Dziewczyny jesteście naprawdę kochane. Bardzo Wam dziękuję za wszystkie kciuki trzymane za mnie. Naprawdę mnie wzruszyłyście.
Niestety tym razem nie udało się ale zabiorę te kciuki na nowy cykl.
W nocy @ dała o sobie tak znać ze nie miałam praktycznie wątpliwosci ze to jednak ona przyszła. Rano temp. spadła do 36,65 więc praktycznie nadzieja cała prysła. Praktycznie dla upewnienia sie juz tylko w swoim przekonaniu zrobiłam rano test. Niestety nie myliłam sie wyszła 1 samotna, smutna kreska. Tak wiec od wczoraj liczę swój nowy cykl starań. Mam nadzieję że kciuki pomogą i ten będzie tym szczęśliwym.
Jeszcze raz dziękuję i postaram sie na nowo wprowadzić naszą tradycję 🙂
Asia
6 odpowiedzi na pytanie: Dziękuję za kciuki – jednak nie tym razem
Re: Dziękuję za kciuki – jednak nie tym razem
:-(((( Przykro mi – szkoda że ten raz nie był TYM właściwym razem:-(
Może następny cykl będzie szczęśliwszy 🙂
Miyu
+ moja tempka
[Zobacz stronę]
Re: Dziękuję za kciuki – jednak nie tym razem
Asia przykro mi bardzo, właśnie zastanawiałam się jaki wynik testu u Ciebie
Trzymaj się cieplutko
26 cykl,[Zobacz stronę]
Re: Dziękuję za kciuki – jednak nie tym razem
trzymam kciuki za następny cykl:-)
po prostu wszystkie musismy wyluzować…wtedy sie uda!!!
Re: Dziękuję za kciuki – jednak nie tym razem
Przykro mi Asieńko, że tym razem się nie udało, nie trać nadzieii. Pomimo tego ja nadal trzymam za Ciebie kciuki!!!!
Re: Dziękuję za kciuki – jednak nie tym razem
Najważniejsze, że masz pozytywne podejście do dalszej walki, a to jest NAJWAŻNIEJSZE 🙂
Trzymaj się dzielnie 🙂
[Zobacz stronę]
Re: Dziękuję za kciuki – jednak nie tym razem
Asiucha!
Trzymaj się. Mam nadzieję, że następny cykl będzie twoim ostatnim… Na 9 miesięcy.
Pa, pa
Necia
Znasz odpowiedź na pytanie: Dziękuję za kciuki – jednak nie tym razem