Głupieję…

Dziewczyny, pamiętacie, że walczymy z bakterią.
Mąż został przez androloga wysłany na ponowne badanko u sławy bakteriolog. Było to po tygodniu od badania, które tak źle wyszło, a tydzień temu.
I babeczka do mojego Męża dzwoni i mówi, że posiew jest absolutnie jałowy!! Nic się jej nie wysiało. Nie ma żadnej bakterii…!!!
Problem jest, że tak powiem w tym, że można być nosicielem, to znaczy na przykład przy poprzednim pobieraniu mieć to na rękach itd, a nie mieć już samych bakterii! Szok, u niej to były obostrzenia przy pobraniu towarku, szorowanie rąk przez 5 minut i czyszczenie paznokci, jak chirurg, a następnie wytarcie rąk w gazę jałową, nie w ręcznik, właśnie, żeby wykluczyć to, że się naniesie to na ręce z ręcznika itd.

dziś zadzowniliśmy do androloga, no bo co w końcu, kurcze blade, ja się tu załamuję, płaczę, a może problem jest w tym, jak pobrać nasienie… A on na to, że rzeczywiście trzeba u tej bakteriolog powtórzyć badanko i jak wyjdzie znowu dobrze, to…będziemy myśleć o…inseminacji!
O rety, aż mi się w głowie od tych nowin zakręciło, mówię Wam!

Trzymajcie więc kciuki za następne pobranie i badanie, niech już się okaże, że bakteria wybita w diabły.

A moje osobiste życzenie, niech by lekarze, co się sławami mienią i nazywają zdecydują, co chcą, bo może się okazać, że wcześniej już byśmy to i owo wiedzieli więcej i jaśniej.

No, wyżaliłam się na speców, podzieliłam nieśmiałą nadzieją na tak zwane lepsze jutro i papa, do następnego.

Marysia zwana riibą

19 odpowiedzi na pytanie: Głupieję…

  1. Re: Głupieję…

    Marysiu trzymam kciuki, będzie dobrze i dla Was słonko zaczyna świecić złotymi promieniami. Pozdrawiam, Maya

    • Re: Głupieję…

      Na mnie możesz liczyć – trzymam mocno kciuki, a kiedy to drugie badanko?
      Właśnie odpowiednie pobranie, cosik czytałam, może uda mi się to jeszcze znaleźć.
      Pa, do następnego.

      Ewike
      [Zobacz stronę]

      • Re: Głupieję…

        W przyszłym tygodniu…o rety, jestem pełna niepewności…

        Marysia zwana riibą

        • Re: Głupieję…

          Bądź dobrej myśli, a poza tym masz jeszcze nas

          Ewike
          [Zobacz stronę]

          • Re: Głupieję…

            Wiem, i czaem tylko to trzyma mnie w dobrym nastroju:)

            Marysia zwana riibą

            • Re: Głupieję…

              AAAAAAAAAAAAAAAAAA!!!!!!!!!
              Jaka to wspaniala wiadomsc.Lepiej dziala na mnie jak poranna kawa, ktora teraz pije:)Marysiu to znaczy, ze zrobiliscie stu milowy krok do przodu a teraz to juz tylko male kroczki do fasolki:))

              • Re: Głupieję…

                ojejku wiesz co? Na razie się boję pomyśleć o tym wszystkim…staram się zająć myśli wszystkim innym, boję się, że następne badanie znowu pokaże coś innego… A najgorsze takie szarpanie, raz źle, raz dobrze, zobaczymy, za tydzień będzie ponowne badanie.

                Marysia zwana riibą

                • Re: Głupieję…

                  To wspaniałe wiadomości!!! super zobaczysz następne badanko okarze się w porządku, a poźniej to już tylko będzie fasolka!!!!! trzymam kciuki aby wszystko udało się pomyślnie!!!!!!!!!!!

                  Kasiek

                  • Re: Głupieję…

                    będzie dobrze!!! zobaczysz!!!!!!!!!!
                    tylko ja nie do końca rozumiem, dlaczego inseminacja, jeśli się okaże, że wszystko w porządku….. może dajcie na luz i spróbujcie sami…. zresztą sama nie wiem, ale jedno pewne – inseminacja też nie daje pewności, tak, czy inaczej teraz już zanim się obejrzysz będzie maleństwo – zobaczyz

                    pozdr.
                    Aśka

                    • Re: Głupieję…

                      wiem, ja się chyba też najpierw nastawię na działanie indywidualne;)) zobaczymy, najważniejsze, żeby tych bakterii nie było.

                      Marysia zwana riibą

                      • Re: Głupieję…

                        pewnie, że tak!!!! bakteria won!!!
                        już sobie na Was poużywała!!! teraz pora na telesfora

                        pozdr.
                        Aśka

                        • Re: Głupieję…

                          Super MArysiu, że okazała się lepiej niez wyglądało na początku. Mam do Ciebie pytanie – czy mogłabys podać namiary na tego androloga?. Mój mąż właśnie zrobił badania na posiew i wyszły jakieś bakterie. Nie jesteśmy w stanie sami rozszyfrować tego wyniku więc dziś idziemy do lekarza. Podaj proszę gdzie robił badanie Twój mąż (ten drugi raz) i namiary na lekarza.

                          Z góry dziękuję

                          Iwona

                          • Re: Głupieję…

                            Androlog to Wolski, w Novum. Natomiast ta druga pani bakteriolog ma gabinet na Pradze (podobno okolica nieciekawa, ale coż, chyba ona tam mieszka, więc do pracy ma rzut beretem). Niestety, dopiero jak Piotr wróci z pracy będę mogła Ci pomóc i oczywiście dam namiary, ok?

                            Marysia zwana riibą

                            • Re: Głupieję…

                              Dzięki wielkie

                              • Re: Głupieję…

                                To super. Następny wynik też wyjdzie jałowy. Życzę Ci tego.
                                Pozdrawiam

                                Ela

                                • Re: Głupieję…

                                  no riibko:-)) super:-))
                                  to moze w jednym czasie bedziemy mialay inseminacje ja sie szykuję do drugiej
                                  na przelomie wrzesnia i pazdziernika:-))
                                  pozdrawiam

                                  • Re: Głupieję…

                                    Iwonko,
                                    Badania Bakteriologiczne.
                                    ul.Inżynierska 1 m 17
                                    Warszawa
                                    tel.619-23-94

                                    Marysia zwana riibą

                                    • Re: Głupieję…

                                      Bardzo, baaaaaaaaaaaaardzo Ci dziękuję.

                                      Właśnie wczoraj byliśmy u lekarza i znów przepisał antybiotyk mężusiowi. 10 dni podczas kuracji – abstynenecja, a po jej zakończeniu ponowne próby. Jestem już tak skołowna, że nie wiem co zrobić, bo ogólne badanie nasienia: jeden lekarz mówi- nie jest źle, plemniki ruchliwe tych najlepszych wprawdzie 17% ale to i tak dużo. Wczoraj usłyszeliśmy – no rewelacja to to nie jest ale proszę próbować. Mam takie przeczucie, że ten cykl jednak będzie zmarnowany, mimo, że było ovu, przytulanko w odpowiednim czasie, jeszcze ok 1,5tygodnia nadziei w oczekiwaniu na małpę. Akurat skończy brać antybiotyk i pozostanie jeszcze ok. 10, 12 dni do ovu na odbudowanie organizmu mojego mężusia po antybiotyku. Zamierzamy się wybrać do dr. Wolskiego, może ten coś powie konkretnego.

                                      Mam tego dosyć, ale jeszcze taką malutką iskierkę, że może jednak się udało.

                                      Raz jeszcze Ci dziękuję i przpepraszam, że tak nudzę przed weekendem

                                      Pozdrawiam

                                      Iwona

                                      • Re: Głupieję…

                                        No coś Ty, nie nudzisz! Przecież po to tu jesteśmy, żeby sobie pomagać, prawda?
                                        Buziaczki i miłego weekendu!!

                                        Marysia zwana riibą

                                        Znasz odpowiedź na pytanie: Głupieję…

                                        Dodaj komentarz

                                        Angina u dwulatka

                                        Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                                        Czytaj dalej →

                                        Mozarella w ciąży

                                        Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                                        Czytaj dalej →

                                        Ile kosztuje żłobek?

                                        Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                                        Czytaj dalej →

                                        Dziewczyny po cc – dreny

                                        Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                                        Czytaj dalej →

                                        Meskie imie miedzynarodowe.

                                        Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                                        Czytaj dalej →

                                        Wielotorbielowatość nerek

                                        W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                                        Czytaj dalej →

                                        Ruchome kolano

                                        Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                                        Czytaj dalej →
                                        Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                        Logo