Dziewczyny pisze w imieniu mojej szwagierki. Jest w 30 tyg ciąży. Parę dni temu była u lekarza, okazało sie że skróciła się szyjka, jest małe rozwarcie, skurcze, dostała Fenoterol. Ja też brałam Fenoterol od 29 tyg, przez pomyłke lekarza przestałam brać 4 dni przed terminem, urodziłam 4 dni po terminie. Ona bardzo się denerwuje czy to że bierze tabletki to pewność, że nie urodzi wcześniej, podczas jego brania? Czy któraś brała Fenoterol i mimo to urodziła?
20 odpowiedzi na pytanie: Fenoterol
Urodziłam 2 tygodnie po odstawieniu leku (ku zdziwieniu lekarza bo obstawiał wcześniej) A skurcze mnie męczyły gdzieś od 25 tygodnia ciąży. Jeśli skurcze nie ustąpią lub przynajmniej zmaleją w trakcie brania fenoterolu to lekarz zwiększy dawkę (brałam 4 razy na dobę). W najgorszym przypadku szwagierka trafi do szpitala, gdzie jej podadzą lek dożylnie. Lepsze to niż urodzić dzieciątko za wcześnie. Niech uważa na siebie, odpoczywa i przede wszystkim bierze leki zgodnie z wytycznymi lekarza. JEśli coś będzie nie tak, będzie się źle czuła to lepiej żeby od razu skontaktowała się z lekarzem. Lepiej dmuchać na zimne. dodam jeszcze że osobiście nie znam przypadku gdzie dziewczyna urodziła w trakcie zażywania leku
tez nie slyszalam o przypadku ze ktos, kto trafil do lekarza “w pore” urodzil mimo fenoterolu tzn. wiem ze jedna dziewczyna urodzila, ale trafila do szpitala w 23 tc z rozwarciem 4 cm ;( i nie dalo sie juz nic zrobic, bo to bylo stanowczo za pozno…jesli szwagierka bedzie prowadzila oszczedny tryb zycia i regularnie brala fenoterol wszystko na pewno bedzie dobrze!!
Dzięki za odp, dzwoniła do mnie przed chwilą i udało jej się dostać do swojego lekarza, jedzie o 17, może jej zwiększy dawkę bo bierze co 6 godz. Ja brałam co 3 godziny, leżałam w szpitalu, po powrocie ze szpitala musiałam leżeć plackiem do końca ciąży.
Witam!
Ja w pierwszej ciąży brałam Fenoterol od końca 7 miesiąca do porodu. A urodziłam mimo Fenoterolu 3 tygodnie przed czasem. Jak zaczęły się skurcze porodowe (do tej pory wszystko było ok), to miałam zwiększona dawkę ale nie zadziałała. Szwagierka niech przede wszystkim odpoczywa ile się da 🙂 Pozdrawiam
Hej, szwagierka była u lekarza, ma brac Fen co 4 godz, jeżeli skurcze nie ustąpią przez weekend to w poniedziałek do szpitala. Ponadto gin powiedział jej, że stanowczo za dużo jest wód płodowych, widział to już wcześniej ale nie mówił żeby jej nie martwić. Co to oznacza? Podobno cukrzycę ale to chyba wykluczone u niej. Dzięki Wam za odpowiedzi 🙂
ja urodziłam tydzień po odstawieniu fenoterolu. Oczywiście nie wystarczy tylko łykać lek, trzeba się tez oszczędzać, duzo wypoczywać, mało chodzić, schylac sie itp.
Ja najpierw dostałam fenoterol dożylnie w szpitalu a potem tabletki w domu. I urodziłam równo tydzien po odstawieniu. Moje dwie koleżanki też. Ale oprócz tego też leżałam, oszczędzałam się
Dziewczyny, do którego tygodnia brałyście fenoterol?? Czy Wasze urodzone dzieciaczki miały jakieś objawy po fenoterolu??
Ponieważ dziecko miało być małe (urodzona w terminie – 3,25kg, ale na usg wychodziło, że będzie mniejsza) dociągnęłam na fenoterolu do końca 38 tygodnia. Urodziłam równo 2 tygodnie później.
Objawów po fenoterolu u dziecka nie zaobserwowałam (a jakie miałyby być?)
Czytałam kiedyś na jakimś forum, że któraś z dziewczyn opisywała że jej dziecko urodziło się i przez trzy dni trzęsło się. Lekarze stwierdzili, że to po fenoterolu. Dlatego zadałam Wam pytanie, bo może długość zażywania tego leku ma taki wpływ?! Jestem w 34 tc. i od 29 tc biorę fenoterol i isoptin, ponieważ lekarz w Polsce stwierdził u mnie, że mam niebolące skórcze i skróconą szyjke do 2,5 cm. Po dwutygodniowym leżeniu i braniu leków odwiedziłam ginekologa za granicą (gdzie przebywam), który stwierdził, że moja szyjka ma długość 3,4 cm i nie ma konieczności leżenia, a tych leków nie stosują tutaj i mam konsultować z lekarzem z Polski, który niestety nie odpowiada na moje wiadomości :(. I bądź tu człowieku mądry i lecz sie sam…
Ciężko mi pisać czy to po fenoterolu czy z innych powodów (wymieniana też jest nospa, niedotlenienie przy porodzie) moi synowi mieli drżące kończyny, młodszy problemy z napięciem mięśniowym, problemy ze ssaniem – kiedy na obchodzie zapytałam o przyczynę usłyszałam – a to pofenoterolowy maluch
Teraz wszystko jest ok, współczuję dylematu kiedy dwóch lekarzy daje różne zalecenia
Moim zdaniem bardziej od leków na zagrożoną ciążę zbawienny wpływ ma leżenie.
w 1 ciazy bralam fenoterol
a teraz znow sie boje ze szyjka sie bedzie skracac
Lekarka powiedziala ze teraz juz sie odchodzi od podawania fenoterolu i podaje sie magnez w duzych dawkach
Oprocz tego dostaje Luteine ktora ma zapobiegac skracaniu szyjki poprzez to ze wzmacnia szyjke
ciekawe. ja bralam i magnez i fenoterol. zaznacze ze magnezu b. duzo w “domowej dawce” bo 3×2 tabletki dziennie, ale magnez nie jest w stanie zapobiec skurczom macicy w taki sposob jak fenoterol. pozatym za duza dawka magnezu tez nie jest do konca dobra – po odstawieniu f. szyjka zaczela sie skracac, ale nie bylo juz co wracac do jego podawania. w szpitalu dostawalam kroplowki z magnezu, ale mowili, ze to nie zatrzyma akcji porodowej w razie czego 🙁 no i mialam czesto pobierana krew, zeby sprawdzic poziom magnezu we krwi, jak przekraczal gorna granice to zaraz mi go odstawiali.
pierwsze slysze o podawaniu luteiny po 1 trymestrze ciazy, a wiec wtedy gdy moga pojawic sie przedwczesne skurcze
u nas jakichkolwiek skutkow brak – przynajmniej nikt nic nie mowil, a ja nie zauwazylam niczego niepokojacego
Lekarka prawdę powiedziała, ja za drugim razem, mimo że problemy pojawiały się na podobnym etapie, fenoterolu w sumie miałam zjedzone decydowanie mniej, nie miałam go brać non stop i druga ciąża była o 8 dni dłuższa.
Z całego serca życzę abyście tym razem uniknęli jakichkolwiek problemów
Serdecznie pozdrawiamy
Też brałam fenoterol i izoptin od 29 t.c.
Z tego co pamietam, to fenoterolu najpierw 10 dawek (w kroplówce, ale to chyba odpowiednik 10 tabletek), w ciągu 3 tygodni zeszli do 3 dawek i z 3 tabletkami dziennie juz mnie puścili (moja gin twierdziła, że to maksymalna dawka, jaką można brać bez szpitala) i tak na 3 dojechałam do końca 38 tygodnia. Izoptinu nie pamietam ile brałam…
Asia się nie trzęsła 🙂
Nie miała też problemów z napięciem :).
A teoretycznie powinna, bo była niedotleniona przy porodzie i pod tym kątem była szczegółowo badana…
Ja brałam do 37 tygodnia w 38 urodziłam. Objawów u dziecka po urodzeniu żadnych. Ale jak byłam w 33 tyg to trafiłam do szpitala z powodu trachotomii serca dziecka, której powodem był fenoterol. Zmniejszono mi wtedy dawkę z całej tabletki do pół (brałam co 6 godzin) no i wtedy się serduszko uspokoiło
Dzięki dziewczyny za odpowiedź i podzielenie się informacjami. Fenoterol biorę co 6 godzin po całej tabletce, a isoptin co 8 godzin. Wraz z maleństwem czujemy się dobrze. Zamierzam odstawić fenoterol w 37 tyg. (jeszcze dwa tygodnie) kiedy dzieciątko spokojnie mogłoby przyjść na świat, a potem zobaczymy. Mam nadzieję, że nie będzie się trzęsło oraz że urodze wkrótce po odstawieniu tabletek, bo już się nie mogę doczekać 🙂 pozdrawiam Was serdecznie i jeszcze raz dziękuję
Dziewczyny jestem ciekawa jak u Was było z porodem po odstawieniu fenoterolu?? Tzn. po jakim czasie się zaczęło
odstawiłam w czwartek, w sobotę wieczorem jechałam rodzić 😉
znam szybsze akcje 😉
ale to nie reguła podobno, zdarza się nawet przenosić.
2 tygodnie po odstawieniu.
Znasz odpowiedź na pytanie: Fenoterol