Moja panna od jakiegoś czasu robi wstydka! Co przez to rozumiem…. nie rozbierze się przy kimś oprócz mamy do majtek, żeby “cycuszki” było widać, o zdjeciu majtek nie wspomnę, bo to chyba rzecz jasna, ale “cycuszki”????
Się zaczyna chyba…..?!
Od kiedy chodzimy na zajecia z baletu nie rozbierze mi się dama do majtek i nie chce zdjąć trykotu, bo… są panowie (tatusiowie innych dziewczynek). Kiedy już ją do tego namówię, zakrywa te swoje niewyrośnięte skarby tak, że na powrót ubrać się nijak nie da!!! Ręcę opadaja. Niby OK rozumiem jako kobita, ale że juz???
Z drugiej strony widzę 6, 7 latki, które bez mrugnięcia okiem rozbierają sie do naga, zeby założyć trykot i ot tak przy wszystkich tatusiach, babciach i innych obcych.
Czy moja to wyjątek???
Dodam, ze przy komanczu majtek też nie zdejmie, a i w toplesie jest problem. Tata z pokoju wyjść musi!
A ja myślałam, ze to jeszcze czas. Nie wspomnę, że podpytuje kiedy i ona będzie nogi depilować i gdzie dokładnie będzie musiała wkładać… tampon 😮
20 odpowiedzi na pytanie: Dziewucha – wstydek
Napisze tylko: o rany!!!
no cóż, może faktycznie to już czas… moja też już powoli zaczyna się tak zachowywać, ale narazie bardzo powoli
Skoro Basia tak czuje, to przestań się dziwić, że to już, tylko przyjmij, że to JUŻ i już 😀
Jeszcze nie raz będziemy się dziwić, jak szybko nam dzieci rosną…. 🙂
O rany??? Czyli tak źle?
No chyba nie mam innego wyjścia. Oj roną nam strasznie szybko, a pytania…. coraz trudniejsze do wytłumaczenia 🙂 (choćby te tampony!).
Anka moja zaczyna podobnie
w samych majtkach nikomu oprócz rodzicom się nie pokaże
faktycznie strasznie wczesnie… ale mnie sie wydaje, ze w dzisiejszych czasach to calkiem dobrze, ze tak ma
swoja droga, to musza Ci tatusiowie byc w tej przebieralni?
claudia na golasa wiecznie lata po domu..wogole zauwazylam, ze lubi swoja nagosc. po szkole sie przewaznie rozbiera do majtek
nie, zle nie, ale zdziwiona jestem, ze juz 🙂 Moja tylko pol roku mlodsza i zadnego wstydu nie prezentuje, no moze zaczyna, mowiac ze trzeba sie schowac jak sikamy gdzies na dworze. Ale w domu przede mna czy przed mezem wcale, a kapiemy ja na zmiane.
Za to pamietam malego sasiada, tez cos ok 5 lat mial wtedy, jak strasznie sie przede mna zakrywal jak go mama golego po kapaniu wyciagnela z lazienki. Tak ze powoli trzeba sie przyzwyczajac do mysli ze dzieci dorastaja 🙂
U nas kompletnie odwrotnie 😉
P. rozbierała się na plaży, na przykład, kompletnie bez oporów,
to ja zwracałam uwagę na to, żeby kuprem nie świeciła Hyhy
To też nie za wygodne,
i oby Ptyśce nie zostało na zawsze Hyhy
No tatusia przychodzą z córkami, wiec…. muszą je przebrać, przynajmniej pomóc.
Mnie nie zostałoFiu fiu
Uffff 😉
moja w domu tak samo
ale jak na weekend wyjedziemy do dziadków
to już w samych majtach z pokoju nie wyjdzie
moj nie wie co to wstyd…
najgorzej bylo latem jak sikac mu sie chcialo i lal gdzie popadnie… :/
ale to facet 😉
Moja ma ta samo, nagle przyszło 🙂
Przy mężu, a swoim tacie kombinuje z przebieraniem, żeby tylko tata nie widział, no i przekazuje mi już madrości typu: chłopaki nie powiini widzieć jak sie dziewczynki przebierają.
No i dobrze :p
Moja Alicja już z rok ma tak,że tata musi wyjść z pokoju jak ona się przebiera 🙂 Nie wspomne o obcych i dziadkach 🙂 O wykąpaniu jej przez tate niema mowy! O tampony narazie nie pytała bo nie widziała jak je zakładam.Ale pytała już o okres 🙂
u mnie córka jeszcze za mała na takie problemy ale za to synek sześcioletni nie chce sie rozbiera ć przy nas, po kapieli nie pozwala soboe pomagać w wycieraniu itp.
ostatnio znów poruszyl temat rodzenia- bo u nas w domu to częsty temat- i koniecznie chcial abym mu pokazała którędy te dzieci się rodzą. wie, że mi wyciągano przez brzuch ale chce zobaczyć tę inną drogę. mam co prawda książke z dokładnymi zdjęciami rodzacego sie dziecka ale nie chcę mu jej jeszcze pokazywać…
witam w klubie 😉
moja ostatnio powaliła nas rano -ubierała się sama w pokoju- wyszła, patrzymy, a ona ma pod bluzką założoną góre od stroju do opalania
na nasze pytania o co biega odpowiedziala,że jest kobietą, a kobiety kryją cycuszki w biustonoszu…
Ja w wakacje byłam świadkiem (podgladałam przez okno na podwórko) jak moja córka z koleżanką sikały pod krzaczek. Wyglądało to tak: najpierw siusiała Ola, a moja Asia kucała obok i zaglądała. Potem siusiała Asia, a Ola kucała obok i zaglądała… W pierwszym odruchu mnie zszokowało, ale potem stwierdziłam, że jakoś przecież muszą odkryć jak to się dzieje ;).
No a w zeszły weekend Asia z tą samą Olą i babcią poszły na dłuższy spacer i Asia… zsiusiała się w majtki, bo się wstydziła iść za krzaczek przy Oli Szok
Nie wiem, co będzie dalej – na razie w domu bez problemów bez majtek lata Rogaty
Znasz odpowiedź na pytanie: Dziewucha – wstydek