Witam!
Chciałam się was zapytać jak dorabiacie lub dorabiałyście glukoze do picia dla waszych dzieci.
Ja na początku sypałam łyzeczke na szklanke wody ale było to za mało słodkie i moja córcia nie chciała pić.
Teraz sypie łyzeczke glukozy na pół szklanki wody ale to też wcale słodkie nie jest-próbowałam oczywiście, więc entuzjazmem u mojego dziecka też sie nie cieszy a przecież muszę ja przepajać miedzy posiłkami tym bardziej, ze jest na sztucznym mleku.
Napiszcie jak wy dorabiałyście tą glukozę dla swoich maleństw, bo ja juz nie wiem a nie chce przesłodzić!
Buziaczki
Edysia z Natalką {25.08.04}
9 odpowiedzi na pytanie: Glukoza dla dzidzi!
Re: Glukoza dla dzidzi!
Ja znam ‘przepis’ 2 płaskie łyżeczki na 100ml. Dorcia tak dostaje i jest ok. Słabszego stężenia podobno dzieciaczki nie chcą pić, ale to jest zdanie położnej.
Kasia i Dorcia 08.08.04
Re: Glukoza dla dzidzi!
Początkowo dawałam albo 1 łyżeczkę (małą, płaską) na 100 ml, albo mniej, albo wcale. Od dawna nie dosładzam glukozą. Zauważyłam, że mała na początku chętniej piła herbatkę koperkową niż wodę z glukozą. Teraz lubi wszystko.
To nam dorosłym się wydaje, że dziecko lubi słodkie, raczej podejrzewam, że nie pije bo nie jest spragniona. A ile ona pije? Na początku małe dzieci nie piją dużo.
Moja Ulka jak było bardzo gorąco i karmiłam ją jeszcze piersią to potrafiła wypić 2 razy po 50 ml wody, ale potem już na mieszance jak było chłodniej to kilka razy dziennie po 5, 10 ml. W sumie 30-50 mlna dobę (a może i mniej). Też wydawało mi się, że to mało. Dopiero teraz pochłania duże ilości (nawet 500ml na dobę).
data właściwa to: 6/8/2004
Re: Glukoza dla dzidzi!
Pije mało ok 20 ml na dobę oczywiście wody z glukozą.
Daje jej miedzy posiłkami z mleczka a je jeszcze co 3 godzinki mleczko.
Glukozy popije 2-3 łyki i wypluwa smoczek i mysle, ze to trochę mało, ze powinna mic więcej.
Natalka dzisiaj skończyła 12 dni!
Buziaczki
Re: Glukoza dla dzidzi!
Ja podawałam Natanowi tak łyżeczka na szklankę. Później coraz mniej, a teraz pije mi wodę bez niczego. W upały potrafił wypić ponad litr. A w krytycznym momencie woda uratowała nas przed szpitalem, bo miał biegunkę (3 tygodnie), ale dzięki temu że dużo pił to się nie odwodnił i na szczęście szpital go ominął. Dlatego polecam zmniejszać dawki glukozy. Picie samej wody ma jeszcze te plusy, że na wczasach jak wypił wodę, to mogłam wejść do byle jakiego lokalu i poprosić o przegotowaną wodę do butelki i już było pićku.
Re: Glukoza dla dzidzi!
A probowalas herbatke rumiankowa? Oli wypil juz chyba 6 puszke z Hippa i specjalnie nic innego nie lubi.
Oliwierek (14.01.2004) i Asia
Re: Glukoza dla dzidzi!
a moze sprobuj dawac jej herbatke, albo kupiona albo zaparz troszke kopru wloskiego z rumiankiem i poslodz glukoza, lyzeczke na 100 ml. Ninie taka herbatka smakowala.
Re: Glukoza dla dzidzi!
Ja podawałam 1 łyżeczke na 100g wody.
Pozdrawiaam
Re: Glukoza dla dzidzi!
glukoza???? a po co myślałam że tego już sie nie podaje dzieciom
LESZCZYNKA,Mati,Natka i Emi.
Re: Glukoza dla dzidzi!
Z tego, co wiem, to glukoza jest jedynym cukrem, który można podawać małym dzieciom. W niektórych sytuacjach jest wręcz wskazana ze względów medycznych (np. podwyższony poziom bilirubiny).
Nam położna kazała sypać jedną łyżeczkę na 100ml. My sypiemy łyżeczkę z czubkiem, bo Michał wtedy chętniej pije, niż gdy sypaliśmy płaską. Jednorazowo potrafi wypić ok 100 ml, a jest na cycu.
Z ziołami (np. rumiankiem) u tak małych dzieci nie należy przesadzać, gdyż można wywołać alergię.
Joanna i Michaś
Znasz odpowiedź na pytanie: Glukoza dla dzidzi!