Mam podobny problem, tyle ze to ja pochodze z innego panstwa, a moj maz jest polakiem. Pochodze z biednego panstwa Ukrainy, przyjechalam do Polski studiowac, poznalam Marka i sie zakochalam. Na poczatku myslalam ze on tez. Ale wpadlismy, wzielismy slub i zaczely sie problemy. On przestal mnie szanowac, caly czas mowi ze jestem ukrainska ku…ze wogole nie zasluguje na dzieci… Mowi ze strasznie zaluje ze mnie poznal…. A ja sie boje odezwac sie… boje sie ze jak dojdzie do rozwodu on mi zabieze synka… Ja przeciez nie mam kasy… i nie mam znajomych, rodziny ktora by mogla mi pomoc… Nie wytrzymam tej presji, on psychicznie zabije mnie…
2 odpowiedzi na pytanie: dziewczyny, mam podobny problem co i Gucia
Re: dziewczyny, mam podobny problem co i Gucia
Witaj.
Strasznie mi przykro. ze Ciebie to spotkało.
Wiesz wydaje mi sie, ze Marek nie traktuje Ciebie w ten sposób ze względu na pochodzenie. Wydaje mi sie, ze dokałdnie tak samo postępowałby gdyby był z inna kobietą. Wydaje mi sie. Moze to strach przed odpoweidzialnoscią. Moze stara sie Ciebie za to obwiniać. nie wiem.
Rozumiem, że maluszek jest juz na świecie.
Piszesz, ze nie masz tu znajomych. Jak długo jestes w Polsce? Pomyśl moze jednak jest ktos kto mógłby porozmawiać z markiem, moze ktos z jego rodziny umiałby mu przemówić do rozumu.
Oczywiste jest to, że nie powinien do Ciebie sie tak zwracac. To smutne.
Spróbuj z nim porozmawiac o ile to cos da. Piszesz, ze nie masz odwagi. Wiesz z tego co wiem to skoro jesteście małzenstwem to nie łatwo będzie mu odebrać Tobie synka. napisz z jakiego miasta jesteś.
Moze bede mogła Ci pomóc przez moich znajomych.
Jonatan (20.04.2005)
Re: dziewczyny, mam podobny problem co i Gucia
Mimo, ze jestes Ukrainka, masz w Polsce jako zona i matka swoje prawa, ktorych maz nie jest w stanie Ci odebrac.
Jesli maz traktuje Cie w niewlasciwy sposób i nie jestescie w stanie dojsc do porozumienia (przy czym Ty chcesz rozwodu), to pamietaj: to, ze maz jest Polakiem nie upowaznia go do odberania Ci praw, jakie Ci przysluguja.
Jest wiele miejsc, gdzie mozesz sie zwrocic o pomoc i wiele zyczliwych ludzi w Polsce.
Powodzenia i trzymaj sie cieplutko (mam przecudowna przyjaciolke Ukrainy, z ktora studiowalam – powinnas byc dumna ze swojego pochodzenia i nie pozwalac mezowi wykorzystywac tego faktu przeciwko Tobie)
Znasz odpowiedź na pytanie: dziewczyny, mam podobny problem co i Gucia