Czy ktoś kiedyś wygrzebywał ze śmieci zrobiony rano test na którym stwierdzono pojedynczą kreskę przy sztucznym świetle i w stanie zaspania?
Czy po kilku godzinach znalazła się na nim druga kreska, cienka i jasna ale z całą pewnością druga?
Czy znalazła ta druga niby kreska odzwierciedlenie na następnym teście który okazał się być pozytywnym?
No i ja ciągle kurde nie plamię!!!!
51 odpowiedzi na pytanie: fiś na całego drogie koleżanki
Kata nie robiłam tego 😉
Ale na Twoim miejscu chyba byłabym już w aptece po drugi test
ściskam Cie mocno
i kciuki swoje również
Kata, 33 dc, zrób test dzisiaj:)
ja miałam już mój test wyrzucać, kiedy to z niedowierzaniem spojrzałam i sama się zastanawiałam czy kreska tam jest czy nie.
była tak blada, wyszła po całej wiEczności. zdązyłam zaakceptować negatywa, ubrać się po dokonaniu testu, umyć ręce, zmartwić i już miałam wywalać tego “negatywa” a tu szok…
ogladałam na wszystkie strony, pod wszelkie możliwe promienie słoneczne…
i jeszcze jedno – na tych negatywnych ta druga sie nie pojawiala nawet w smieciach:)
testowałam prawie 3 lata to expert jestem:)
rób drugi test, odczekaj 3 min i sprawdz – KCIUKI TRZYMAM!!
hehe mam nowy test, ale obsikam go w poniedziałek
załączam fotkę, może komuś się uda dojrzeć tą kreseczkę
ale wstyd…
aaa ten test to dzisiejszy
Kata, coś tam widzę…
moja była ciemniejsza.
taaa, ja wygrzebalam….moja cienka ledwo widoczna kreska ma na imie Hubert i ma 6 lat
Z kumpela patrzalysmy czy faktycznie jest czy nie…widac ja bylo pod katem…
Przez 3 kolejne dni kreska byla baaaaardzo cienka:)
kata z calej sily
Bruni no faktycznie, grubsza i ciemniejsza
Nelly a byla ta kreska cienka czy tak samo gruba jak kontrolna?
KATA ja radzę powtórzyć test, również zobaczyłam lekki cień
trzymam kciuki
ja niestety nie widzę ale może dlatego,że jestem zmęczona
oo pamiętam mój pierwszy tak wyglądał mój mężuś twierdził że jej nie widzi po 4 dniach drugi test i były dwie grube krechy
ciężko to dojrzeć, fakt
boję się nakręcania bo raz miałam podobnie, dwa testy codziennie z taką kreską i beta 0 🙁
ale wtedy plamiłam….
teraz o dziwo nadal nie plamię
potrzymajcie jeszcze trochę kciuki, co mi tam
kurcze dziś testowałam Aconem o czułości 10 a na poniedziałek mam pre-test o czułości 25, to pewnie za wcześnie ale podejrzewam że nie wytrzymam o ile nic się nie zmieni, a póki co nadal cisza
tylko mnie w bokach kłuje coś za każdym razem jak wstaję
Też miałam taką cieniutką jak Twoja i miałam mętlik w głowie, po kilku dniach zrobiłam betę i wyszła 106, a teraz już 29 tydz
Będę mocno
Kata, zrób jutro rano chytrusie testowy Ty!!
nie chytrusie kurza twarz tylko usiłuję resztki rozsądku zdrowego zachować
ty mnie nie kuś… wczoraj mi przyszła pensja, mam za co testować
Ja tak zrobiłam z tym, że nie wygrzebywałam ze śmieci a odłożyłam test na półkę…po paru godzinach była wyraźna blada II kreska, i łudziłam się że jednak, nie chcąc przyjąc do wiadomosci co mówi ulotka, by powyżej 15 min. nie odczytywac…..
Niestety nadzieja zatliła….do rana, i drugiego testu…..
ja dziś nie testowałam, jutro to zrobię o ile nie będzie zmian
w nocy się budziłam z okropnym pragnieniem i gorąco mi było, a po napiciu się mnie muliło i w głowie się kręciło
teraz też się czuję średnio
no nic, zobaczy się
nadal czysto, trochę mnie muli i kłuje po bokach i coś czuję w podbrzuszu, na wszelki wypadek łyknęłam nospę wieczorem i teraz
i jakieś coś zgagowatego mam
w końcu się okaże czy to nie wielka pomyłka i kolejne rozczarowanie
Znasz odpowiedź na pytanie: fiś na całego drogie koleżanki