główką w dół, ale…

Mam pytanko? Czy Wasze dzieciątka będąc już główką w dół, znajdującą się już w kanale rodnym (wiem bo wczoraj miałam badanko) fikają nóziami na prawo i lewo? To mnie właśnie zastanawia, bo móje maleństwo tak rozrabia i ciągle przerzuca nóżki a to na prawo a to na lewo, co nie jest już dla mnie zbyt komfortowe (39tc), bo troszku boli jak tak się wierci… Czy to oznacza, że na chwilkę wychodzi sobie z tego kanału, fika, a potem znów wraca do kanału?

Sciskam mocno

Becius (jeszcze 2w1) i niespodzianka

4 odpowiedzi na pytanie: główką w dół, ale…

  1. Re: główką w dół, ale…

    Przecież Twoja niespodzianka nie miesci sie cala w kanale rodnym 🙂 Tylko jej głowka sie tam wpasowala, reszta ciala jest na swobodzie. Więc wcale nie musi wychodzic, żeby pomachać sobie rękami czy nogami 🙂

    • Re: główką w dół, ale…

      :):) Nie wiem czy wiesz jak w takim razie wyglada kanał rodny i jaki kształt ma główka maleństwa w brzuszku… Główka będąc już w kanale rodnym dość głęboko (a u mnie juz jest) nie może się swobodnie przekręcać (bo taka budowa kanalu- wiem to ze szkoly rodzenia), i dopiero podczas porodu, gdy glówka jest juz na zewnątrz całe ciałko powinno sie odrobinę przekręcic, by barki nie utknęły w kanale rodnym. A mi nie chodziło o machanie rączkami czy nóżkami – tylko o przekrecanie calego cialka (raz nozki kopią mnie w lewe, a raz w prawe żebra), bo moje malenstwo robi to ostatnio dosc często. Stąd może moje śmieszne pytanie…

      Becius

      • Re: główką w dół, ale…

        Ale przecież dziecko nie ma wyprostowanych nóg, tylko zgięte, jakby siedziało po turecku (tak mniej więcej) Więc jedną nogę może mieć po jendej stronie brzucha, a drugą po drugiej. Mój synek od połowy ciąży był głową w dół i to bardzo nisko (po włożeniu palców na dwa centymetry do pochwy było czuć główkę – sprawdziłam), a wierzgał bardzo do ostatniej chwili, nawet podczas porodu – w czasie skurczów mocno kopał (co akurat nie jest dobre).
        Wszystko jest w normie…

        Kra, Wiktorek (19.11.2003) i * (10.08.2005)

        • Re: główką w dół, ale…

          czasem wydaje mi się że Maleństwo ma conajmniej 3 pary nóg. Bo wierzga nimi na wszystkie możliwe strony. 🙂 Myslę że na tym etapie dzidziuś może się obracać wokół własnej osi. Albo to z drugiej strony to ręka 🙂 ja mam czasem taki problem że z dwóch stron na raz “cos mi z brzucha wystaje” 🙂 nie sądzę żeby mógł sie tak rozkraczyć, i że jedna wypukłość to ręka a druga noga, bo innych aż tak kanciastych części ciała nie ma, mimo że to facet 🙂
          pozdrawiam
          marchewkowa

          Znasz odpowiedź na pytanie: główką w dół, ale…

          Dodaj komentarz

          Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
          Logo