dylemat

pół roku temu poznalem wspaniała Kobiete (26lat, ja 24), ktora kocham i z ktora mieszkalem przez ostatnie 3miesiace. Jednak nie jestem pewny co robic. mianowicie: ona ma 5letniego syna. i teraz mam dylemat jak rozwiazac moj problem bo nie wiem czy wiazac sie z nia na stałe (taki mielismy plan) czy zrezygnowac?
Po prostu nie czuje sie na silach aby byc opiekunem/ojcem malego.
Dodam ze opieka nad nim przez ostatnie miesiace szla mi nawet lepiej niz jej (tak mi bynajmniej powiedziala)
Co zrobic w takiej sytuacji? Postawic na milosc czy poczekac az dorosne i zalozyc rodzine od nowa?

Mile widziane beda porady ojcow/opiekunow ktorzy znalezli sie w podobnej sytuacji.

20 odpowiedzi na pytanie: dylemat

  1. Re: dylemat

    Jeśli ją kochasz, jest wspaniała to nie masz dylematu. Dziecko cię pokocha i ty je na pewno też. Znam takie małżeństwa i wszystko jest dobrze, z czasem mieli tez wspólne dziecko i naprawdę sąszczęśliwi. Zamieszkaliście razem, jak jest? Odpowiada ci takie życie? JAk jednak masz wilkie wątpliwości to lepiej odejdź teraz, bo twoja obecność w jej domu to wielka nadzieja jaka dajesz kobiecie na normalne zycie przy boku wspaniałego mężczyzny a dziecku nadzieję na ojca, będzie mogło mówić wszystkim, że ma ojca, że z nim gra w pilkę i trzyma z nim sztamę. Takie sytuacje zdarzaja się w życiu wielu par, ważne, ze musisz wiedzieć, że będziesz głową rodziny, odpowiedzialną za nich, a temu mogą sprostać tylko dojrzali mężczyźni. Jeśli się czujesz dojrzały i naprawdę kochasz tę kobietę to to, że ma dziecko nie jest żadną przeszkodą. Wkrótce nie będziesz mógł mysleć o chłopcu inaczej niz o własnym synku, a on ci to odwzajemni z nawiązką.

    Przemyśl wszystko sto razy, nie opieraj sie za bardzo na opiniach innych ludzi, zajrzyj w głąb swojej duszy- tam jest odpowiedź.

    i lipcowe Słoneczko

    • Re: dylemat

      poczekaj az dorosniesz….

      • Re: dylemat

        dzieciak mnie akceptuje i to jest oki. mieszkaliśmy razem 3miesiace co jest fajna sprawa jednak czasami było ciezko bo jednak dziecku trzeba poswiecac sporo uwagi i nie ma juz takiego luzu.
        co do sprostania zadaniu to nie mialem z tym problemu i raczej sie w tej roli spelnialem ale nie czuje do konca zebym tego chciał.

        • Re: dylemat

          W odpowiedzi na:


          poznalem wspaniała Kobiete, ktora kocham


          W odpowiedzi na:


          teraz mam dylemat jak rozwiazac moj problem bo nie wiem czy wiazac sie z nia na stałe (taki mielismy plan) czy zrezygnowac?


          Czegoś tu nie rozumiem – kochasz wspaniałą kobietę, poznałeś ją jakiś czas temu i wiedziałeś od początku, że ma syna, zdecydowaliście razem (więc Ty też zdecydowałeś), że zamieszkacie w trójkę – ukochana kobieta, jej dziecko i Ty, a teraz masz problem, bo nie wiesz, czy chcesz się z nią związać? Przecież już się z nią związałeś, ba, nawet już ją pokochałeś więc wydaje mi się, że pokochałeś ją taką jaką jest i z kim dzieli życie (syn) więc nie rozumiem Twoich dylematów. Jeśli ją kochasz to jaką przeszkodą jest dziecko – jej dziecko, kobiety, którą kochasz i wiedziałeś, że ma syna i mimo tego ją pokochałeś.
          Piszesz, że zajmujesz się synkiem, że radzisz sobie z tym więc czego się boisz?
          Piszesz, że nie wiesz, czy dasz radę być opiekunem / ojcem dla małego. Dlaczego zakładasz, że nie? Przecież z tego, co piszesz radzisz sobie z tym świetnie, co sugeruje, że nie jest to dla Ciebie wielkim problemem.
          Moim zdaniem jeśli naprawdę kochasz tę kobietę to za jakiś czas Twój dylemat przestanie istnieć i sam stwierdzisz, że to wspaniałe uczucie opiekować się i wychowywać malucha ukochanej kobiety i w końcu teraz już też Twojego.
          Mówią, że nie ten, który spłodzi, ale ten, który wychowa jest ważniejszy

          Julka

          • Re: dylemat

            W odpowiedzi na:


            jednak czasami było ciezko bo jednak dziecku trzeba poswiecac sporo uwagi i nie ma juz takiego luzu.


            Teraz to mnie zaskoczyłeś tym zdaniem
            Myślę, że nie nadszedł jeszcze u Ciebie czas na poważny związek i poważne decyzje. Poczekaj aż do nich dojrzejesz – wówczas nie będziesz miał takich dylematów jak masz dziś.
            Tylko pamiętaj – jeśli zdecydujesz się zostać tatą to luzu przez bardzo długi czas mieć nie będziesz więc mocno się zastanów zanim zaczniesz robić cokolwiek w kierunku posiadania potomstwa

            Julka

            • Re: dylemat

              W odpowiedzi na:


              czasami było ciezko bo jednak dziecku trzeba poswiecac sporo uwagi i nie ma juz takiego luzu.


              Luz będzie… po 60-tce

              Jonatan (20.04.2005)

              • Re: dylemat

                To mi cuchnie prowokacją…..

                • Re: dylemat

                  nie chce jeszcze miec dziecka.
                  co do powaznych decyzji to podjalem ja na 3miesiace i chyba zwatpilem w siebie i zbyt pochopnie podjalem decyzje o rezygnacji.

                  • Re: dylemat

                    Co robić?
                    Dać sobie, partnerce i i dziecku czas.

                    Gosia, mama Artka (17 maja 2002r.), która czeka na cud (kwiecień 2007 r.)

                    • Re: dylemat

                      mówisz żeby rozejsc sie przemyslec i podjac decyzje… tylko czy jest czas na takie rzeczy

                      • Re: dylemat

                        W odpowiedzi na:


                        co do powaznych decyzji to podjalem ja na 3miesiace


                        ręce mi opadły, gdy przeczytałam,że poważną decyzję podejmuje sie na zamknięty okres czasu.

                        Monika i Basia

                        • Re: dylemat

                          Wiesz co gomez? Znajdź sobie młodą panienkę i pobiegajcie razem na dyskoteki. Tylko do tego dorosłeś. Zobaczysz jak będzie fajnie – taki luuuuuuuz.

                          Aga i Ania 3,5

                          sentymentalna fotka 🙂

                          • Re: dylemat

                            Dokładnie…

                            Wioletta i Tomek 3 latka

                            • Re: dylemat

                              dosc oczywista prowokacja!

                              WiseDog z 2 i pol latkiem

                              • Re: dylemat

                                dosc oczywista prowokacja!

                                WiseDog z 2 i pol latkiem

                                • Re: dylemat

                                  po tym co przeczytalam to chyba najlepsza rada…

                                  Aga i dzieciaki

                                  • Re: dylemat

                                    W odpowiedzi na:


                                    czy poczekac az dorosne


                                    Poczekac az dorosniesz… Ty chyba jeszcze nie dojrzales do powaznego zwiazku, a w zyciu kobiety, ktora ma dziecko, nie ma miejsca na niedoroslych chlopcow i byle co. Jak nie jestes pewien, to nie mieszaj w ich zyciu.

                                    mama majowego synka ’05
                                    <img src=”https://images1.fotosik.pl/130/4dfaba005592c17f.jpg”>
                                    (rozwinelam mysl)

                                    Edited by majowka on 2006/11/30 16:40.

                                    • Re: dylemat

                                      czas jest zawsze ale ty chyba musisz dorosnac bo ona zapewne dziecka dla ciebie nie zostawi

                                      agniecha

                                      • Re: dylemat

                                        O rozstaniu nic nie mówiłam

                                        Gosia, mama Artka (17 maja 2002r.), która czeka na cud (kwiecień 2007 r.)

                                        • Re: dylemat

                                          to rzecz jasna i nigdy bym o to nie prosil, nawet mi to przez glowe nie przeszlo.

                                          Znasz odpowiedź na pytanie: dylemat

                                          Dodaj komentarz

                                          Angina u dwulatka

                                          Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                                          Czytaj dalej →

                                          Mozarella w ciąży

                                          Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                                          Czytaj dalej →

                                          Ile kosztuje żłobek?

                                          Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                                          Czytaj dalej →

                                          Dziewczyny po cc – dreny

                                          Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                                          Czytaj dalej →

                                          Meskie imie miedzynarodowe.

                                          Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                                          Czytaj dalej →

                                          Wielotorbielowatość nerek

                                          W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                                          Czytaj dalej →

                                          Ruchome kolano

                                          Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                                          Czytaj dalej →
                                          Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                          Logo
                                          Enable registration in settings - general