Dzień trzeci……….

Dla nas w sumie drugi, bo wczoraj Olka jakas podziębiona była i rano miała 37 stopni.
Kuracja chyba pomogła, bo już gorączka wczoraj się nie pojawiła, a dzisiaj dziecko wstało z lekkim katarkiem tylko i zażądało pójścia do przedszkola.
Poszła, a ja dławię się kawą i wyrzutami sumienia, że może nie powinnam jej jeszcze dzis posyłać, boję się, że bardziej się pochoruje…
Pocieszam się tylko tym, że tesciowa w pogotowiu i jeśli będa jakies sygnały niepokojące z przedszkola to pójdzie po Olkę.

Wypiję do końca ta kawę z wyrzutami i ide cudze dzieci uczyć 🙂

Ania i Oleńka ( 26.04.2003 )

Strona 2 odpowiedzi na pytanie: Dzień trzeci……….

  1. Re: mnie jest dzisiaj smutno :((

    Oj, Babo z telewizji…. zrób cykl psychoterapeutycznych programów dla rodziców przedszkolaków 😉

    • Re: Dzień trzeci…….

      W odpowiedzi na:


      Przeżywam wszystko podwójnie, więc chyba niedługo osiwieję;)


      mnie się już srebrne rzuciły…

      • Re: Dzień trzeci…….

        Ja na szczęście na “blondi” się robię i nie widać 😉

        … Aby nie myśleć co się dzieje w przedszkolu już całe mieszkanie wysprzątałam…zaraz chyba zacznę ściany malować

        Pozdróweczki


        Ewa/ Dominiś i Filipek

        • Re: Dzień trzeci…….

          jej, ja się wlaśnie też boję kryzysu. bo u nas też tak jakoś za gładko to przychodzi….

          Effcia i dzieciaki

          • Re: Dzień trzeci…….

            My tez mamy drugi dzien, wczoraj byl pierwszy. Na razie idzie w miare gladko i bez placzu, Jas w przedszkolu nawet je, dzis zostaje na lezakowanie…. oj boje sie kryzysu bo czuje za dzien lub dwa nadejdzie, eh….

            Ewa i 3-letni Jaś

            • Re: Dzień trzeci…….

              W odpowiedzi na:


              Moje dziecko też po 1 dniu zakochała się w swojej “ukochanej pani nauczycielce”.


              i to rozumiem
              miłość od pierwszego wejrzenia???

              • Re: Dzień trzeci…….

                Ojej, trzymam kciuki, a z panią koniecznie porozmawiaj.
                Mnie by wystraszyło to jąkanie, jeśli do tej pory sie nie jąkał.

                • Re: Dzień trzeci…….

                  Ojej, pewnie miejsca nie możesz sobie znaleźć. Miejmy nadzieję że tylko przy pożegnaniu i szybko się uspokoił

                  Dziś gdy oddawałam Ulę, dzieci już po śniadanku szykowały się na dwór, jeden pochlipujący chłopczyk,słuchając moich zapewnień że przyjdę po Ulcie, spytał :
                  -a moja mamusia przyjdzie?
                  -oczywiście, wszystkie mamusie przyjdą po swoje dzieci
                  - ale moja mamusia jest tylko jedna
                  rozwalił mnie tym tekstem

                  • Re: Dzień trzeci…….

                    Superowo, dzielna z Niny dziewczynka

                    • Re: Dzień trzeci…….

                      mam to samo….

                      Nina (2l. i 9m.)

                      • Re: Dzień trzeci…….

                        A tak się zastanawiałam co u was?:)
                        No to już wiem!:)

                        Monika i Iza – 3 lata!

                        • Re: Dzień trzeci…….

                          Będzie dobrze, Jagoda tez po piątku złapała katar i gorączkowała w nocy ale do poniedziałku ja podleczyłam wiec już tylko z zatkanym nosem na własne żądanie pomaszerowała wczoraj do przedszkola. Była wprawdzie tylko 3 h ale zniosła to dość dzielnie. Dziś odwieźliśmy ją z mężem na 8:30 od śniadania i zaraz śmigam po nią po obiadku tak jak się umawiałyśmy. Zobaczymy jak było tym razem.

                          Basia, Jagoda 3l i chybasynek (35 tydzien)

                          • Re: Dzień trzeci…….

                            W odpowiedzi na:


                            – ale moja mamusia jest tylko jedna
                            rozwalił mnie tym tekstem


                            biedaczek, musiało mu być bardzo przykro. pamiętam jak kiedyś u mamy w żłobku weszłam na najmłodszą grupę a tam roczna dziewuszka na każde pytanie odpowiadał “mamusia”. mówiła to z takim przejęciem, ze mało się nie popłakałam.

                            Paula, Borys i Maksiu

                            • Re: Dzień trzeci…….

                              W odpowiedzi na:


                              moja mamusia jest tylko jedna


                              ojej…słodziucha :))

                              • Re: Dzień trzeci…….

                                W odpowiedzi na:


                                pamiętam jak kiedyś u mamy w żłobku weszłam na najmłodszą grupę a tam roczna dziewuszka na każde pytanie odpowiadał “mamusia”. mówiła to z takim przejęciem, ze mało się nie popłakałam.


                                Paula, błagam, nie serwuj mi tu takich njusów bo wymiękam; i tak siedze tu dziś jak na szpilkach po tym popołudniowym i porannym wyciu :((
                                zaraz mam wizję, że moja robi tak samo :((

                                zdecydowanie jestem dzis nie w formie….ktoś wie, jak długo to potrwa,że moja forma zależeć będzie od poranka w przedszkolu???

                                • Re: Dzień trzeci…….

                                  W odpowiedzi na:


                                  zdecydowanie jestem dzis nie w formie….ktoś wie, jak długo to potrwa,że moja forma zależeć będzie od poranka w przedszkolu???


                                  tgo nie wie nikt… ale na pewno szybciej się to odmieni niz myslisz!
                                  Basia z pewnoscia bawi sie dobrze w przedszkolu, tylko te rozstania sa najgorsze
                                  głowa do góry, przeciez Basia to zuch dziewczynka 🙂

                                  Kasia, Kuba 01.03 i Borys 06.06

                                  • Re: Dzień trzeci…….

                                    ja bym sie postarala o kontakt z przedszkolanka, tak dla samej siebie…

                                    Kasia, Kuba 01.03 i Borys 06.06

                                    • Re: mnie jest dzisiaj smutno :((

                                      glowa do gory
                                      przyzwyczai sie

                                      tylko TY musisz byc twarda:)

                                      • Re: Dzień trzeci…….

                                        u nas dzisiaj to samo, Fifi poszedł do przedszkola dzień trzeci. Do tej pory było super, bardzo chętnie zostawał, ale był jednym z nielicznych dzieci które nie płakało. Dzis rano jednak juz w domu stwierdził, że nie chce iść do przedszkola i w przedszkolu przezyłam katorgę. Na 20 dzieci -15 płakało razem i na zmiane, a on widząc to trzymał sie mnie kurczowo, także w końcu musiałam go na siłe zostawić. Strasznie mi przykro z tego powodu i nie moge sie pozbierać. Boje się, że teraz się zraził i nie będzie już wogóle chcial chodzić. Byłam tam jakies 20 min i faktycznie wyglądało nieciekawie-wszystkie dzieciaczki płakały. Mam nadzieje, jednka że nasze chłopaki sie zaklimatyzują ponownie.
                                        Jutro wysyłam męża. Ja tego widoku i rozstania nie zniosę ponownie,
                                        Trzymam kciuki i pozdr

                                        M i Filip

                                        • Re: Dzień trzeci…….

                                          Monika trzymam kciuki za Twoje dziecie i wszystkie inne płaczące, też mi cholernie smutno, opisałam to post wyżej.Ryczeć mi sie chce!!!!!!!!!!
                                          Ale musimy byc silne, bo nasze dzieciaczki wszystko wyczuwają!
                                          Ale jutro i tak męża wyślę z Fifim do przedszkola.

                                          M i Filip

                                          Znasz odpowiedź na pytanie: Dzień trzeci……….

                                          Dodaj komentarz

                                          Angina u dwulatka

                                          Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                                          Czytaj dalej →

                                          Mozarella w ciąży

                                          Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                                          Czytaj dalej →

                                          Ile kosztuje żłobek?

                                          Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                                          Czytaj dalej →

                                          Dziewczyny po cc – dreny

                                          Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                                          Czytaj dalej →

                                          Meskie imie miedzynarodowe.

                                          Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                                          Czytaj dalej →

                                          Wielotorbielowatość nerek

                                          W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                                          Czytaj dalej →

                                          Ruchome kolano

                                          Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                                          Czytaj dalej →
                                          Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                          Logo
                                          Enable registration in settings - general