dziecko wymiotuje po piersi…a po bebilon pepti nie,co robić

Proszę o rady doświadczonych mam bo mam dylemat…

Córka od urodzenia jest karmiona piersią, z racji że mam już jednego alergika i to że ja mam nietolerancję jestem na diecie,tzn nie jem produktów mlecznych do tego to co się zaleca podczas karmienia piersią czyli nic wzdymającego,typowych alergenów również unikam czyli orzechów,truskawek itp

Jem to co wg mnie jest odpowiednie czyli wędliny,kiełbasy,pieczywo,mięso, ziemniaki itd itd no wiadomo to co jest ok 🙂

No i mam problem pomimo takiej diety,córa nie ulewa ale wymiotuje,po jedzeniu czasami przy odbiciu trochę się jej cofnie,ale to po położeniu na brzuszku lub gdy przytulam i lekko poklepuję nie ale przy leżeniu troszkę się cofa więc problemu z ulewaniem nie mamy za to jak zwróci mleko to z dużym “ciśnieniem” jest to typowe chluśnięcie-na ogół z pół godziny po posiłku, zapach mleka jest kwaśny.
Zaczęłam odciągać mleko by nie zatrzymać laktacji i wylewać, zaczęłam również dawać bebilon pepti i problem z wymiotami znikł,brzuszek też mniej boli…i nie wiem co robić,przestawić dziecko na bebilon i próbować znowu z swoim? Przyznam że zależało mi na tym by karmić ze względu na to że jest to lepsze gdy dziecko może być zagrożone alergiami

17 odpowiedzi na pytanie: dziecko wymiotuje po piersi…a po bebilon pepti nie,co robić

  1. może jednak coś jesz,co dziecku nie pasuje.?
    ja dodam od siebie że mój młodszy tez tak ulewał,i chlustał.potrafił i 2godz po zwymiotować,jak i 3 min po jedzeniu,nie było reguły…
    do ok 3-m-ca to trwało jak był na samej piersi,az bylismy z w szpitalu z podejrzeniem refluksu.
    wszystko sie unormowało po tym wieku,i przejsciu na bebilon comfort.

    • właśnie już nie wiem co może szkodzić…siedzę i myślę,po drodze mała też zaliczyła pleśniawki (wyleczone nystatyną)

      • może tak byc ze za łapczywie je.dużo powietrza łyka.może spróbuj krócej karmić ją z piersi,niech odbije spokojnie i za chwile znów przystawić.
        może zjada za dużo.
        mój synek jadł dośc szybko,ale krótko.zawsze sie dziwiłam że dosłownie w 3-5min potrafi sie najeść.
        ale chyba ma mały żołądeczek,bo za każdym razem niemal zwracał porządnie.
        i tak mu zostało do teraz.ma 2,5 roku i jak zje ciutek wiecej – wymiotuje.
        a wiem że dzieciaki to nawet i na ziemniaki i marchew potrafia byc uczulone.wiec jak juz bardzo bys chciała przyjrzeć sie diecie.musiałabyś mieć ją rystrykcyjna i powolutku wszystko wprowadzać i obserwować.
        ile córcia ma?
        powinno przejść wraz z wiekiem.
        lub jeśli sie bardzo niepoisz idz do pediatry po skierowanie na usg brzuszka.
        uspokoisz sie,i dowiesz sie czy np refluks wam nie dokucza.
        u nas przeszło samoistnie,usg nic nie pokazało.lekarz twierdziła ze taka jego natura i tak też było.
        a jak wrócilićmy ze szpitala z usg,czyli łącznie po ok 3 godz,młodziak od razu mi zwymiotował :p

        • 8 maja będzie miała miesiąc
          z tym szybkim jedzeniem to by chyba nie pasowało bo bebilon i czasami w dzień moje mleko dostaje z butelki,a wymioty zdarzają się tylko po moim,w nocy na ogół pierś (szybciej się męczy i dłużej potem śpi 🙂 )
          z piersi pije po ok 5 min z jednej więc karmienie trwa ok 10 minut,czasami trochę dłużej,a z butelki wiadomo że szybciej

          a ilościowo wypija różnie w zależności jak bardzo jest głodna 50-80ml
          no i ten brzusio mniej boli na bebilonie… Nie muszę jej ciągle kłaść na sobie po każdym karmieniu,na bebilonie trochę pomarudzi,po odbiciu jest spokojna a po piersi po beknięciu nadal marudzi…

          • Jak jednemu z lekarzy mówiłam, że młody mi potwornie ulewa/chlusta itd. po każdym posiłku, to stwierdził, że widocznie moje mleko ma za dużo laktozy. Kupiłam Delicol, ulewał dalej. Potrafił nawet godzinę, dwie po posiłku rzygnąć, takim już przetrawionym mlekiem. Ja jadłam bardzo restrykcyjnie, nie miało to żadnego wpływu, bo po rozszerzeniu diety ulewanie było takie samo. Później kupiłam Gastrotuss, ale po tym był niespokojny, bolał go brzuch.
            U mnie też starsza jest alergiczną, wszystko co mleczne jest złe. Przy młodym ograniczyłam mleko i pochodne do minimum, zresztą łatwiej byłoby mi napisać co jadłam, niż czego nie jadłam. Ulewał, rzygał. Jadł krótko i szybko, bekał po każdym posiłku, właściwie to najczęściej nie były beknięcia, a ulewanie. Nie próbowałam jakby było po mm czy pepti, cały czas był na piersi
            Teraz też na piersi + rozszerzona dieta, zdarza mu się jeszcze rzygnąć. Pediatrzy zlewają temat, twierdząc, że do końca 3 roku życia ma prawo tak mieć.

            Przyjrzyj się temu co jesz, co może powodować nietolerancję.

            Trzymam kciuki, żeby szybko się sprawa wyjaśniła/unormowała.

            • ja tylko u swojego widziałam chlustanie-gdy był na piersi.
              i nie wiem czy jest to powiązane z nietolarancją laktozy-bo tylko gdy skonczyłam karmic-problem zniknal.
              teraz je wszystko i żadnych alergii nie ma.
              radziłabym jedynie zrobic to usg brzuszka- i przekonać sie czy taka jej “uroda” czy nie jest winą refluks…

              • za to mój syn ma mnóstwo alergii,a problemy z kupami mu po części zniknęły po wycofaniu mleka modyfikowanego gdy miał ponad rok,na mleko alergia mu nie wyszła ale problemy jelitowe po mleku ma więc to jakiś problem z trawieniem a nie sama alergia…
                Znowu zaczęłam próbować z moim mlekiem i wczoraj to już mała pojechała po bandzie…od 20 do 23 był jeden wielki krzyk i wydzieranie się,była tak zmęczona że zasypiała na 5 minut,budziła się i znowu,a ja nosiłam,bujałam,przytulałam,ogrzewałam brzusio i nic,ulewała ale wydaje mi się że to już przez ten cały krzyk,chlusnęła tylko raz ale brzuszek bolał bo ciągle nóżkami nerwowo kopała.
                Jem już praktycznie obiady robione na parze,mięso to indyk,wieprzowego już nie jem,pieczywo,wędliny indycze,trochę wieprzowe…dzisiaj rano przyszła do mnie położna bo dzwoniłam do niej wczoraj,mam jeszcze spróbować z bobotic lub czymś na kolki,mam pić herbaty ziołowe przeznaczone dla dzieci, zobaczymy. No i pępek jej się jeszcze goi bo ciągle zaczerwieniony i lekko ropny.A kupki rano to nie potrafiła zrobić, zrobiła trochę gęstej kupki,oczywiście płacz…zasnęła mi na rękach,brzuchem w brzuch 🙂 jak się obudziła dałam bebilon i potem kupę zrobiła
                Z tym usg też myślę bo faktycznie może to być refluks ale znowu ten ból brzucha

                Zapytam jeszcze w aptece albo lekarza czy lepiej Delicol czy jakieś krople typowo na wzdęcia bo mała męczy się niemiłosiernie,dzięki dziewczyny za rady bo nie chcę niepotrzebnie testować na niej wszystkich leków i sposobów na różne dolegliwości a tak krąg się zacieśnia i można w którąś stronę pójść

                • w aptece polecono mi espumisan i delicol więc nie wiem,kupiłam oba i nie wiem co dać

                  • Daj oba, to dwie różne rzeczy. Ja dawałam Delicol, Espumisan i Dicoflor zamiennie z Biogaią (chodzi o probiotyk).

                    • o tym probiotyku słyszałam dużo dobrego chociaż pytałam farmaceuty już przy tym gdy kupowałam nystatynę na grzyba w buzi (pleśniawki) czy nie lepiej by było z probiotykiem leczyć candide,mówiła że nie,dicoflor też bardzo dobrze znam bo syn brał go przez rok.
                      Dałam Delicol i Espumisan no i mała jak zasnęła to nic oprócz głodu nie było w stanie jej obudzić budziła się tylko na jedzenie 🙂 i grzecznie sama zasypia

                      • Jako mama alergika karmionego piersią przerabiałam do 7m.ż jego chlustania ulewania bo ma nietolerancję : białka krowiego i glutenu w momencie jak odstawilam gluten i zero produktów z białkiem krowim w tym mięso przestał chlustać. Jak wprowadzałam mu gluten w 5 m.ż pokapowałam że coś jest na rzeczy bo przy stałych pokarmach było ok natomiast stały z kaszą orkiszową = refluks. Mój syn ma 11 miesięcy i dalej karmimy się piersią bo jak sie okazało innego – specjalistycznego mleka też nie może bo dodatkowo nietolerancję na białko : ryżu i mączki chleba świętojańskiego i soje a te wszystkie składniki są w mm – super po prostu…
                        Tak więc autorko topiku odstaw i gluten i przetwory mleczne powinno być dobrze 🙂
                        aha i to nie jest tak że dzisiaj odstawisz i jutro po problemie, alergeny utrzymują się w mleku do 72h 🙂 Jeśli chodzi o florę bakteryjną to multilac baby i w 100% polecam preparat dzięki któremu kolonizują się bakterie -sanprobi reszta to wyrzucone w błoto pieniądze, wiem bo przetestowałam z 15 probiotyków tańszych i baardzo drogich sprowadzanych z Belgii nawet.
                        Jak masz jakieś pytania to pytaj śmiało 🙂

                        • ja zrobiłam tak
                          odstawiłam od piersi,odciągam bo mam nadzieję że się unormuje i jakoś wrócę do karmienia swoim mlekiem

                          w trakcie odstawiania dawałam Delicol,espumisan po tym drugim ból brzuszka minął,po odstawieniu od piersi chluśnięcia minęły
                          ale znowu mały problem albo i nie,mała 2 dni kupy nie zrobiła,wcześniej też (na karmieniu mieszanym) zanim odstawiłam od piersi kupka była jedna na 1,5 doby no i z lekkim wysiłkiem,dzisiaj będzie znowu dłuższa przerwa od kupki bo już 2 doba idzie
                          Pediatra poleciła herbatkę ułatwiającą trawienie ale w niej jest koper włoski,rumianek i anyż a ja mam podejrzenie uczulenia na rumianek(w trakcie obserwacji) czekam aż pupka znowu będzie wyglądać dobrze,bo pojawiły się “pryszczyki” i wtedy wrócę do chusteczek z rumiankiem,gdy znowu psychole się pojawią to będzie oznaczało uczulenie.Zastanawiam się nad samym koprem włoskim

                          gościówka ja od 28tc trzymałam dietę bm ze względu na swoją nietolerancję laktozy,no i syn nie toleruje mleka-oczywiście w badaniach nie wyszło ale objawy są. Więc z przeciwciał jestem oczyszczona w pewnym stopniu,podczas karmienia nie jadłam nic z mlekiem krowim,jeśli moja córa nie toleruje laktozy to mojej niestety…widzę że macie podobne doświadczenia co my,niestety.Ja mojego nie odczulę bo to już głębszy problem,też unikamy mączki chleba świętojańskiego i ogólnie całego syfa ale to już jeśli chodzi o syna,ja staram się jeść jakościowo dobrze 🙂 U mojego syna chodzi raczej o glutenomorfiny kazomorfiny.Obecnie zachowuje się jak narkoman na głodzie (agresja,rozdrażnienie,problemy z koncentracją) a to wszystko bo spożywał produkty mleczne i je odstawiliśmy. Co do probiotyku myślę o nim bo będzie córce potrzebny,muszę zadbać o dobrą florę u niej ale waham się bo ich jak już zauważyłaś jest mnóstwo i nie trafię idealnie

                          • Salsa a nie brałaś pod uwagę nieprawidłowego napięcia mięśniowego? bo mi tak tym zalatuje albo zwykłe kolki

                            Na alergię na BMK raczej mi to nie wygląda

                            Na nietolerancję laktozy tez raczej nie, BP zawiera laktozę. Ale jeśli masz takie podejrzenia to mozna pokusić się o odciąganie i wylewanie mleka początkowego, ono najbogatsze w laktozę.

                            • Zamieszczone przez salsa-salsa

                              gościówka ja od 28tc trzymałam dietę bm ze względu na swoją nietolerancję laktozy,no i syn nie toleruje mleka-oczywiście w badaniach nie wyszło ale objawy są. Więc z przeciwciał jestem oczyszczona w pewnym stopniu,podczas karmienia nie jadłam nic z mlekiem krowim,jeśli moja córa nie toleruje laktozy to mojej niestety…

                              laktoza – cukier mleczny jest podstawowym skladnikiem mleka ssakow – wiec nie ma bata w Twoim mleku jest Twoja laktoza.

                              NL jest dziedziczne – ja mam i oba moje potomki
                              Nutramigen pomogl.

                              • Jedynie co Ci mogę poradzić to zmienić dietę na bardziej lekką 🙂 Możesz na chwilę obecna zapomnieć o gruszkach, śliwkach itp owocach pestkowych 🙂

                                • Zamieszczone przez lilavati
                                  Salsa a nie brałaś pod uwagę nieprawidłowego napięcia mięśniowego? bo mi tak tym zalatuje albo zwykłe kolki

                                  Na alergię na BMK raczej mi to nie wygląda

                                  Na nietolerancję laktozy tez raczej nie, BP zawiera laktozę. Ale jeśli masz takie podejrzenia to mozna pokusić się o odciąganie i wylewanie mleka początkowego, ono najbogatsze w laktozę.

                                  kochana dopiero teraz to czytam bo zabiegana jestem na maksa
                                  córa ma WNM i asymetrię główki spowodowane asymetrią ułożenia (główka była ciągle skierowana w lewo)
                                  Rehabilitacja pełną parą,ćwiczymy w domu i codziennie jeździmy do specjalisty na ćwiczenia i masaż,byliśmy nawet u neurologa bo jeszcze było podejrzenie że mała ma jakieś spowolnione reakcje neurologiczne,na szczęście u neurologa okazało się że jest ok,mała ma napięcie ale główkę kiepsko trzyma (podciągana do siadu nie podnosi główki)

                                  Zamieszczone przez chilli
                                  laktoza – cukier mleczny jest podstawowym skladnikiem mleka ssakow – wiec nie ma bata w Twoim mleku jest Twoja laktoza.

                                  NL jest dziedziczne – ja mam i oba moje potomki
                                  Nutramigen pomogl.

                                  Zamieszczone przez Agulka987
                                  Jedynie co Ci mogę poradzić to zmienić dietę na bardziej lekką 🙂 Możesz na chwilę obecna zapomnieć o gruszkach, śliwkach itp owocach pestkowych 🙂

                                  obecnie odciągam i wylewam no i walczę z swoją anemią,mała też nie miała za dobrych wyników na moim mleku,obecnie nie podaję nic na kolki i daję bebilon pepti i jest super, z dnia na dzień zmieniłam mleko i odstawiłam wszystko co podawałam na jelita i problem znikł…dziwi mnie to trochę no ale mała jest pogodniejsza,robi kupkę raz na dwa dni o tej samej konsystencji,nie ma problemów z bączkami ani z bólem brzuszka,no i nie wiem co robić dalej

                                  • Tak jak napisali w tym artykule Pamiętaj, że mamy karmiące sztucznie nie są gorsze od tych, które karmią naturalnie. 🙂

                                    Znasz odpowiedź na pytanie: dziecko wymiotuje po piersi…a po bebilon pepti nie,co robić

                                    Dodaj komentarz

                                    Angina u dwulatka

                                    Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                                    Czytaj dalej →

                                    Mozarella w ciąży

                                    Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                                    Czytaj dalej →

                                    Ile kosztuje żłobek?

                                    Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                                    Czytaj dalej →

                                    Dziewczyny po cc – dreny

                                    Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                                    Czytaj dalej →

                                    Meskie imie miedzynarodowe.

                                    Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                                    Czytaj dalej →

                                    Wielotorbielowatość nerek

                                    W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                                    Czytaj dalej →

                                    Ruchome kolano

                                    Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                                    Czytaj dalej →
                                    Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                    Logo
                                    Enable registration in settings - general