-
AutorWpisy
-
20 stycznia 2009 at 21:27 #97665
aggiZupełnie zielona jestem w tym temacie 🙂
Jakie elektroniczne nianie polecacie?
Jakiej firmy?
Na co zwrócić uwagę?
Na jaką odlegość to ustrojstwo działa i czy faktycznie działa na tyle na ile mówią ?:)20 stycznia 2009 at 21:45 #2305564
ciapaMielismy philipsa – była ok, chodzilismy na imprezy do ogródka sasiadów 😀 zasieg jakies 300 m nigdy nas nie zawiodła.
20 stycznia 2009 at 22:46 #2305565
memeZamieszczone przez aggi
Zupełnie zielona jestem w tym temacie 🙂
Jakie elektroniczne nianie polecacie?
Jakiej firmy?
Na co zwrócić uwagę?
Na jaką odlegość to ustrojstwo działa i czy faktycznie działa na tyle na ile mówią ?:)szczerze polecam:Kciuki: ma wiele funkcji, łatwa w obsłudze, zasięg spory:)
działa bez problemu, cena też nie poraża;)21 stycznia 2009 at 08:08 #2305566
asikZamieszczone przez ciapa
Mielismy philipsa – była ok, chodzilismy na imprezy do ogródka sasiadów 😀 zasieg jakies 300 m nigdy nas nie zawiodła.My też mieliśmy philipsa.
Nie jestem pewna czy konkretnie ten model, ale wyglądał tak samo więc chyba ten.
Fajne było to, że oprócz sygnalizacji dźwiękowej miał też sygnalizację wizualną (świecące diody) i nawet jak było głośno to był widać, że u Julki coś się dzieje.
Odbiornik był na baterie akumulatorki, ładowarkę miałam na stałe podłączoną do prądu w sypialni, jak się bateria rozładowywała to włączała się sygnalizacją – już nie pamiętam jaka dźwiękowa czy diody – może i to i to?
Ale spokojnie cały dzień te akumulatorki wytrzymywały a na noc i tak zawsze trzymałam ten odbiornik na ładowarce.21 stycznia 2009 at 09:24 #2305567
suminkaja mam ale ten starszy model. Jestem z niego zadowolone – niania nam słuzy do tej pory. Jeden minus to przy działającym monitorze trzeba pamiętac zeby go wyłączyć przed zabraniem dzidzi z łóżka :Hyhy: szczególnie w nocy
21 stycznia 2009 at 12:14 #2305568
aggiZamieszczone przez ciapa
Mielismy philipsa – była ok, chodzilismy na imprezy do ogródka sasiadów 😀 zasieg jakies 300 m nigdy nas nie zawiodła.to nie zły zasięg- mogłabym chodzić do rodziców po drugiej stronie ulicy 🙂
21 stycznia 2009 at 12:15 #2305569
aggiZamieszczone przez Meme
szczerze polecam:Kciuki: ma wiele funkcji, łatwa w obsłudze, zasięg spory:)
działa bez problemu, cena też nie poraża;)cena faktycznie fajna :)bo te nianie to tanie nie są 😉
21 stycznia 2009 at 12:17 #2305570
aggiZamieszczone przez suminka
ja mam ale ten starszy model. Jestem z niego zadowolone – niania nam słuzy do tej pory. Jeden minus to przy działającym monitorze trzeba pamiętac zeby go wyłączyć przed zabraniem dzidzi z łóżka :Hyhy: szczególnie w nocyhehe a pewnie w nocy to ciężko o tym pamiętać;)
dzięki !
21 stycznia 2009 at 12:18 #2305571
aggiZamieszczone przez Asik77
My też mieliśmy philipsa.Nie jestem pewna czy konkretnie ten model, ale wyglądał tak samo więc chyba ten.
Fajne było to, że oprócz sygnalizacji dźwiękowej miał też sygnalizację wizualną (świecące diody) i nawet jak było głośno to był widać, że u Julki coś się dzieje.
Odbiornik był na baterie akumulatorki, ładowarkę miałam na stałe podłączoną do prądu w sypialni, jak się bateria rozładowywała to włączała się sygnalizacją – już nie pamiętam jaka dźwiękowa czy diody – może i to i to?
Ale spokojnie cały dzień te akumulatorki wytrzymywały a na noc i tak zawsze trzymałam ten odbiornik na ładowarce.z tą diodą to dobry patent
dzięki !
21 stycznia 2009 at 12:24 #2305572
qr-chuckJa mam stary (już w momencie kupna) model Philipsa z allegro. U mnie działa juz 5-ty rok i jest ok. Zasięg ma wpisany 300 m, ale naprawdę ma chyba większy (pod warunkiem, że nie ma za wiele ścian)
Ale patrząc po doświadczeniu z ostatnich wakacji:
Zostawiliśmy w małego śpiącego w pokoju hotelowym, a sami poszliśmy do sąsiadów – z tym, że sąsiedzi mieli pokój w innej „klatce”. W sumie, żeby do nich dojść, trzeba było zejść z 1 pietra i wyjść na 2-gie.
No i w pewnym momencie w niani usłyszałam płacz, a zaraz po tym… jakiś facet zaczął gadać po angielsku! Dopiero jak, niemal łamiąc nogi, doleciałam do parteru, to się kapnęłam, że musiało zebrać sygnał z innej niani!
Teraz, jeśli bym planowała wyjazd na wczasy, to kupiłabym nianię z kamerką.Acha, moja ma też sygnalizację zużycia baterii. A co do głosu – można ją tak nastawić, że bardzo podgłaśnia (tańcząc na weselu słyszałam, jak dziecko się w pościeli przewraca :)). Diody są zbędne 🙂
21 stycznia 2009 at 12:28 #2305573
aggiZamieszczone przez kurczak
Ja mam stary (już w momencie kupna) model Philipsa z allegro. U mnie działa juz 5-ty rok i jest ok. Zasięg ma wpisany 300 m, ale naprawdę ma chyba większy (pod warunkiem, że nie ma za wiele ścian)Ale patrząc po doświadczeniu z ostatnich wakacji:
Zostawiliśmy w małego śpiącego w pokoju hotelowym, a sami poszliśmy do sąsiadów – z tym, że sąsiedzi mieli pokój w innej „klatce”. W sumie, żeby do nich dojść, trzeba było zejść z 1 pietra i wyjść na 2-gie.
No i w pewnym momencie w niani usłyszałam płacz, a zaraz po tym… jakiś facet zaczął gadać po angielsku! Dopiero jak, niemal łamiąc nogi, doleciałam do parteru, to się kapnęłam, że musiało zebrać sygnał z innej niani!
Teraz, jeśli bym planowała wyjazd na wczasy, to kupiłabym nianię z kamerką.Acha, moja ma też sygnalizację zużycia baterii.
I bardzo mało pobiera – zwykłe paluszki starczają na parę miesięcy.no nie źle 🙂
faktycznie w takich okolicznościach można dzieci pomylić :Hyhy:17 kwietnia 2010 at 17:15 #2305574
gemaja szczerze polecam nianię Angelcare. my kupiliśmy taniej używaną bez monitora oddechu, bo do troszkę już starszego dziecka. działa bez problemu w dużym domu pomiędzy drugim piętrem a piwnicą. dźwięk czysty, słychać bardzo ładnie nawet chrząkanie dzieciaczka. do tego pokazuje temperaturę w pokoju 😀 informuje o utracie zasięgu i rozładowanych bateriach. plusem jest też funkcja delikatnej nocnej lampki
-
AutorWpisy
Musisz się zarejestrować lub zalogować, żeby odpowiedzieć
Rodzice » Tematy » POLECAM/ODRADZAM » Polecam » Elektroniczna niania- co polecacie?