszy problem to agresja synka w stosunku do coreczki – wlasciwie od poczatku. Juz byl spokuj ale po jego chorobie znowu sie zaczelo.Wiem skad sie bierze – zazdrosc, zwracanie na siebie uwagi no ale nie moge sprostac jego wszytkim wymaganiom. Z drugiej strony widac ze jest jakas nic porozumienia miedzy nimi- Polcia bardzo cieszy sie na jego widok a Jeremi bardzo rwie sie do pomocy. Newralgicznym punktem dnia jest pora kiedy oboje sa zmeczeni – wtedy wyje jedno przez drugie.
    I wlasnie wycie- do czasu pojawienia sie Polci na swiecie synek prawie w ogole nie plakal -teraz niestety zdarza sie to bardzo czesto. Ot i taka cena ale jak nagroda to wiemy tylko my.

    Jeremi04.03.2003Pola22.10.2004

    • Re: dwójka dzieci

      U nas jest tak samo!!!MAti ma trzy lata a Gosia 10 miesiecy.Ja mieszkam z tesciami ale glownie jestem sama od 7 rano do 17. Czasami tesciowa wezmie mlodego jak wroci z pracy,ale on i tak za chwile jest u mnie.Rodzice moi mieszkaja 40 km ode mnie wiec nie moga przyjezdzac codziennie. Tez jestem okropnie nerwowa i o wszystko krzycze,staram sie opanowac ale czasem po prostu nie wyrabiam.Jedynymi chwilami relaksu jakie mam to wieczorna kapiel,chociaz tak jest ekspresowa.

      Kasia&Mati&Gosia

      • Re: dwójka dzieci
        No nie jeest łatwo… Mnie ratuje ogródek, do którego Gusia wpada teraz prawie na cały dzień. Na spacery chodzimy najczęściej do lasu – bo tam może uciekać i raczej nie wpadnie pod samochód, a i mniejszy obciach, bo nikt nie widzi
        Rzeczywiście, z cierpliwością jest gorzej, ale ja złapałam teraz trochę drugi oddech. Małemu przeszły kolki, spokojnie usypia wieczorem i dni, kiedy nie schodzi z rąk zdarzają się coraz rzadziej. A i Iga teraz zpokojniejsza, zimą prawie zupełnie nie słuchała się mnie przy wyjściu z domu.
        Dla mnie w ogóle to ta zima była straszna – ani porządnie pochodzić, ani spotkać z innymi dziećmi – ciągłe siedzenie w domu z marudzącą Igą i placzącym Sebkiem. Jakoś się teraz uspokajam i wrzucam luz.
        Ale wszystko kosztem czegoś: mieszkanie wygląda tak, że…. A w maju wracam do pracy… Pewnie będzie kolejny kryzys.
        Jeśli chodzi o to, co najgorsze, to u nas im wcześniej w ciągu dnia, tym lepiej. Apogeum kłopotów przypada na porę kolacji i kąpieli. Wprawdzie wtedy już jest do pomocy mąż, ale po pierwsze nie zawsze, a po drugie często okazuje się, że do naszej dwójki przydałyby się ze 4 osoby do obsługi…
        I trochę mnie przeraziłaś. Przez cały czas żyłam w przekonaniu, że im bardziej Sebuś będzie “kumaty’, tym będzie łatwiej. Tak sobie tumaczyłam “jak skończy pół roku, jak już sam usiądzie, to będzie z górki”. No to dopiero zobaczę za te 3-4 miesiące… Już się nie mogę doczekać

        • Re: dwójka dzieci

          Ja też zrobiłam się nerwowa, nie mam na nic czasu i jestem zmęczona. I też się pocieszam, że jak Karolina podrośnie to będzie lepiej… ale z tego co czytam to jestem w błędzie :-). W sumie i tak nie mam co narzekać bo mam pomoc na codzień – moja mama bardzo dużo zajmuje się Łukaszem. Muszę też przyznać, że moje starsze dziecko dość szybko “doszło do siebie” po pierwszym szoku wywołanym pojawieniem się siostry i nie sprawia większych kłopotów. Ale i tak lekko nie jest. Same wiecie.
          Pozdrawiam.

          Kasia i…

          Łukasz i Karolina(07.03.2005)

          Znasz odpowiedź na pytanie: dwójka dzieci

          Dodaj komentarz

          Angina u dwulatka

          Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

          Czytaj dalej →

          Mozarella w ciąży

          Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

          Czytaj dalej →

          Ile kosztuje żłobek?

          Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

          Czytaj dalej →

          Dziewczyny po cc – dreny

          Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

          Czytaj dalej →

          Meskie imie miedzynarodowe.

          Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

          Czytaj dalej →

          Wielotorbielowatość nerek

          W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

          Czytaj dalej →

          Ruchome kolano

          Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

          Czytaj dalej →
          Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
          Logo
          Enable registration in settings - general