dziekuje za modlitwy, słowa otuchy, za wszystko – to dla mnie naprawdę bardzo dużo znaczy i jest mi potrzebne. Dziękuję!!!!!
Dopiero wczoraj mogłam odwiedzic Tatę w szpitalu. Jest juz przytomny, prawą połowę ciała ma sparaliżowaną, nie może mówić. Wydaje się, że już nas poznaje. Ciągle czekamy – nie wiadomo jakie spustoszenie tak naprawdę poczynił udar i w jakim stopniu Tata z niego wyjdzie. Tak mi Go żal, bo leży taki biedny, bezradny i zależny od innych. Staram się mysleć pozytywnie i wierzyć, że wszystko będzie dobrze i zmiany całkowicie się cofną. To jedyny dziadek Pawełka i Kropki…
Dziekuję Wam, że jesteście z nami.
halusia,Pawcio18m i Kropka25.3.05
3 odpowiedzi na pytanie: dziekuje Wam za wsparcie
Re: dziekuje Wam za wsparcie
Trzymajcie się dzielnie i bądźcie dobrej myśli. Tak jak napisałam wcześniej- mój tata jest po dwóch udarach, też dotknął go połowiczny paraliż prawostronny. Ma czasem problemy z mówieniem ( mówi niewyraźnie), baaaardzo brzydko pisze, ale chodzi, jest sprawny. Bardzo ważna jest wcześnie podjęta rehabilitacja- na prawdę nie wolno jej zaniedbać! Jestem myślami z Tobą- pamiętaj teraz o dzieciach- szczególnie o Kropeczce!!!!! Pozdrawiam ciepło-
Basia +Julia+Barti
Re: dziekuje Wam za wsparcie
Trzymaj się dzielnie. Na pewno sobie poradzicie. Tak, jak mówią dziewczyny, podstawą jest rehabilitacja. No i miłość najbliższych, pozdrawiam.
Aga i Kuba (25.06.2003)
Re: dziekuje Wam za wsparcie
wszystko bedzie dobrze.
to troche potrwa ale rehabilitacja napewno pomoze wrocic mu do codziennych zajęć.
Ala i Filipek
ur 29.07.2003
Znasz odpowiedź na pytanie: dziekuje Wam za wsparcie