Sory za tytuł ale się gotuje.
Ja nie wiem czy mężczyźni to mają jakoś w genach czy jak?
Czemu sie tak zachowują to by mozna było ksiązkę napisać.
A co co chodzi…
A oto, ze mój slubny pojechał właśnie na wycieczkę szkoleniowo-integracyjną z pracy. Gdzie – promem do szwecji, potem do danii i do polski promem znów.
Jak ktos jeździł na takie wypady lub wasi mężowie to wiecie jak to wyglada.
Szkolenia szkoleniami a pozostały czas to imprezy na których alkoholu nie brakuje.
Wyjechał dzisiaj o 2 w nocy, dzwoniłam rano o 9 to nie dośc, ze telefonu nie odbiera, bo nie jest w stanie, to jego stan był…uuuuuuuuuuuu….koszmarny, zadzwoniłam do jego kierownika, bo sie zaczełam martwic – głupia jestem co, ze nie odbiera, i co… Panowie chyba wszyscy słysząc po głosach byli juz tak ugotpowani, ze ledwo gadali.
Mój slubny wybełkotał cos przez telefon, ze telefoniu nie ma, gdzies zostawił ( pewnie albo w samochodzie albo w torbie w luku bagazowym w autokarze ) i nie odbiera bo go ledwo zrozumiałam.
I tak sobie myślę, czy Ci faceci jak juz sie wyrwa z domu to tak muszą chlac za przeproszeniam.
Zresztą kolezanki z pracy były tez niczego sobie a w samym autokarze musiała byc niezła impreza ( autokarów pojechało 3 ).
Nie zazdroszczę mu, jak by ktos pytał, i przyzwyczaiłam się do tych wyjazdów ale na litośc Boską, nie mozna z umiarem?
Normalnie jak dziecko !!!
Stary chłop a głupi…ech…
Ja jak pracowałam to ostatni mój wyjazd był w górach do hotelu, impreza była do 5-tej rano i piło sie bardzo dużo, ale przynajmniej starałam sie kontrolować siebie, na tyle, by sie nie ululac maksymalnie a oni….koszmar.
Pewnie na promie kazdy będzie zamiast widoki z pokładu podziwiać to rzygać w kajucie hihihihihihi….
oj faceci faceci….
Edysia & Natalka 2l 9m
Strona 4 odpowiedzi na pytanie: Faceci to mają nastrane we łbach….
Re: Faceci to mają nastrane we łbach….
Taaa, ale na takich wyjazdach zakrapianych alkoholem jakby łatwiej;)
iMat2,7l
Re: Faceci to mają nastrane we łbach….
goscinni w kroku ponoc tez 😉
Re: Faceci to mają nastrane we łbach….
Dokładnie!!! Nie chciałam już o tym pisać.
iMat2,7l
Re: Faceci to mają nastrane we łbach….
Eee, lepiej późno, niż wcale!:)
iMat2,7l
Re: Faceci to mają nastrane we łbach….
tru, dziala w obydwie plcie 🙂
**jestem gruby, wiec potrzebuje ruchu na swiezym powietrzu….chce cabriolet….**
Re: Faceci to mają nastrane we łbach….
Oczywiście, oczywiście, wyjątki się zdarzają
Dobrze, że dokładnie to wytłumaczyłeś
Kinga
Re: Faceci to mają nastrane we łbach….
Wioluś, wyjęłaś mi to spod palców:)
Dopisałabym jeszcze trochę 🙂
Asia & PAA Kids Co.:
Re: Faceci to mają nastrane we łbach….
Zawsze się zastanawiam, dlaczego nawet kobiety tłumaczą mężczyzn. Dlaczego tylko facetom daje się “społeczne” przyzwolenie na wszelkiego rodzaju wyskoki kwitowane zawsze: ” bo to chłop a taka ich natura”/itd.itd..
Coś mi się przypomina w niektórych wątkach forumowych kwestia równouprawnienia.
Osobliwie pojmowany temat. Rzeczywiście.
Asia & PAA Kids Co.:
Re: Faceci to mają nastrane we łbach….
a myśłisz, zę panie sie lepiej zachowują na takich wyjazdach?
nie ma przyzwolenia – jest pewność, ze facet to dziecko, a dziecko potrzebuje zabawy – z reguły wychowywani w poczuciu dużo mniejezej odpowiedzialności życiowej (nie zmywaja, sprzataja, obieraja ziemniakow itd bo to domena dziewczynek) to potem sila rzeczy przenosza to na zycie dorosle.
magda z mlodymi
Re: Faceci to mają nastrane we łbach….
Okropne co piszesz.
Asia & PAA Kids Co.:
Re: Faceci to mają nastrane we łbach….
Tak Magda, tylko o tych paniach się mówi: “lafirynda” a w stosunku do panów: miał za mało luzu, biedny chłop.
Asia & PAA Kids Co.:
Re: Faceci to mają nastrane we łbach….
a to już kwiestia patriarchalnego modelu wychowania obecnego od stuleci
magda z mlodymi
Re: Faceci to mają nastrane we łbach….
No to kiedy to zmienić?
Skoro same baby tego zmienić nie chcą?:)
Asia & PAA Kids Co.:
Re: Faceci to mają nastrane we łbach….
jak to nie chcą?
– stara panna – singielka, wyzwolona, samotna z wyboru
– lafirynda – kobieta wyzwolona, lubiąca seks, samodzielnie dysponująca ciałem, bierze z zycia co chce.
przeciez to wszystko to okreslenia majace na celu zmienic wizerunek kobiety?
magda z mlodymi
Re: Faceci to mają nastrane we łbach….
:):):)
Asia & PAA Kids Co.:
Re: Faceci to mają nastrane we łbach….
No jak edysia by to zrobiła, to była by burza na forum!
Ale faktycznie- facetom to jakoś łatwiej uchodzi! Nie wiem, czemu…
iMat2,7l
Re: Faceci to mają nastrane we łbach….
j nie napisalam, ze Edysia przesadza.
k8 &
Re: Faceci to mają nastrane we łbach….
Magda, a jak Twoj małżonek idzie na spotkanie z kumplami, to nie pije? Jesli nie – szczery podziw, jesli tak = jest spuszczony ze smyczy.
ja sie musze zgodzic z Joanna, w Polsce jest przedziwne przyzwolenie społeczne dla meskiego chlania. chlop napic sie musi i wtedy moze walic wszystkie zasady. stad pewnie tyle dramatow.
nigdy w życiu nie bylam w sytuacji opisanej przez Edysie, bo u mnie jest tak, jak pisalam w poscie. piotrek zawsze dzwoni, a jak gdzies wyjezdza, to dzwoni, zeby mi powiedziec, ze jest ok. czy to znaczy, że jest na smyczy?
malo tego, gdyby nie zadzwonil, to ja bym zadzwonila. a jakby sie okazalo, ze nie zadzwonil, bo sie urrzanal, to bym byla wsciekla. taka hipotetyczna sytuacja.
k8 &
Re: Faceci to mają nastrane we łbach….
no to (hmmm…) rozumiem, dlaczego z szefem…
ale ze wspolpracownikiem??? przeciez jej nie awansuje…
btw
znajoma awansowala. nie wiem, ile imprez integracyjnych na to pracowala.
k8 &
Re: Faceci to mają nastrane we łbach….
ja tylko jestem ciekawa czy oni potem pamiętają ze się z kimś bzykali.. Bo jak tak..
Znasz odpowiedź na pytanie: Faceci to mają nastrane we łbach….