DZIEŃ PCHACZA

… przed ósmą pchałam ja ( a za mną stało 4 samochody, w każdym facet-kierowiec, myślicie, że który dupsko ruszył???), po 11tej byłam pchana, po 12tej byłam pchana, po 13tej byłam pchana na fajne miejsce parkingowe przez dwóch panów, którym wcześniej pożyczyłam szpadel (wożę w bagażniku)… w sumie to po 11tej też pożyczyłam szpadel bo się jakiś facet zakopał….

…. w sumie to miałam DZIEŃ PCHACZA….

… A jak u was?, jak sobie radzicie? bo ja to się uśmiecham i mówię: “PAN MNIE PCHNIE, CO?”… a jak pożyczam szpadel to:”PAN TU PRZYJDZIE (koleś idzie) I SIĘ ODKOPIE BO PATRZEĆ NIE MOGĘ JAK SIĘ PAN MĘCZY”

… A ile to się przy tym kalorii pali….

Pozdrówki 🙂

47 odpowiedzi na pytanie: DZIEŃ PCHACZA

  1. wyobraznia mi się włączyła 😉

    pchana i pchana hihihi dobre 😉

    • Zamieszczone przez SuperBasiek

      … A jak u was?, jak sobie radzicie? bo ja to się uśmiecham i mówię: “PAN MNIE PCHNIE, CO?”… a jak pożyczam szpadel to:”PAN TU PRZYJDZIE (koleś idzie) I SIĘ ODKOPIE BO PATRZEĆ NIE MOGĘ JAK SIĘ PAN MĘCZY”

      … A ile to się przy tym kalorii pali….

      Pozdrówki 🙂

      mnie niestety jeszcze nikt nie pchał 😉

      kurde no faktycznie niezle by mozna kalorii spalic…

      ale chyba wole nie byc pchana 😉

      • no ba, jak ktoś dobrze pcha to co się mam nie dać popchać

        … 🙂

        • moj maz dzis tak pchal, ze dwa razy glebe zaliczyl i musial sie przebierac….

          • Pchalam wczoraj
            pachalm dzis z kolegą…z kolegą fajniej sie pcha;-)

            • hehehehe,

              • Zamieszczone przez Tatanka
                Pchalam wczoraj
                pachalm dzis z kolegą…z kolegą fajniej sie pcha;-)

                Fajniej niz z obcym?

                • Zamieszczone przez nelly
                  Fajniej niz z obcym?

                  i to jak…to dobry kolega,dobrze pcha;-) i z tyłu pchalismi i z przodu;-)

                  • ps.czasem pomaga nam koleżanka;-)

                    • Jaki super wątek O PCHACZACH

                      • Zamieszczone przez SuperBasiek
                        no ba, jak ktoś dobrze pcha to co się mam nie dać popchać

                        … 🙂

                        a to fakt…

                        Zamieszczone przez nelly
                        moj maz dzis tak pchal, ze dwa razy glebe zaliczyl i musial sie przebierac….

                        oj bidoczek…

                        Zamieszczone przez Tatanka
                        Pchalam wczoraj
                        pachalm dzis z kolegą…z kolegą fajniej sie pcha;-)

                        Zamieszczone przez Tatanka
                        i to jak…to dobry kolega,dobrze pcha;-) i z tyłu pchalismi i z przodu;-)

                        Zamieszczone przez Tatanka
                        ps.czasem pomaga nam koleżanka;-)

                        ale się uśmiałam…

                        • u nas takie pchanie to zupelnie nie jest nic nadzwyczajnego (nie zebym umniejszala, bron boze!)
                          sluzby drogowe w teori istnieja, ale robia jak im czapka stoi i tylko glowne drogi (choc doszly mnie sluchy, ze w tym roku nie robia, bo nie ma pieniedzy)
                          ostatnia zasypka to byla masakra, ale jakos dalam rade
                          ale zima w bagazniku mam szpadelek i worek zwiru dla kotow
                          a noz gdzies utkne
                          na pomoc nie moge specjalnie liczyc, taka gmina;)

                          ale, nie chwalac sie, po zeszlotygodniowych roztopach mamy ciagle pogode wczesnowiosenna
                          ale juz zapowiadaja atak zimy prosto z gor (a miasto gorami otoczone), wiec znowu bedzie szpadel, zwirek i spalanie kalorii 😀
                          dobrze, ze mi o tym spalaniu wspomnialyscie, jakos mam mniej obrzydzenia do tutejszej wersji zasapanego sniegiem miasta

                          • ps2.
                            nie pytajcie co mąż na to,nie rozmawiam z nim o tym…ja tez nie pytam go czy i kogo pcha co rano;-)

                            • a tak nie bedziemy pytac 😉

                              • Zamieszczone przez Nati27

                                pchana i pchana hihihi dobre 😉

                                to musiał być ciężki dzień

                                • Kurczę a ja jeszcze nie pchałam

                                  ani nie byłam pchana

                                  Z tego co widzę duuużo straciłam 😉

                                  • Zamieszczone przez Asik.
                                    Kurczę a ja jeszcze nie pchałam

                                    ani nie byłam pchana

                                    Z tego co widzę duuużo straciłam 😉

                                    Asia fajnie tak pchać A jeszcze fajniej być pchaną oj straciłaś straciłaś

                                    • Mnie dzis maz zawiozl na szczepienie z chlopcami, mialam jechac z mama, ale nie chcial bym byla pchana…..

                                      • Zamieszczone przez Ewa
                                        to musiał być ciężki dzień

                                        taaaaaaaaaaaaaa…

                                        • :Radocha::Radocha::Radocha:

                                          Znasz odpowiedź na pytanie: DZIEŃ PCHACZA

                                          Dodaj komentarz

                                          Angina u dwulatka

                                          Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                                          Czytaj dalej →

                                          Mozarella w ciąży

                                          Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                                          Czytaj dalej →

                                          Ile kosztuje żłobek?

                                          Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                                          Czytaj dalej →

                                          Dziewczyny po cc – dreny

                                          Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                                          Czytaj dalej →

                                          Meskie imie miedzynarodowe.

                                          Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                                          Czytaj dalej →

                                          Wielotorbielowatość nerek

                                          W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                                          Czytaj dalej →

                                          Ruchome kolano

                                          Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                                          Czytaj dalej →
                                          Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                          Logo
                                          Enable registration in settings - general