Dylemat
Witam, mamy z meżem dylemat. Chodzi o dom, w któym mieszkamy razem z teściową. Mieszkamy i remontujemy- jak to w “starszym domu”. Zrobilismy elewacje, dach, okna, generalny remont pokoji na górze, teraz przymierzamy się do ogrodzenia i łazienki. Mamy nieuregulowaną sprawę tego domu ze wzgledu na meża brata. Wiecie, ma 3 mieszkani, dobrze mu sie wiedzie itd. teściowa, która na razie jest jako tako sprawna ale co będzie pozniej niewiem. Rozmawialismy z bratem odno snie domu i powiedział, że chce żebyśmy go splacili- 80 tys. Dla nas to suma kosmiczna. Myślelismy wziąc kredyt hipoteczny, ale z drugiej strony mamy całe zycie spłacać go? Wiedziałam ze będzie brat soś chciał, ale nie mysleliśmy ze tyle. Może sprzedac dom? Doradzie nieiwem co robić?
Przysłowia o wiośnie. Co mówią nam ludowe mądrości?
Bon turystyczny 2024. Czy 500 zł świadczenia wakacyjnego wróci w tym roku? Jest konkretny komentarz ministra
Zasiłek rodzinny 2024. Ile wynosi i komu przysługuje? Jakie są dodatki? Rodziców obowiązuje kryterium dochodowe
Twórcze zestawy do rysowania na Dzień Dziecka. Najlepsze prezenty dla maluchów, które uwielbiają prace plastyczne
Przyjęcie komunijne – jak wybrać wiosenną stylizację dla dziewczynki będącej gościem?
Dyżury wakacyjne w przedszkolach. 22 kwietnia mija ważny termin! Rodzice muszą się spieszyć
Angina u dwulatka
Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...
Czytaj dalej →Skubanie paznokci – Co robić, gdy dziecko skubie paznokcie?
Może wy macie jakieś pomysły, Zuzanka od jakiegoś czasu namiętnie skubie paznokcie, kiedyś walczyłam z brudem za nimi i obcinaniem ich, a teraz boję się że niedługo zaczną jej wrastać,...
Czytaj dalej →Mozarella w ciąży
Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.
Czytaj dalej →Czy leczyć hemoroidy przed porodem?
Po pierwszej ciąży, a bardziej porodzie pojawiły się u mnie hemoroidy, które się po jakimś czasie wchłonęły. Niestety teraz pojawiły się znowu. Jestem w 6 miesiącu ciąży i nie wiem,...
Czytaj dalej →Ile kosztuje żłobek?
Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...
Czytaj dalej →Pytanie do stosujących zastrzyki CLEXANE w ciąży
Dziewczyny mam pytanie wynikające z niepokoju o clexane w ciąży. Biorąc od początku ciąży zastrzyki Clexane w brzuch od razu zapowiedziano mi, że będą oprócz bolesności, wylewy podskórne, sińce, zrosty...
Czytaj dalej →Mam synka w wieku 16 m-cy. Budzi się w nocy o stałej porze i nie może zasnąć.
Mój syn budzi się zawsze o 2 lub 3 w nocy i mimo podania butelki z piciem i wzięcia do łóżka zasypia dopiero po ok. 2 godzinach. Wcześniej dostawał w...
Czytaj dalej →Dziewczyny po cc – dreny
Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...
Czytaj dalej →Meskie imie miedzynarodowe.
Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...
Czytaj dalej →Czy to możliwe, że w 15 tygodniu ciąży??
Dziewczyny!!! Sama nie wiem co mam o tym myśleć. Wczoraj wieczór przed kąpielą zauważyłam przezroczystą kropelkę na piersi, ale niezbyt się nią przejełam. Po kapieli lekko ucisnęłam tą pierś i...
Czytaj dalej →Jaką maść na suche miejsca od skazy białkowej?
Dziewczyny, których dzieci mają skazę białkową, może polecicie jakąś skuteczną maść bez recepty na suche placki, które pojawiają się na skórze dziecka od skazy białkowej? Czym skutecznie to można zlikwidować?
Czytaj dalej →Śpi albo płacze – normalne?
Juz sama nie wiem co mam myśleć. Mój synek ma dokładnie 5 tygodni. A mój problem jest taki, że jak mały nie śpi, to płacze. Nie mogę nawiązać z nim...
Czytaj dalej →Wielotorbielowatość nerek
W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...
Czytaj dalej →Ruchome kolano
Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...
Czytaj dalej →
60 odpowiedzi na pytanie: Dylemat
A jak wygladaja Wasze rozliczenia za ten dom?
Czy macie z Tesciowa podział za opłaty?
Czy brat bierze w nich udział?
Rozumiem, ze jakby cos sie tesciowej przytrafiło/zachorowała itd to Wy byscie sie nia opiekowali.
Moze porozamwiac z bratem, pokazac, że tu nei chodzi o sam dom i negocjowac sume spłaty.
A jest jakas wycena tego domu?
I czy brat jest oficjalnie wspolwlascicielem?
pewnie chodzi o ewentualny podział kiedyś, czyli po śmierci teściów…..
on proponuje spłatę teraz, żeby np teściowie mogli przepisac dom na aduchę i jej męża
szkoda, że nie zrobiliście wyceny przed remontem, no bo teraz wartośc domu wzrosła
ja bym negocjowała z bratem tą sumę, zapytała jak ją wyliczył
No własnie, szkoda braku tej wyceny przed remontem.
Ale wobec tego moze sporo tez w rękach tesciowej, ktora wie, ile kto wlozyl pracy.
tylko, że taka pracę ciężko wycenic, a w przyszłości sąd nie patrzy na takie rzeczy, dzieli po poł i każe spłacac jedną czesc albo sprzedawac i się dzielic
warto by było dogadac sie z bratem i załatwic tę sprawę póki żyją teściowie, bo oni moga na niego w jakis sposób wpłynąc
kurde jak mnie wkurzają tacy chytrzy dorobkiewicze
No szkoda, ze tej wyceny niebyło wczesniej ale moze warto ja zrobic teraz.
Przekonac sie ile ten dom wart i jaka czesc miałby dostac brat?
Lettka, miałam na mysli, ze mozna to zostawic do oceny nie sądowi, tylko subiektywnie oceniajacej tesciowej 😉
Aducha – sprzedaż domu – zależy, ile byście mogli dostać i co byście potem z tym mogli/chcieli zrobic (czy np. moglibyscie za to kupić mieszkanie i czy byście chcieli w nim mieszkac).
Można by porozmawiac z tesciowa i na wstepie i tak zrobić tę wycene.
A szwagier sam dorobil sie tych 3 mieszkan?
proponowałabym poczekac jeszcze z pół roku do roku, aż ceny nieruchomości osiągną dołek, wtedy wycenic, spłacic i zamknąc ten rozdział
i zbierac rachunki za remont, wtedy odliczyc wkład od wartości i dopiero podzielic na pół
ten okres pół roku do roku to sa Twoje spekulacje czy takie wiesz “ekspertów” 🙂
Pytam z ciekawosci bom ciekawa sama 😉
Ale faktycznie ceny ida w dół to i warto poczekac.
Tylko własnie pytanie jak długo?
na pewno to nikt tego nie wie
mój mąż tak mówi 🙂 czyta dużo artykułów na ten temat (takich trudniej dostępnych 🙂
dzieki
Dziewczyny bardzo dziekuję za zainteresowanie i wasze sugestie. Sprawa wygląda tak; mój teśc zmarł 8 lat temu, mieszkamy tylko z teściową, my zajmujemy gorę domu ona dol. Jesteśmy zgodni,- pomagamy sobie nawzajem. Teściowa jest bardzo schorowana, jest po kilku operacjach na kręgosłup, chodzi o kulach i czeka na następną operacje kręgosłupa. Niewiemy jak będzie w przyszłosci.
Mamy taką opcje, żeby sprzedac dom, kupić dwa mieszkania, jedno dla nas, drugie dla niej- które będzie przepisane na drygiego syna- forma spłaty. Tylko boję sie ze jak ona będzie potrzebowała opieki to będzie problem…. Może sie mylę. Z drugiej strony w domku to co innego- mamy ogród, duzo przestrzeni.
Wiem mogliśmy zrobić formalności po smierci teścia, kiedy dom był w kiepskim stanie, maz włożył wiele pracy w ten dom i wiele serca. Sama niewiem. Boję sie, ze ta sytuacja może poroznić nas…
Wyceny domu nie było, sam ztwierdził że jest wart ok 25000. Dziwny jest…. Wiedziałam, ze bedzie coś chciał- nalezy mu sie po ojcu- ale tyle? Myśle, ze oże sprzedac i święty spokój, bo jak przychodzi to tylko wytyka palcem, ze to nie zrobione itd a sam nawet jak mieszkał jako kawaler to nic nie tknął.
Trudne sa takie sytuacje rodzinne.
Najlepiej rozwiazywac je droga porozumienia.
No i w koncu to Wy sie opiekujecie jego mama (dobrze zrozumiałam?).
Czy jak mama bedzie mieszkac osobno to brat zapewni jej opieke?
Jak on to widzi?
Rozmawiajcie.
a jak to widzi teściowa?
Bo to jest też ważna kwestia.
Szwagrowi po ojcu należy się 1/6 domu.
Twój mąż jest właścicielem 1/6. Właścicielką reszty jest teściowa i to ona ma tu decydujący głos
Może przepisać na Was swoją część i bratu wtedy trzeba spłacić tylko 1/6, którą odziedziczył po ojcu.
Tylko teściowa musiałaby przepisać na Was swoją część w zamian za dożywotnią opiekę.
Szwagier nawet o tym nie musi wiedzieć 😉
U nas w rodzinie była taka sytuacja. Moja ciocia z wujkiem mają 2 dzieci. Kuzyn wyprowadził się do żony. Kuzynka z mężem została i zajmuje tak jak u Ciebie, górę domu.
W międzyczasie wujek się poważnie rozchorował (guz mózgu). Kuzyn nie zajmował się ojcem (niestety wpływ pazernej na pieniądze żony) i wyszło tak, że jedynie mąż mojej kuzynki zwalniał się z pracy (pracuje w tym samym zakładzie co kuzyn i jego żona! pracują na akord – nieobecność w pracy= mniejsza pensja) woził wujka po lekarzach itp.
Mój wujek pod koniec swojego życia zadecydował, że dom i całą gospodarkę przepiszą na kuzynkę i jej męża.
Tak też zostało zrobione – mój kuzyn i jego żona do dziś dnia nie wiedzą (właśnie minęła 4 rocznica śmierci wujka) że jedynymi właścicielami jest kuzynka i jej mąż.
Kuzyn, choć nieświadomy, że został wydziedziczony ma gdzie wrócić (jak pokłócił się z żoną i doszło prawie do rozwodu to mieszkał u kuzynki, nawet nie u cioci na dole ale u góry w mieszkaniu kuzynki w swoim dawnym pokoju).
I jest tak ustalone (kuzynka przyrzekła ojcu), że w przypadku rozwodu kuzyna on wraca do domu. Dla niego jest tu zawsze miejsce. Ale to już zupełnie inna sprawa 😉
A nie możecie zrobić umowy kupna-sprzedaży, albo zapisać na was całość teraz, a szwagier nich się idzie bujać? Co za skąpiradło. Matka jeszcze żyje a on chce już schedę.
Mam nadzieję że dojdziemy do jakiegoś sensownego porozumienia bez kłótni, my mieszkamy z mamą- na razie nie wymaga opieki, ale jak wyjechalismy na kilka dni to niestety mamusi też nie odwiedzał. Cięzko mi sie z nim rozmawia, a jego żona powiedziała ze się nie miesza bo to nie jej sprawa.
[QUOTE=Vievioorka;2061748]a jak to widzi teściowa?
Bo to jest też ważna kwestia.
Szwagrowi po ojcu należy się 1/6 domu.
Twój mąż jest właścicielem 1/6. Właścicielką reszty jest teściowa i to ona ma tu decydujący głos
Może przepisać na Was swoją część i bratu wtedy trzeba spłacić tylko 1/6, którą odziedziczył po ojcu.
Tylko teściowa musiałaby przepisać na Was swoją część w zamian za dożywotnią opiekę.
Szwagier nawet o tym nie musi wiedzieć 😉
Wiem ze sie nalezy, ale moja teściowa jest bardzo sprawiedliwą osobą i chce już podzielić tak jakby było po jej śmierci, niewiem dlaczego podzielili na 3 części. Zal mi mojego męza bo widzę, ze z jednej strony rzucił by to w cholerę a z drugiej to jego rodzinny dom. Teściowa nic nie zrobi potajemnie. Może i dobrze
Nie pójdzie się bujać – po ew. śmierci teściowej zachowek mu się będzie należał…
Musicie się dogadać i załatwić wszelkie formalności – innej opcji nie ma, problemy będą tylko narastać. Te 80.000zł może być dyskusyjne – nic nie wiemy o tym jak duży dom, w jakim stanie, na jakiej działce. A może też wynikać z trzeźwej oceny sytuacji rynkowej – nie wiem.
Sami musicie zadecydować co wolicie – spłacić połowę domu czy go sprzedać i kupić dwa mieszkania – trzeba tu uwzględnić również aspekt finansowy – za ile można ten dom sprzedać i co można za te pieniądze kupić. Wszelkie porady bez podstawowych danych nie mają większego sensu, bo sobie tylko gdybamy.
Przykładowo – za dom, w którym obecnie mieszkam mogę kupić dwa pokoje w pobliskim miasteczku, na dwie kawalerki by nam pieniędzy nie starczyło, zresztą nie ma to sensu w przypadku naszej rodziny – 5 osób i duży pies. Wolałabym spłacić (i spłaciłam swego czasu) część domu należącą się rodzeństwu. Ale na decyzję ma wspływ wiele różnych czynników i Wasze preferencje.
Dziewczyny jutro przyjdzie brat i mamy spokojnie porozmawiać- o obniżeniu kwoty splaty i jej formy spłacania. Stwierdziliśmy że mozemy zaproponowac tylko 50000, jeśli nie zgodzi się to sprzedajemy. Niestety nie mam zamiaru zażynać sie pól życia i spłacać brata. Mam nadzieję, ze będzie spokojnie- choć dziwny jest ten człowiek. Dzięki za rozne sugestie, odezwe sie co zostało postanowione.
Znasz odpowiedź na pytanie: Dylemat