edukacja seksualna w szkole

Oglądałam dd tvn i burzliwą dyskusję na temat obowiązkowego nauczania edukacji seksualnej w szkole podstawowej.

Jakie macie zdanie, powinna być prowadzona w szkole przez osobę do tego przygotowaną (nie przypadkową osobę np. nauczyciela biologii) czy rodzice powinni sami się tym zająć.

13 odpowiedzi na pytanie: edukacja seksualna w szkole

  1. też oglądałam i w zasadzie nie wiem czy to nie zbyt wcześnie. chodzi o 6-7 latków. co takiemu 6cio latkowi można powiedziec,…
    jestem za ale np od 4 klasy… to takie moje pierwsze odczucie….
    nie przemawiały do mnie fakty tej Pani która mówiła,że mała świadomość seksualna dzieci ma wpływ na molestowania,wczesne ciąże itp…. to jak do tego mają się nastolatki -ale takie “poważniejsze” które z pijackich libacji i dyskotek przychodzą z brzuchami?? nie wierzę w to,że są nieuświadomione i nie wiedzą że bzykanko w dyskotekowej ubikacji bez zabezpieczenia z obcym facetem może skończyć się ciążą i chorobami…
    moje zdania -tak,powinny być wprowadzane i prowadzone przez przeszkolonych pedagogów ale od 4 klasy.

    • Zamieszczone przez MONIKACHORZÓW
      też oglądałam i w zasadzie nie wiem czy to nie zbyt wcześnie. chodzi o 6-7 latków. co takiemu 6cio latkowi można powiedziec,…
      jestem za ale np od 4 klasy… to takie moje pierwsze odczucie….
      nie przemawiały do mnie fakty tej Pani która mówiła,że mała świadomość seksualna dzieci ma wpływ na molestowania,wczesne ciąże itp…. to jak do tego mają się nastolatki -ale takie “poważniejsze” które z pijackich libacji i dyskotek przychodzą z brzuchami?? nie wierzę w to,że są nieuświadomione i nie wiedzą że bzykanko w dyskotekowej ubikacji bez zabezpieczenia z obcym facetem może skończyć się ciążą i chorobami…
      moje zdania -tak,powinny być wprowadzane i prowadzone przez przeszkolonych pedagogów ale od 4 klasy.

      PODPISZE SIĘ sprytnie pod Tobą
      i zeby to nie była Pani od religii ani etyki….

      IV klasa to zdecydowanie odpowiedni moment…. i najlepiej na poczatku roku…

      • Pamiętam jak to było u mnie. Jestem rocznik 87 więc załapałam się już na nasze super “gimnazjum”. Mieliśmy zajęcia tzw “Wychowanie do życia w rodzinie”. Płeć męska naszej klasy mówiła na tą lekcję “lekcja seksu”. Wszyscy w znudzeniu patrzyli na babeczkę prowadzącą wyczekując kiedy będzie coś o seksie czy pokazywanie obrazków.

        Za wcześniejszych czasów wszyscy czekali na lekcję biologii w 4 bodajże klasie, kiedy to wiadomo było, że tematem przewodnim przedmiotu w tym roku jest “ciało człowieka” czy “rozmnażanie”/

        Dzieci są naprawdę bardzo inteligentne. Same się doinformują…

        Dla mnie takie “lekcje” to porażka. Powinna być dodatkowa lekcja WF-u 🙂

        • Zamieszczone przez MONIKACHORZÓW
          też oglądałam i w zasadzie nie wiem czy to nie zbyt wcześnie. chodzi o 6-7 latków. co takiemu 6cio latkowi można powiedziec,…
          jestem za ale np od 4 klasy… to takie moje pierwsze odczucie….

          6-7 latkom juz mozna mowc o “zlym dotyku” niestety dotyczy on nie tylko dzieci powyzej 4 kl, ale tez te znacznie mlodsze.
          napewno muslaloby to byc prowadzone przez osobe do tego dobrze przygotowana.

          nie przemawiały do mnie fakty tej Pani która mówiła,że mała świadomość seksualna dzieci ma wpływ na molestowania,wczesne ciąże itp…. to jak do tego mają się nastolatki -ale takie “poważniejsze” które z pijackich libacji i dyskotek przychodzą z brzuchami?? nie wierzę w to,że są nieuświadomione i nie wiedzą że bzykanko w dyskotekowej ubikacji bez zabezpieczenia z obcym facetem może skończyć się ciążą i chorobami…
          moje zdania -tak,powinny być wprowadzane i prowadzone przez przeszkolonych pedagogów ale od 4 klasy.

          poziom swiadomosci nastolatkow jest bardzo rozny. niestety jest cala grupa takich,co to wierzy, ze jak chlopak wczesniej “wyjmie” to w ciaze juz nie zajdzie, a jak zajdzie, to zawsze moze sobie octu nalac i wtedy poroni. mnostwo takich kwiatkow mozna znalezc.
          no bo skad ta wiedze czerpac?
          – od rodzicow – ale nie wszyscy rodzice potrafia sie ta wiedza podzielic,
          – szkola – nie wiem czy i na jakim poziomie w tej chwili sa zajecia, ale podejrzewam, ze wszystko zalezy od prowadzacego a przypuszczam, ze sa to osoby raczej przypadkowe.
          – internet, ksiazki – mlodziez raczej szuka odpowiedzi wsrod rownie niedoinformowanych rowiesnikow. rzadziej siegaja po ksiazki, bardziej fachowe artykuly.

          • Ja jestem za, tylko w odpowiednim wieku, a przede wszystkim przez odpowiednie osoby.
            Więcej można czasem zaszkodzić niż pomóc, jeśli ktoś uświadamia źle.
            Jaa chętnie do swojej klasy pierwszej gimnazjalnej bym zaprosiła fachowców.
            Poziom świadomości dzieci marny niektórych

            • By było wiadomo jakie tematy kryją się w przedmiocie WDŻ link do obowiązującej

              na II, III i IV etapie edukacji ( dokument pdf strony 158-163)

              • Zamieszczone przez Nunak
                PODPISZE SIĘ sprytnie pod Tobą
                i zeby to nie była Pani od religii ani etyki….

                IV klasa to zdecydowanie odpowiedni moment…. i najlepiej na poczatku roku…

                Obawiam się, że Pani od religii jeśli ukończy kurs kwalifikacyjny do nauczania wdż to będzie go uczyć… ( oczywiście ma ukończone studia wyższe i przygotowanie pedagogiczne), do nauczania na IV etapie, o ile się nie mylę, podyplomówka.
                Podobnie jak z przekazaniem wiedzy z historii czy chemii albo ktoś potrafi zainteresować przedmiotem i skutecznie wpoić wiedzę albo nie… loteria

                • Zamieszczone przez ewike
                  By było wiadomo jakie tematy kryją się w przedmiocie WDŻ link do obowiązującej

                  na II, III i IV etapie edukacji ( dokument pdf strony 158-163)

                  moja córka w IV klasie nie ma przedmiotu WDŻ

                  • Zamieszczone przez tora

                    poziom swiadomosci nastolatkow jest bardzo rozny. niestety jest cala grupa takich,co to wierzy, ze jak chlopak wczesniej “wyjmie” to w ciaze juz nie zajdzie, a jak zajdzie, to zawsze moze sobie octu nalac i wtedy poroni. mnostwo takich kwiatkow mozna znalezc.
                    no bo skad ta wiedze czerpac?
                    – od rodzicow – ale nie wszyscy rodzice potrafia sie ta wiedza podzielic,
                    – szkola – nie wiem czy i na jakim poziomie w tej chwili sa zajecia, ale podejrzewam, ze wszystko zalezy od prowadzacego a przypuszczam, ze sa to osoby raczej przypadkowe.
                    – internet, ksiazki – mlodziez raczej szuka odpowiedzi wsrod rownie niedoinformowanych rowiesnikow. rzadziej siegaja po ksiazki, bardziej fachowe artykuly.

                    gdy czytałam artykuły o grupie edukatorów Ponton i ich raport z wakacyjnego telefonu zaufania dla młodzieży to uświadomiłam sobie właśnie “różność” poziomu uświadomienia

                    • jestem za
                      mysle, ze budzenie nawet w pieciolatku swiadomosci, ze jest odrebnym cielesnym bytem ma sens
                      nie mowie o wiklaniu sie w szczerze i rzetelne opowiesci o tym, co mama i tata robia w sypialni, ale zwykl uswiadamianie dziecku, oczywiscie odpowiednio dobranymi srodkami, ze ma prawo do nienaruszalnosci swojej intymnosci

                      mysle, ze czwarta klasa to pozno
                      w czwartej klasie wiekszosc dzieci przejawia juz rozbudzenie plciowe, zainteresowanie plcia przeciwna – czego dowod w czyims wczesniejszym poscie o dzieciakach czekajacych z niezdrowym wrecz zainteresowaniem na lekcje o seksie.

                      a przeciez mozna tego uniknac, jesli dzieci beda stopniowo i fachowo wprowadzane w temat

                      pytanie jedynie, czy mamy odpowiednia do tego kadre

                      • Zamieszczone przez Nunak
                        moja córka w IV klasie nie ma przedmiotu WDŻ

                        bo to tylko kilkanaście godzin na rok, może zostały zaplanowane na drugi semestr
                        ja tam widzę tendencję do wypisywania się z przedmiotu, bo można dłużej pospać albo iść wcześniej do domu ot co

                        • Zamieszczone przez ewike
                          bo to tylko kilkanaście godzin na rok, może zostały zaplanowane na drugi semestr
                          ja tam widzę tendencję do wypisywania się z przedmiotu, bo można dłużej pospać albo iść wcześniej do domu ot co

                          Bo jest pewnie nieciekawie.

                          Dziś dziewczynki były na prelekcji o budowie narządów płciowym, miesiączce, współżyciu.
                          Słuchały bardzo zainteresowane, prelekcja prowadzona była przez położną.

                          • Zamieszczone przez ulaluki
                            Bo jest pewnie nieciekawie.

                            Dziś dziewczynki były na prelekcji o budowie narządów płciowym, miesiączce, współżyciu.
                            Słuchały bardzo zainteresowane, prelekcja prowadzona była przez położną.

                            Ula dlaczego zakładasz, ze nieciekawie?
                            Dobrze wiesz, ze decyzja musi być podjęta zaraz we wrześniu nie zdążyli się zorientować czy się podoba czy nie, a to właśnie były reakcje zaraz na początek. No dobrze nie wiem ilu marudziło, a ilu rzeczywiście przekonało rodziców i nie chodzi. Zaznaczam, że pierwszy raz obowiązkowe zajęcia, do tej pory nie było chętnych, chyba nawet w magicznej liczbie 7 w placówce, a zamiast tego godziny szły w matematykę, języki czy co tam było potrzebne. Zajęcia w planie solidnie na pierwszej i na ostatniej lekcji, czego nie można powiedzieć o religii, która przeważa w środku

                            Znasz odpowiedź na pytanie: edukacja seksualna w szkole

                            Dodaj komentarz

                            Angina u dwulatka

                            Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                            Czytaj dalej →

                            Mozarella w ciąży

                            Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                            Czytaj dalej →

                            Ile kosztuje żłobek?

                            Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                            Czytaj dalej →

                            Dziewczyny po cc – dreny

                            Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                            Czytaj dalej →

                            Meskie imie miedzynarodowe.

                            Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                            Czytaj dalej →

                            Wielotorbielowatość nerek

                            W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                            Czytaj dalej →

                            Ruchome kolano

                            Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                            Czytaj dalej →
                            Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                            Logo
                            Enable registration in settings - general