Bawiłyśmy się świetnie – bez problemu Adę wpuścili (bo w carrefourze nie chcieli Ady wpuscić nawet jak zapewniałam że bedę pilnować, co zresztą jasne). Moc atrakcji typu baseny kulkowe, dmuchany zamek, jeżdziki, zjeżdżalnie-oj poszalałam i ja, kącik do rysowania itp. Wstęp na godzinę 5 zł więc taniocha.
Polecam na jesienne deszczowe dni, może tam się spotkamy? Zauważyłam że lepiej być przed 12 bo jak wychodziłam koło 14 to już było dużo i to starszych około 5-6 letnich dzieci.
pozdrowienia i do zobaczenia!
Ada 16m.
10 odpowiedzi na pytanie: Gdańsk – byłam w Madisonie na placu zabaw
Re: Gdańsk – byłam w Madisonie na placu zabaw
no, ja się jeszcze nie odważyłam puścić Julki na taki plac zabaw. ona jest troszkę zawsze zalękniona nowym otoczeniem. a poza tym, zwykle jest tam dużo dzieci nieco starszych. ale moze to fajny pomysł na spotkanie?
idealnie mi pasuje właśnie MAdison
Re: Gdańsk – byłam w Madisonie na placu zabaw
No coś Ty, taką dużą dziewczynkę? Ada szalała jak nie wiem, wcale nie musiałam jej pilnować (no ale oczywiście latałam za nią;) Przed południem nie ma wielu starszych dzieciaków, w ogóle było może z 6 dzieci więc swobodnie maluchy mogą się bawić. pozdr!
Ada 16m.
Re: Gdańsk – byłam w Madisonie na placu zabaw
Ja bardzo chetnie..moze nawet w tym tygodniu…tylko nie wiem gdzie jest ten Madison?Moze wyrobimy sie na 12..u nas maly zasypia o 10…i budzi sie roznie…czasemo 11, czasem o 11:30.
Pozdrowienia
Re: Gdańsk – byłam w Madisonie na placu zabaw
Ala jest w zbliżonym wieku. W maju lub kwietniu organizowaliśmy spotkanie mojej grupy ze szkoły rodzenia w takim miejscu. Dzieciaczki miały mnóstwo zabawy. Hmmm… tatusiowie też. Myślę, że swobodnie możesz się wybrać z Julią!
Re: Gdańsk – byłam w Madisonie na placu zabaw
Madison jest to centrum handlowe w Gdańsku koło Rajskiej. Ja w tym tygodniu już się nie wybieram, nie mogę – zresztą szkoda pogody, tak przyjemnie i ciepło. Poczekajmy aż zrobi się brzydziej, wtedy z przyjemnością się posiedzi (a raczej polata za maluchami) w parku zabaw
Ada 16m.
Re: Gdańsk – byłam w Madisonie na placu zabaw
a, ona jest jakaś nieśmiała do dzieci….. dorosłych zaczepia, a dzieci troszkę unika… Na placu zabaw – przecież chodzimy prawie codziennie – ona tylko patrzy na dzieci…. a bawić sie chce z mamą…..
nieśmiała czy co? po mamusi pewnie.
Re: Gdańsk – byłam w Madisonie na placu zabaw
A my bylismy na takim placu zabaw ale a Alfie Centrum. TOMKOWI SIE PODOBALO.
Re: Gdańsk – byłam w Madisonie na placu zabaw
A możesz napisać jak cenowo i czy mamy mogą z dziećmi zjeżdżać np. ze zjeżdzalni itp? ogólnie uczestniczyć w zabawie? Dla mnie Alfa to nawet bliżej.
Ada 16m.
Re: Gdańsk – byłam w Madisonie na placu zabaw
O ile dobrze pamietam to 5 zl za 30 min. Mozna bawic sie z dziecmi, zjezdzac,nawet wchodzic do napompowanego zamku. Jest fajnie!
Musimy sie umowic i razem pojsc z dziecmi na taki plac zabaw,moze wiecej mam pojdzie?
Re: Gdańsk – byłam w Madisonie na placu zabaw
To w Madisonie taniej…i chyba jest większy.
A jeśli chodzi o spotkanie to jestem jak najbardziej ZA. pozdr!
Ada 16m.
Znasz odpowiedź na pytanie: Gdańsk – byłam w Madisonie na placu zabaw