witajcie
ja to mam pecha do elektroniki!!
komputer ma niecaly rok -jest o tydzien starszy do mojego synka, a nie wiem juz ile razy sie sypal i wozilam go do naprawy!!
a teraz jeszcze to!! moj telefon komorkowy- za dwa tygodnie mija rok jak go posiadam i dzis… trach!! mojej siostrze wpadl owy do miseczki z woda… co za tragedia,nie dziala, i chyba nie bedzie!! chcialam go wymienic, – mama moja miala go wziac- wymienic swoj staary,a dla mnie miala podpisac kolejna umowe… atu trach, i nie wymienie, bo… mama nie ma na co zamienic… ehhh co za pech… a na moja karte jest jeszcze umowa na dluuugi czas (mixPlus) -tzn zalezne to jest od ilosci doladowan, aleco to ma teraz za znaczenie…?? :((
marudze troche, przepraszam, ale jestem wsciekla…
pozdrawiam
Madalena i Adaś 28.10.2004
Edited by miłka_m on 2005/08/24 21:32.
3 odpowiedzi na pytanie: elektronika i moj pech
Re: elektronika i moj pech
a mi córa zalała telefon śliną, jest własnie w naprawie….
Juleczka (Puchatek) 12.12.04
Re: elektronika i moj pech
Mi Natala tez slinila i przez to dzialal,tak jakby byl podlaczony zestaw sluchawkowy 😉
Ania i Natalka (04.05.04)
Re: elektronika i moj pech
Tak samo załatwił telefon swojemu tacie Wiktorek.
Agata i Wiktorek (13.04.2003)
Znasz odpowiedź na pytanie: elektronika i moj pech