Dzisiaj i ja muszę sie Wam wyzalic…

Niby nic ale mnie wkurzyło i zepsuło humor na cały dzień.
Wyszłam jak codzień z mieszkania, jadę windą, zatrzymuje sie ona na 4 pietrze.
Wsiada facet tak na oko ok 50 porządnie ubrany wygląda ok ale cos mi nie pasuje.
W powietrzu czuje smród papierosa.
No dobra…
mówie do faceta, grzecznie, że co on z papierosem wsiada do windy, no i gadka szmatka on że nie ma zakazu, ja ze przecież to oczywiste bo takie sa przepisy itd, on że mogę jechać drugą windą ja że przecież juz jadę i ze on mógł wsiasc do drugiej i nagle facet mnie zaczął od kurew wyzywac i w ogóle normalnie szok.
Myślałam, ze sie na mnie rzuci. W sumie to moze i szkoda bo poradziłabym sobie z gadem.
Jak juz wysiedlismy z tej cholernej windy to jeszcze sobie na mnie pokrzyczał.

Dziewczyny co byście zrobiły?
Nie znam faceta. Mieszka chyba na 4.
Pewnie ma zonę i dzieci i tak sobie myślę, że jak ich przyuważę razem to mu wstydu narobię i opowiem żonie jakiego ma meża.
Przecież sie z nim bić nie bede…

A i dodam, ze na męza liczyc nie mogę bo g ozwyczajnie nie ma.

Do Administracji zadzwoniłam i zażyczyłam sobie by powiesili wszędzie gdzie sieda zakazy palenia.
Szlag mnie trafioa kiedy widze dookoła palaczy majacych w nosie zakazy i smrodzących wszystkim pod nosem.
Kuecze kiedys też paliłam, dużo nawet ale jakoś sie pilnowałam by to nie było dla kogoś przykre.

Generalnie szlag mnie trafił dzisiaj…

Jonatan

Strona 2 odpowiedzi na pytanie: Dzisiaj i ja muszę sie Wam wyzalic…

  1. Re: Dzisiaj i ja muszę sie Wam wyzalic…

    staram sie nie wdawac w takie gadki..zycie mnie nauczylo, ze nie warto… A wszysykich rozumu i tak nie nauczysz…
    sama widzisz, ze sytuacja w windzie nie nalezala do najprzyjemniejszych i bezpiecznych.. A jakby facet okazal sie swirem????…lepiej nie myslec co dalej…podroz trwala raptem pare sekund, a mogla sie skonczyc naprawde zle!!..wiec lepiej czasami odpuscic..

    claudia

    • Re: Dzisiaj i ja muszę sie Wam wyzalic…

      po przeczytaniu wszytskich odpowiedzi, moge stwierdzic tylko jedno…odwazne z was baby!!
      ja na brooklynie tak nie ryzykuje;)

      claudia

      • Re: Dzisiaj i ja muszę sie Wam wyzalic…

        Przyznam się, że sama popalam. Jest to oszołamiająca ilość 1-2 papierosy dziennie. Z tym, ze ja nigdy nie palę w obecności innych osób, absolutnie przy dzieciach i innych członkach rodziny. Palę w toalecie, którą mamy osobno, a nie w mieszkaniu. I jakbym spotkała palącego w w windzie, tak jak ty, lub w innym miejscu, to też zwróciła bym uwagę. Mimo, że sama popalam.
        No i przykro, ze taki człowiek ucieka się do przezwisk, powinien zrozumieć swój błąd, i jeszcze przeprosić. Współczuję.

        • Re: Dzisiaj i ja muszę sie Wam wyzalic…

          co tu gadac o studenckich toaletach
          kiedy leżałam na ginekologii septycznej zakaz palenia był wszędzie a w toaletach szczególnie to podkreslano
          i co?
          I nic…
          kopciuchy i tam sie znalazły dopiero jak ordynator powywalał z oddziału to sie na jakis czas uspokoiło

          Jonatan

          • Re: Dzisiaj i ja muszę sie Wam wyzalic…

            Pewnie że daj popalić chamowi! Ja ZAWSZE zwracam uwagę, gdy ktoś pali na przystanku autobusowym i ja akurat z Piotreczkiem czekam sobie. Przeważnie ludzie umykają i nikt mi nie wygadywał ale dziwne spojrzenia widzę.

            Najbarddziej to wyprowadzają mnie z równowagi babki w autobusach. Mój Piotruś jest nadpobudliwy i zdarzy się, że nie upilnuję i babkę kopnie albo trąci. Wtedy mam gadane. Nic nie daje tłumaczenie, że on jest niepełnosprawny.
            Tylko raz jedna dziewczyna stanęła w mojej obronie i powiedziała babce, że może taksówkami jeździć jak jej dzieci przeszkadzają.

            Najgorsze jest to, że tkaie baby mają uwagi jak im ktoś nie ustąpi. Natomiast mi rzadko kiedy ktoś ustępuje gdy wchodzę z dzieckiem na ręku do autobusu.

            Ech, trzeba się w końcu do samochodu przemóc.

            Poza tym rozumiem Cię. Mnie też tacy ludzie strasznie wyprowadzają z równowagi i mam sp…. cały dzień

            • Re: Dzisiaj i ja muszę sie Wam wyzalic…

              wystarczy, że powiem jak to ładnie ujęłaś gospodarzowi domu

              Jonatan

              • Re: Dzisiaj i ja muszę sie Wam wyzalic…

                gościa sie nie bałam
                z jednym sobie poradze
                ale fakt nie było fajnie

                Jonatan

                • Re: Dzisiaj i ja muszę sie Wam wyzalic…

                  W odpowiedzi na:


                  No i przykro, ze taki człowiek ucieka się do przezwisk, powinien zrozumieć swój błąd, i jeszcze przeprosić.


                  też tak myślałam

                  Jonatan

                  • Re: Dzisiaj i ja muszę sie Wam wyzalic…

                    A co Ty myślisz,że jak jesteś taka duża to i taka silna??:-))
                    Czyż byś drugi Brooklyn chciała tu zrobić?;-))
                    Ale swoja drogą chciałabym Cie widzie w takiej akcji jak bierzesz faceta na 1 ręke i o ziemię go:-)

                    Mysia 8.07.05

                    • Re: Dzisiaj i ja muszę sie Wam wyzalic…

                      nie cierpię papierosów. Sama też kiedys paliłam ale odkąd jest Asia jestem zagorzała przeciwniczką palenia. I to nie tylko przy dziecku, ale i w miejscach publicznych i najlepiej to.. wszędzie 🙂

                      Ewa i Asiula (2l)

                      • Re: Dzisiaj i ja muszę sie Wam wyzalic…

                        W odpowiedzi na:


                        Pewnie że daj popalić chamowi!


                        to w koncu jak? ;-))

                        mama majowego synka ’05

                        • Re: Dzisiaj i ja muszę sie Wam wyzalic…

                          Mimo, iz sama należę do osób palących nie uznaję palenia w zamknietych pomieszczeniach. Do głowy by mi nie przyszło, zeby z papierosem wsiadać do windy!

                          • Re: Dzisiaj i ja muszę sie Wam wyzalic…

                            dobraś
                            szacuneczek

                            ja kiedyś w wakacje pracowałam jako pomoc kuchenna, wiadomo zachrzan od świtu do nocy, a tu służbowy pokoik był na tyłach kuchni ośrodka, zaraz za drzwiami siatka ogrodzenia i pole namiotowe

                            któegoś wieczora padnięte jak psy ze zmęczenia wybieramy się lulu z kumpelą a tam w przyczepie ktoś zapuścił unc unc muzę na cały regulator prosto w nasze okienko

                            z braku reakcji oraz z nadmiaru desperacji przeskoczylam przez ogrodzenie wlazłam do przyczepy gdzie spały jakieś zwloki pijane i wyłączyłam cholerstwo


                            23.05 3 latka

                            • Re: Dzisiaj i ja muszę sie Wam wyzalic…

                              Kotusiu ja już miałam do czynienia z facetem na klatce schodowej doberajacym sie do mnie.
                              na szczęście i tu ukłon dla mojej uczelni, znam kilka chwytów i na tyle je opanowałam,że w sytuacji stresowej potrafię ich uzyć.
                              Wiedza z dz anatomii pomogła, facet leżał jak betka a ja sie zastanawiałam czy go nie zabiłam.
                              Kiedy przyjade pokaże Ci moim zdaniem najskuteczniejszy chwyt, powiali Goryla.

                              Brooklyn to my juz mamy niestety.

                              Jonatan

                              • Re: Dzisiaj i ja muszę sie Wam wyzalic…

                                :-)))

                                W odpowiedzi na:


                                na szczęście i tu ukłon dla mojej uczelni, znam kilka chwytów i na tyle je opanowałam,że w sytuacji stresowej potrafię ich uzyć.


                                Słusznie tu któraś powiedziała,że Ty wszystko wiesz:-))
                                Koniecznie musisz mi pokazać te chwyty,ale nie na mnie na mooim mężusiu:-) Ciekawe czy go udżwigniesz?

                                Mysia 8.07.05

                                • Re: Dzisiaj i ja muszę sie Wam wyzalic…

                                  Chwyt to nie tylko podniesienie, przerzucenie, popularnie też ucisk 🙂 i ten mam na myśli.

                                  W odpowiedzi na:


                                  Słusznie tu któraś powiedziała,że Ty wszystko wiesz:-))


                                  ehhh Marzenko co Ty mówisz.
                                  Dobrze wiesz, że ja nie wiem wielu rzeczy :o))))))))))))))))))

                                  Jonatan

                                  • Re: Dzisiaj i ja muszę sie Wam wyzalic…

                                    chciałam tylko napisac, że Olivka na motorze taaaakim motorze wygląda rewelacyjnie :o)))))))))))))))))))))))

                                    Jonatan

                                    • Re: Dzisiaj i ja muszę sie Wam wyzalic…

                                      nie dam

                                      Jonatan

                                      • Re: Dzisiaj i ja muszę sie Wam wyzalic…

                                        He he he dopiero teraz zrozumiałam dwuznacznośc mojej wypowiedzi :-)))))))))))

                                        Naturalnie nie pozwalam palić a to popalenie to miało być w cudzysłowiu :-))))

                                        • Re: Dzisiaj i ja muszę sie Wam wyzalic…

                                          Olu wybacz mi moje poczuie humoru,ale mnie cieszy Twoja wszechstronnośc (kobieta pracująca itp ) :-)a tekst,że Olinja wszystko wie po prostu mnie nie zle ubawił :-). Przecież Ty nie jesteś papieżem,żebyś wszystko wiedziała 🙂

                                          Mysia 8.07.05

                                          Znasz odpowiedź na pytanie: Dzisiaj i ja muszę sie Wam wyzalic…

                                          Dodaj komentarz

                                          Angina u dwulatka

                                          Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                                          Czytaj dalej →

                                          Mozarella w ciąży

                                          Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                                          Czytaj dalej →

                                          Ile kosztuje żłobek?

                                          Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                                          Czytaj dalej →

                                          Dziewczyny po cc – dreny

                                          Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                                          Czytaj dalej →

                                          Meskie imie miedzynarodowe.

                                          Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                                          Czytaj dalej →

                                          Wielotorbielowatość nerek

                                          W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                                          Czytaj dalej →

                                          Ruchome kolano

                                          Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                                          Czytaj dalej →
                                          Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                          Logo
                                          Enable registration in settings - general