witam:)
jestem w 29 tyg ciazy i od 25 mam zalozony szewek. bylam ostatnio u mojej giny na wizycie i wspomnialam jej ze pobolewa mnie troche brzuch, a ze moja gina jest przewrazliwiona od razu przepisala mi fenoterol. no i tu zaczyna sie problem. nie dosc ze mam po nim kolotanie serca (to podobno normalne), to jeszcze bardzo twardnieje mi brzuch. mam wrazenie ze ten lek mi nie pomaga a wrecz szkodzi.
czy ktoras z was tez miala takie wrazenie?
pozdrawiam megania i majowe malenstwo
3 odpowiedzi na pytanie: fenoterol brac czy nie?
Re: fenoterol brac czy nie?
Ja Fenoterol biorę od 32 tc, ale wraz z nim biorę Isoptin 40, który właśnie niweluje objawy kołotania serca i z tego co wiem Fenoterol zawsze powinien być brany z Isoptinem. U mnie powodem przypisania Fenoterolu były właśnie dość częste skurcze (twardnienie brzucha) i przez okres jakiś 3 tygodni Fenoterol praktycznie wyciszył te skurcze. Później – tak pod koniec 35 tc skurczyki stały się znowu częste, ale po telefonie do ginka dowiedziałam się, że to normalne na tym etapie ciąży. Teraz jest róznie – są dni, że mam dość częste skurcze, ale bywa też tak, że jest ich bardzo mało. Ale ja od dziś zaczynam zmniejszać sobie dawki (lekarz mi zapisał 4 x 1), a od dziś biorę 3 x 1, by do niedzieli zupełnie go odstawić (dziś zaczęłam 38 tc i dzidzia jest już bezpieczna). Podobno mówią, że po odstawieniu Fenoterolu w ciągu 2 – 3 dni się rodzi więc może w przyszłym tygodniu przytulę już Juleczkę.
Co do Ciebie – jeżeli nie masz problemów z sercem zadzwoń do ginki i zapytaj o Isoptin 40. To, że brzucho Ci twradnieje to też jest sprawa normalna na Twoim etapie ciąży i nie sądzę, że Fenoterol zwiększył częstotliwość tych skurczy. Może za dużo myślisz o tym i niepotrzebnie się denerwujesz. Ja poza Fenoterolem miałam brać też 3 x No spę Fortę i zapobiegawczo (gdyby skurcze były naprawdę częste) także Relanium, ale do dziś nie wzięłam go. Myślę, że Fenoterol jest naprawdę dobrym lekarstwem, a przede wszystkim skutecznym (u mnie tak przynajmniej było). Nie ma się czego bać biorąc go.
Aha – mi ginek mówił, że na samym początku (przez 2 – 3 dni od momentu rozpoczęcia brania FEnoterolu) mogę odczuwać właśnie kołotanie serca i drżenie rąk nawet pomimo tego, że brałam Isoptin. U mnie było tylko drżenie rąk, ale do opanowania i trwało to 2 dni.
Duża buźka
gacka i Kruszynka (19.03.04)
Re: fenoterol brac czy nie?
dzieki serdeczne za odpowiedz:) kazda pomocna dlon mile widziana:)
mnie tez ginka dodatkowo przepisala isoptin 40, zeby zniwelowac kolotanie serducha. do tego nawet jak i do drzenie rak moglabym sie przyzwyczaic dla dobra malenstwa, martwie sie tylko tym, ze brzuch zrobil mi bardzo twardy. zanim zaczelam brac leki, nie mialam takiego problemu. odczuwalam tylko niewielkie bole. poczekam jeszcze kilka dni jesli nic sie nie zmieni wybiore sie do ginki.
pozdrawiam megania
Re: fenoterol brac czy nie?
Bierz!
Ja trzy tygodnie temu w 29 tyg. wyladowalam w szpitalu ze skurczami co 3-4 minuty i fenoterol mi je zastopowal. Przy zminiejszaniu dawki (dostawalam 6 dawek, a w szpitalu w ktorym bylam do domu wypuszczaja z max. 4) skurcze wracaly… Jak juz zaczelas, to raczej w domu sama nie odstawiaj, bo to zazwyczaj zwieksza skurcze.
I bierz isoptin – najlepiej na pol godz. przed wzieciem fenoterolu.
Objawy typu kolatanie serca, dusznosci (gdybys miala to zadzwon do lekarza i zapytaj co masz robic), pocenie sie i inne przyjemnosci mijaja lub bardzo sie zmniejszaja po 2-3 dniach (tak bylo u wszystkich dziewczyn na oddziale, wiec chyba tak jest).
Gdyby Ci brzuch bardzo twardnial, to lepiej pojedz do najblizszego szpitala na KTG – najwyzej nauczysz sie odrozniac, co skurczem nie jest. Ja mialam wrazenie, ze mam skurcze, a na KTG okazywalo sie, ze to moja coraz wieksza dzidzia sie przeciaga… U mnie “prawdziwy” skurcz (sprawdzalam na KTG) wyglada tak, ze brzuch jakby podnosi sie do gory i bardzo twardnieje, a podbrzusze robi sie wrecz plaskie. Inne “twardnienia” nawet sie nie pisaly na KTG…
Pozdrawiam,
Znasz odpowiedź na pytanie: fenoterol brac czy nie?