Ech, wyrzut sumienia….

No tak minął rok od najgorszego dnia w moim życiu!!!
I co???? I to, ze nadal mam wyrzuty sumienia, jak sobie przypomnę, to nadal słyszę wrzask, odgłos tego wszystkiego i widoki jakie temu towarzyszyły.
Bezradnosć, wyrzuty sumienia, łzy, nerwy,….. TRAGEDIA!!!
Wiem, ze wszystko jest OK, działa jak należy, i Basiulec nic nie pamięta.
A ja czy kiedykolwiek zapomnę???? Wydaje mi sie, ze nie :((

Zapomniałam napisać o co właściwie chodzi:
TRAGEDIA PALUSZKOWA, pamiętacie????

Ot taka riposta dzisiejszego dnia.

Anka i Basiulec z 17.12.2002

16 odpowiedzi na pytanie: Ech, wyrzut sumienia….

  1. Re: Ech, wyrzut sumienia….

    o tak pamietam.. Ale to dobre co sie dobrze konczy..:)

    pozd

    claudia.. 12 miechow;)))

    • Re: Ech, wyrzut sumienia….

      Oczywiście Aniu, że pamiętamy, zawsze będziesz pamietać, ale na całe szczęście wszystko zakończyło się dobrze.

      Wiesz powiem ci coś w tajemnicy – ja też pamiętam i jak sobie to przypomnę to ciarki po plecach mi przechodą

      • Re: Ech, wyrzut sumienia….

        Pamiętamy.
        Z czasem pewnie wspomnienie będzie trochę blednąć…

        Mam nadzieję, że już nic tak przerażającego Was nie spotka.
        Nas też. I wszystkie inne dzieciaki (wiem, utopia, ale pomarzyć można ;))).

        PS. Ja tu sobie piszę a Ptyśka wysmarowałą się pudrem brązującym, o matko, jak ona wygląda……..

        Beata i Ptysia (30.01.03)

        • Re: Ech, wyrzut sumienia….

          pamiętam 🙁 na szczęście Basia zapomniała!!!

          Kaśka z Natusią (2 lata + 3 miesiące 🙂

          • Re: Ech, wyrzut sumienia….

            No tak to faktycznie był SZOK dla Ciebie,ale CO TY przestań sobie wyrzucać winę!!! Najważniejsze że wszystko już jest dobrze!
            Ja też zrobiłam krzywdę Filipkowi bo przez mój brak wyobrazni oparzył się kaszką! I również miałam wyrzuty sumienia…Achch te dzieci!!!
            Tak więc pozdrawiamy Was Mocno!
            Filipek 21.02.2003


            Monika i Filip

            • Re: Ech, wyrzut sumienia….

              Najważniejsze, że Basia nie pamieta, a dzięki temu i Ty o tym z czasem zapomnisz. Spójrz na córcię i pomyśl o wszystkich fajnych rzeczach. Przecież to one są w przytłaczajacej większości.
              gorąco, letnio i wakacyjnie 🙂

              Ola (06.01.03)

              • Re: Ech, wyrzut sumienia….

                Pamietamy, pamietamy…zmroziło mnie po przeczytaniu tego posta. No, ale tak jak napisałaś, to juz za Wami…
                Pzdr

                rita25 i Sonia 03.07.03

                • Re: Ech, wyrzut sumienia….

                  Ja nie pamiętam,bo rok temu nie było mnie jeszcze na forum… Ale cieszę się,że teraz jest ok

                  Aga +
                  Dominika

                  5.grudzień 2001

                  • Re: Ech, wyrzut sumienia….

                    pamiętamy :((

                    ale na szczęście Basiulcowy paluszek “działa” jak należy, a bliznę obrączka przykryje, hihihi

                    • Re: Ech, wyrzut sumienia….

                      trudno nie pamietac….. przypomina mi sie ZAWSZE jak przekladam raczke w wozku…

                      Ewa i Jaś – 11 miesięcy!

                      • Re: Ech, wyrzut sumienia….

                        I my pamiętamy… Na szczęście wszystko jest ok. Ale to już minął rok?Ależ ten czas leci…

                        Asia i Kuba(dwa latka!)

                        • Re: Ech, wyrzut sumienia….

                          Zuzkę wczoraj dorwałam jak wyjadała krem do pupy… brr

                          Kaśka

                          • Re: Ech, wyrzut sumienia….

                            Zapomnieć to pewnie nie zapomnisz, ale trochę się te wspomnienia zatrą.
                            Dobrze, że Basia była jeszcze taka maleńka: nie pamięta, a i u dziecka wszystko się tak pięknie i szybko goi…

                            Kaśka

                            • Re: Ech, wyrzut sumienia….

                              pamiętam… nawet przyznam się ze za kazdym razem kiedy zmieniam rączkę we wózku to myśle o Basi..
                              ale Aniu, nie ma co wspominać takich rzeczy, trzeba pamiętać tylko dobre ;-)) a takich jest zdecydowanie więcej, prawda?
                              pozdrawiam

                              Ola z Natalią- 2.06.2003

                              • Re: Ech, wyrzut sumienia….

                                Pamietam ciesze sie ze Basiulec nic nie pamieta i jest Ok.A Ty pewnie nigdy tego nie zapomnisz. Pamietam tez jak wtedy sie cieszylam ze nie mam wozka z przekladana raczka. Was

                                Dana i Maximilianek31.05.2003

                                • Re: Ech, wyrzut sumienia….

                                  Komanczera, daj już spokój – to nie była Twoja wina!!!
                                  Musisz o tym zapomnieć, a w zasadzie pogodzić się, bo takie wyrzucanie samej sobie szkodzi!!!
                                  Basiulec nic nie pamięta i to jest najważniejsze.

                                  [i] Asia i Julia (22 m-ce)

                                  Znasz odpowiedź na pytanie: Ech, wyrzut sumienia….

                                  Dodaj komentarz

                                  Angina u dwulatka

                                  Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                                  Czytaj dalej →

                                  Mozarella w ciąży

                                  Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                                  Czytaj dalej →

                                  Ile kosztuje żłobek?

                                  Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                                  Czytaj dalej →

                                  Dziewczyny po cc – dreny

                                  Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                                  Czytaj dalej →

                                  Meskie imie miedzynarodowe.

                                  Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                                  Czytaj dalej →

                                  Wielotorbielowatość nerek

                                  W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                                  Czytaj dalej →

                                  Ruchome kolano

                                  Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                                  Czytaj dalej →
                                  Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                  Logo
                                  Enable registration in settings - general