Może któraś z Was wie jak to być powinno? Mężuś mój się totalnie załamał, a ja nie wiem, co myśleć, bo chyba tak bardzo źle nie jest.
Nie pamiętam dokładnie wyników, ale mamy m.in. takie uwagi:
pewna ilość plemników z okrągłymi główkami
aglutynacja – zwiększona (dokładnie jeden plusik na trzy możliwe).
Reszta ok, chłopaków dość dużo, w sumie 200 mln, ruszają się na dolnej granicy normy, prawidłowej budowy jest ok. 40%, żyją sobie całkiem całkiem, ale ta aglutynacja powoduje opóźnione upłynnienie. No i może powodować ciążę biochemiczną, co zdaje się u nas miało miejsce… Nie znalazłam dużo na ten temat w sieci, ale może coś wiecie??
Na razie mówię Mężusiowi, że nie ma powodu do zmartwień, ale właściwie to nie jestem pewna, jakie są szanse na to, że się nam uda…
starania wciąż radosne 5 raz
2 odpowiedzi na pytanie: ech te nasze chłopaczki
Re: ech te nasze chłopaczki
zabulijka,
Mało informacji podajesz żeby Ci pomóc. Ilość – super! Aglutynacja z jednym + to nic takiego, także tym się nie martwcie. 40% form prawidłowych to też dobry wynik. Jednak pozostaje najważniejszy parametr – ruchliwość. Podawana jest z reguły według typów A, B, C…itd. Te typy są kluczowe. Bez tego ciężko powiedzieć. Na pierwszy rzut oka – WYNIKI BARDZO OK :-))
Ściskam,
Marti z aniołkiem i wielką nadzieją
Niemożliwe!!!
To by znaczyło, że jesteśmy oboje z mężem panikarze straszni??? Bardzo prawdopodobne…:) Ruchliwość A jest taka sobie – 24%. Czyli lekko poniżej normy. Reszta była wszystko super, tylko ta aglutynacja…Dzięki za pocieszenie…i wysyłam radosne uściski!!!
starania wciąż radosne 5 raz
Znasz odpowiedź na pytanie: ech te nasze chłopaczki