sluchajcie…. Nie wysypiam sie- na wlasne zyczenie…… Mam fobie, ze NIna wcisnie w nocy noska gdzies w poduszke czy koldre i sie udusi…Zrywam sie co chwila i sprawdzam, jak lezy…… A moze dzieci nie moga sie udusic poduszka, a ja nic o tym nie wiem…..? Moze po prostu jak zacznie brakowac tlenu, to sie obudzi…..? Matko, nie smiejscie sie ze mnie, to jest na serio pytanie- powiedzcie, ze istnieje mozliwsosc ze dziecko udusi sie w nocy……
guciak i Ninka 27.04.2003
14 odpowiedzi na pytanie: fobia…..:((
Re: fobia…..:((
Guciu, ja tez mialam taka fobie, jak Tomek zaczal spac na brzuszku. Tak samo jak Ty co chwile wstawalam i sprawdzalam jak ma ulozona glowke. W koncu zauwazylam, ze Tomek sam zmienia pozycje jak mu brakuje powietrza (ukladal glowke centralnie przodem do poduszki). Jak zobaczylam, ze sobie radzi to bylam juz spokojna. Mysle, ze w tym wieku dzieci potrafia sobie doskonale radzic, podnosic glowke, obracac sie, zmieniac pozycje wiec nie powinnas sie az tak przejmowac.
Re: fobia…..:((
w tym wieku chyba nie powinnas sie tak przejmowac
z poduszki mozna ew. zrezygnowac, choc małą poduszką lekką trudno byłoby sobie samemu zrobic krzywde… No a zaiast kołderki mozesz kupic spiworek, o ile naprawde czujesz, ze nie dasz sobie rade z nerwami
Re: fobia…..:((
Tez mialam takie leki jak maly sie urodzil.Leki to malo powiedziane ja mialam paranoje Sporo czytalam na ten temat i z tego co wiem po 4tym miesiacu dzieci sa juz na tyle duze, ze praktycznie nie ma takiej mozliwosci zeby sie udusily[musialyby sie w cos zaplatac] Ja zaczelam malego obserwowac jak sobie radzi jak skonczyl miesiac,jak delikatnie zatykal sobie nosek pozwalalam mu samemu sobie radzic i po kilku sekundach sie przewracal tak zeby moc swobodnie oddychac. To mnie troche uspokoilo. Czytalam, ze w mozgu jest osrodek odpowiedzialny za stezenie dwutlenku wegla i kazde prawidlowo funkcjonujace dziecko zmienia pozycje gdy ma za malo tlenu[wybacz opisuje to jak komletny laik ale mam nadzieje, ze rozumiesz o czym pisze ].
Do tej pory jak maly wtula mi sie w koszulka czy w cycka jak zasypiamy jestem czujna ale zawsze po kilku sekundach odchyla glowke i nie ma problemu z oddychaniem wiec juz sie o niego nie boje
Re: fobia…..:((
ej, co się dzieje, skąd te lęki?
jak mały był malutki, to też wstawałam patrzeć czy oddycha, ale wiadomo, ze narażone są dzieci malutkie, do kilku miesięcy.
zrezygnuj z poduszki, jesli to da Ci poczucie spokoju. mój do tej pory nie spi na poduszce. i korzystaj z czasu, kiedy małą śpi. jak będą szły ząbki bedziesz marzyć o śnie:)
Beata&Patryk(03.03.03)
[Zobacz stronę]
Re: fobia…..:((
Ehhh… też to mam – kitek kończy dziś co prawda dopiero 3 miesiące a ja nadal wchodząc do pokoiku sprawdzam czy oddycha 🙂
Jeszcze w ciąży naczytałam się o śmierci łóżeczkowej i od dnia narodzin kontrolowałam wszystko czujnie. Dziś już wiem (z obserwacji), że jeśli mała wtuli się mocno (mam wrażenie, że nosek ma już zatkany,np. przy cycusiu) to kiedy potrzebuje więcej powietrza sama się odwróci żeby go zaczerpnąć. Mimo to…. kontroluję i podpatruję jak śpi 🙂
Osobiście zrezygnowała bym z poduszki – na samym materacyku nic sobie raczej nie zrobi
Dharma i córcia Nadia (14.09.2003r.)
Re: fobia…..:((
Nie przejmuj sie…. ona juz jest dosc duza dziewczynka !!! jesli by sie skryla pod kouderke to napewno sie sama bedzie umiala odkryc a i od podusi sie jej nic nie stanie. Spi spokojnie a jesli tak bardzo sie boisz to daj malutkiej bardzo cieniutenka podusie z tworzywa ktore dopasowuje sie do ciala ja mam taka poduszke tylko dla doroslych nawet jak leze nosem w poduszce to normalnie da sie oddychac. Dobrym rozwiazaniem moze byc spanie maluszka w cieplym spiworku bez podusi….. podobno male dzieci moga spac bez podusi…. moja jagoda nie ma podusi, dam jej jak mi lekarz powie ze juz musi spac na poduszce.
Pozdrowionka !
Anastazja i bardzo wyczekiwana Jagoda (01. 08. 03)
Re: fobia…..:((
witam po spokojnej nocy!;-))-dzisiaj spalam spokojniej- pomogly Wasze odpowiedzi..-) dzieki!
guciak i Ninka 27.04.2003
Re: fobia…..:((
ja wiem Lea, ze stara juz jestem….;)))ale czlowiek stary a glupi…..:-))) Zartuje- mowilam – fobia……:-)))
guciak i Ninka 27.04.2003
Re: fobia…..:((
bardzo Ci dziekuje, ze to napisalas- naprawde, bardzo mi pomoglas. Pzdr!
guciak i Ninka 27.04.2003
Re: fobia…..:((
NIna tez ma taka plaska poduszeczke, ale wlasciwie kwestie poduszki mozna wykluczyc…….;-)) Ona wciska sie albo w koldre (spi z nami) albo np dzisiaj w nocy spala…….. Na mojej glowie……..:-)) Ale ja uspokojona Waszymi odpowiedziami spalam sobie tak blogo, ze nawet nie zwrocilam na to uwagi….:-))
guciak i Ninka 27.04.2003
Re: fobia…..:((
wiesz, dla mnie to nowosc;-))- jeszcze do niedawna bylo tak, ze NIna budzila sie w takiej pozycji jak zasnela- czyli na plecach…….od jakiegos czasu zaczela szalec po lozku jak male tornado……..;-))
guciak i Ninka 27.04.2003
Re: fobia…..:((
dziekuje za odpowiedz- juz czuje sie spokojniejsza;-) Pzdr!
guciak i Ninka 27.04.2003
Re: fobia…..:((
no wlasnie…..:-) nawet nie wiem, od jakiego wieku dzieci maja sapc na poduszce- Nina zaczela spac na podusi jak miala katar, i teraz tez spio- na takiej baaaaaardzo cieniutkiej….. Pzdr!
guciak i Ninka 27.04.2003
Re: fobia…..:((
Ciesze sie bardzo pozdrowionka
Znasz odpowiedź na pytanie: fobia…..:((