Dzis w Nederlandach obchodzony jest Dzien Matki.
Wczoraj moje kochanie przyszlo do mnie z prosba … oznajmiajac : Jutro jest Dzien Matki, idziesz na zakupy?
na co ja zdziwiona – a po co?
Wiesz bo Ci nic nie kupilem a i bys kupila jakies perfumy dla mojej mamy…
Bylam w szoku ;)))) najpierw sie pozaadnie wysmialam a pozniej wycalowalam mezusia za pomyslowosc ;))) Na zakupy poszlam, perfumy kupilam 🙂
Blyskotliwego chlopa wyslalam wlasnie z zyczeniami do tesciowej 🙂
Nie dalam sie jednak namowic na restauracje w ramach przeprosin ale przywiezie obiad do domu 🙂 chociaz tyle ;)))) a ja dzielnie czekam na te laurki od swoich skarbeczkow :))
Buziaczki Dziewczyny !!!
Wy tez macie takich pamietajacych i pomyslowych zyciowych partnerow ???? ;))) 🙂
Jagoda 01.08.03.+? 22.10.05
27 odpowiedzi na pytanie: Dzien Matki brrrrrr ;)
Re: Dzien Matki brrrrrr 😉
Moj nie jest pomyslowy, wcale
Na kazda okazje kupuje mi roze, a ja tych kwiatkow poprostu nie lubie. Sa takie nudne, typowe, przewidywalne. Wiec wpadlam na pomysl ze powiem o tym mojemu kochanemu. I powiedzialam, wytlumaczylam dlaczego, podsunelam pomysl zeby kupowal mi tulipany.
No i 23 kwietnia mielismy piata rocznice slubu i… dotalam znowu roze 🙁 🙁 🙁 Ja sie tak nie bawie!
Jola i Adrian (30.10.2000)
Re: Dzien Matki brrrrrr 😉
Hihihihi.. Ale się uśmaiałam…Witaj w klubie!
Uczę i uczę.. Ale obchodzenie różnych okazji i świąt przez mojego męża to dalej droga przez mękę..
Ale nie poddaję się..i walcze dalej!!! hihihi..
Prezenty dostaje owszem,ale to wszystko jakieś takie “mało romantyczne”….chyba brakuje chłopom pomysłowości..
Swoją droga raz mu się udało mnie zaskoczyć-w dzień kobiet tego roku,po powrocie z pracy czekała na mnie róża,pięknie podpisana,i tulipanek (od mojego synka-czteromiesięcznego wtedy) z wierszykiem!
Co do dnia mamy..to zobaczymy.. Ale ja chyba też będę musiała poczekać na laurki od Adasia..
P. S. Nie miałam jeszcze okazji pogratulować fasolki!Więc serdeczne gratulacje!!!No i wszystkiego NAJ z Okazji Dnia Mamy..
[Zobacz stronę]
Re: Dzien Matki brrrrrr 😉
Aha i chcialam sie pozalic (a co) ze moj maz w zeszym roku zapomnial o moich urodzinach 🙁 O prezentach juz nawet nie wspomne 🙁 a w te walentynki sama sie upomnialam dlaczego mi nie dal zadnego serduszka 🙁
Jaka ja jestem zaniedbywana 🙁 buuu…
Musze sobie chyba poszukac faceta ktory bedzie o mnie lepiej dbal 😉
Jola i Adrian (30.10.2000)
Re: Dzien Matki brrrrrr 😉
hihihi… a chociaz czerwone te roze? 😉
Buziaki 🙂
Jagoda 01.08.03.+? 22.10.05
Re: Dzien Matki brrrrrr 😉
odp:
Dziekuje SLICZNIE !!!
Jagoda 01.08.03.+? 22.10.05
Re: Dzien Matki brrrrrr 😉
Wiesz ja juz nie szukam ;))))) jeszcze na gorszego trafie ;))) a moje chlopisko to tak ogolnie KOCHANE JEST , tylko czasem mu cos mozg szaleje ;)))
Pozdrawiam 🙂
Jagoda 01.08.03.+? 22.10.05
Re: Dzien Matki brrrrrr 😉
Co da mamy i teściowej pamiętam ja aby cosik kupic, a mąz jak to chłop jak nie przypomnisz nie pamięta
Pozdrawiam
Ps. Pisałam do Ciebie w innym wątku ale mozesz juz tam nie zaglądnąć więc pytam tu jak samopoczucie???
Re: Dzien Matki brrrrrr 😉
W tamtym roku myslalam, że wyjdę z siebie.
Chodzi o dzień mamy.
Kupiłam wczesniej prezenciki dla Mamy i teściowej, a mój mężul nie zaczaił, że ja też mama, a dziecko za małe co by same coś wymyślić.
Ale nic czekam i czekam z nadzieją, że może coś ekstra wymyslił i wieczorem dostanę, a tu nic.
No i chaja była, bo uważam, że mały od samego początku musi wiedzieć, że są różne okazje i wtedy ktoś czeka na jakis gest, a kto mu ma pokazać, co trzeba zrobić na Dzień Mamy???
Na Dzień Ojca nie poszliśmy za przykładem i tata dostał koszulkę z łapkami i rączkami synusia i napisem “chcę być taki jak mój tata”
Ciekawe czy mam na co liczyć w tym roku?
O rocznicy ślubu pamiętał i dostałam przecudne i niespodziewane “prezenciki”, ale mnie sama pamięć cieszy.
Re: Dzien Matki brrrrrr 😉
A gdzie pisalas w ktorym watku??? Ja czytam to forum ale chyba juz calkiem slepota mnie ogarnela :((( Sorki, przeoczylam 🙁
Jak sie czuje a kiepsko. Maz sie Jagoda troche wiecej zajmuje, bo mnie ciagle cos boli 🙁 Tyje sobie choc nie chce ;)… moja zmora w ciazy sa te kilogramy 🙁
Ide w przyszlym tyg. na USG i sie bardzo boje.
Jejku… nie spodziewalam sie, ze spytasz mnie o to jak sie czuje… wiesz, bardzo to mile 🙂 DZIEKUJE 🙂
Pozdrawiam 🙂
Jagoda 01.08.03.+? 22.10.05
Re: Dzien Matki brrrrrr 😉
Hihihi moze sie bedziesz z tego smiala…. ale napisze Ci o tym…. My mamy taka tablice, gdzie moj maz zapisuje sobie wazne rzeczy, co ma zrobic 😉 do tego zapisuje w tel. a i tak zapomni, nawet jak mu przypomne to czesto nie wie gdzie jest kwiaciarnia ;)))))
Mnie to tam nie zalezy na kwiatach bo nie przepadam za cietymi, wole doniczkowe lub takie do ogrodka… ale wstyd mi przed ludzmi …. kiedys pojechal 8 marca do znajomych gdzie byly 3 kobietki i nie kupil kwiatow !!! Bylam wsciekla na niego a on tlumaczyl sie, ze nie wiedzial gdzie kupic :(((
Pozdrawiam 🙂
Jagoda 01.08.03.+? 22.10.05
Re: Dzien Matki brrrrrr 😉
Brak mi słów..
Mam gorzej
prezenty musze kupować sobie sama, ale nas szczęscie w tym roku na roczcnice ślubu i dzień kobiet dostałam śliczne kwiaty z własnej inicjatywy męza.
Ale i tak go kocham
bardzo
Jednak na dzień mamy nie łudzę sie, ze bedzie pamiętał, że nalezy pomyśleć jeszcze za synka choćby o symbolicznym prezenciku.
Gratuluję Fasolątka
pozdrawiam ciepło
ika i Igor 01.04.2004
Re: Dzien Matki brrrrrr 😉
Dziekuje za gratulacje 🙂
Pozdrawiam 🙂
Jagoda 01.08.03.+? 22.10.05
Re: Dzien Matki brrrrrr 😉
Nie spodziewałaś się oj to Cię zaskoczyłam mi tez miło ze sie ucieszyłaś a tak z drugiej strony to czemu bym miała nie zapytać przeciez my tu zyjemy jak jedna wielka rodzina.
A pisałam do ciebie chyba w wątku o farbach do włosków na moim wątku
Pozdrawiam serdecznie i cieplutko.
Re: Dzien Matki brrrrrr 😉
Za mojego mężulka najukochańszego myślę ja – 3 dni przed np imieninami jakimis mówię, że trzeba będzie zadzwonić, triduum trwa, a on i tak zapomni o prezenty też ja muszę (a może wcale nie muszę?) dbać. Twój to chociaż jakieś przeprosiny wykombinował, a mój to się tak przyzwyczaił, że uważa to za normalkę
Re: Dzien Matki brrrrrr 😉
Nie martw sie, ja tez musze z mezem czasem jakies boje przetoczyc ;))))
Pozdrawiam 🙂
Jagoda 01.08.03.+? 22.10.05
Re: Dzien Matki brrrrrr 😉
W zeszlym roku jak dobrze pamietam dostalam od “corci” kwiatki. Mam nadzieje, ze w tym roku moj maz rowniez nie zapomni jej wyreczyc Ja rowniez nie moge doczekac sie slodziutkiej laureczki od mojej kruszynki. Bede chyba ryczala ze wzruszenia jak bobr!
Buziaki
Monika i Majcia (28.01.04)
Re: Dzien Matki brrrrrr 😉
Mój pamieta…. ale wyglada to tak, że na 2 tygodnie przed jakąś rocznicą biegam podniecona i mówię mu: Rybuś, już za dwa tyg nasza rocznica (urodziny, imieniny itd.). No i prezencik zawsze jest.
Moze sam pamięta, może to ja mu przypominam tak marudząc- nie wiem i nie chcę wiedzieć
Ale jaka by nie byla odpowiedź i tak bardzo kocham tego Drania
Buziaczki
P. S. Wiesz, daty mi sie plączą, ale wiem, że miałas iść na USG.. I co i co?????
Juleczka (Puchatek) 12.12.04
Re: Dzien Matki brrrrrr 😉
Jutro ide na 14.20… dam znac jak wroce 🙂
Pozdrawiam 🙂
Jagoda 01.08.03.+? 22.10.05
Re: Dzien Matki brrrrrr 😉
a i mnie pewnie lezka poplynie 🙂
Pozdrawiam 🙂
Jagoda 01.08.03.+? 22.10.05
Re: Dzien Matki brrrrrr 😉
Moj to w ogole jest z innej bajki i zadnych okazji nie uznaje, bo po prostu o nich nie pamieta. Zawsze na poczatku wrzesnia upewnia sie dziesiec razy kiedy dokladnie mam urodziny, zeby przypadkiem trafic. A o takich okazjach jak dzien matki, czy inne to po prostu moge zapomniec, niestety… Mam tylko nadzieje, ze dzieci nie beda tak samo roztargnione, hihi…
Jane, Malgosia 2 l. i
Znasz odpowiedź na pytanie: Dzien Matki brrrrrr ;)