Golenie

Witam.

Jestem na dwa tygodnie przed porodem, i z takim jednym malutkim pytankiem pragnę się do was skierować.

Czytam o goleniu że w jednym szpitalu golą w drugim nie, koleżanka też mi poradziła golenie w domu bo później w szpitalu może się zdarzyć że nie będzie mi miło. Wszystko rozumiem.

Ale?

Czy można włoski poprostu jakoś krótko obciąć, bo jak ja nigdy się tam nie goliłam to przecież jak zaczną mi odrastać to będzie mnie wszystko swędzieć, skóra będzie podrażniona. I tak w ogóle nie dość że po porodzie wszystko obolałe to jeszcze męczyć się z odratającymi włosami?

11 odpowiedzi na pytanie: Golenie

  1. Re: Golenie

    Kiedys myslalam ze takie golenie,a raczej odrastanie moze byc koszmarem… swedzenie, wrasatanie, podraznienia… imialam racje. teraz jednak problem ten zniknal i nie wyobrazam sobie innej higieny.

    Jezeli sama tego nie zrobisz to i tak w wiekszosci szpitali to praktykuja… ze wzgledu na higiene i gojenie sie rany po nacieciu. Czasami nawetgin zaleca przy problemach zgrzybicami stanami zapalnymi. jedyne co moge Tobie doradzic, to przemywaj Tantum Rosa – lagodzi bol i pieczenie, oraz zapobiega podraznieniom – i tak pewnie wiesz ze zalecane jest przy gojeniu sie rany krocza.

    samo obciecie na krotko, pewnie i pomoze ale nie az tak bardzo a poza tym sama jestem max 2 tyg przed porodem i wiem jak ciezko mi jest sie schylic nawet do stop…przed dzisiajsza wizyta u gin golilam sie na tzw. “wyczucie”, wiec twoj pierwszy raz jeszcze z nozyczkami w reku moze cie sporo energii i wysilku kosztowac.

    Nie wiem czy Cie przekonalam, ale ja np. wole zobic to sama niz natknac sie na jakas malo sympatyczna pania w szpitalu, ktorej napewno nie sprawia ta czynnosc przyjemnosci czego efekty mozna pewnie zobaczyc / doswiadczyc.

    Pozdrawiam

    Kika & Amelka

    • Re: Golenie

      faktycznie róznie szpitale wymagają najlepiej zadzwon na oddział sspitala gdzie zamierzasz rodzić to Ci powiedzą

      no niestety tak to już jest z tymi włosami w tym miejscu
      zawsze swędzi… ale to pikuś w porównaniu ze szwami (czego ci serdecznie nie zycze)
      najlepiej tak jak kolezanka radzi zrobic to w domu używając swojej jeszcze ostrej maszynki 🙂

      + ktosik

      • Re: Golenie

        również nie wyobrażam sobie obrośniejniętej
        w wysokiej ciązy prosiłam męża by mnie wyreczyl

        + ktosik

        • Re: Golenie

          Jestem zszokowana, ze w szpitalach gola. Toz to ponizajace! Ja na codzien gole sobie rejony bikini, a reszte przycinam dosyc krotko. Moze wystarczy, jak sama sie tak przygotujesz?

          11.09.05

          • Re: Golenie

            A ja mam problem, bo jestem uczulona na maszynke do golenia i uczulona na aby golenie tam gdzie sa miejsce az 3 razy wczesniej prubowalam i mam uczulenie i nie wiem co mam zrobic?? :((

            Wiec Teraz Serca Mam Dwa (25 tc)

            • Re: Golenie

              Masz rację, ja się ogoliłam (za pomocą męża) całkiem, z jednej strony z ciekawości, ale potem odrastające włoski (tylko pierwsze dni) były nieprzyjemne, i głupio się czułam. Według mnie wystarczy się podgolić, skrócić włoski, szczególnie w miejscu gdzie nacinają (albo z prawej albo z lewej na skos w stronę odbytu), już tam “bardzo z tyłu”, a przód zostawić jak się chce 🙂

              Dagmara i drugie w październiku

              • Re: Golenie

                Radzę ogolić się w domu jak nie dasz rady poproś męża. Ja golę się cały czas więc odrastające włoski nie stanowią dla mnie problemu. 6 lat temu rodziłam pierwszy raz i przed wyjazdem do szpitala mąż mnie ogolił. W szpitalu w którym rodziłam golenie jest obowiązkowe. Ogromne niemiłe babsko zaprowadziło mnie do sali gdzie była tylko kozetka,kazała się położyć i powiedziała że bedzie golenie. Chciała mnie golić taką starą maszynką z wymiennymi żyletkami,taką dziadkową. W życiu nie dałabym się jej ogolić tym co trzymała w ręku. Miałam nawet watpliwości czy żyletka była nowa, czy może lecą taśmowo i wymieniają jak jest już tępa!!! Wydarłam się na cały głos że jestem ogolona, ona na to A TO DOBRZE WIĘC TERAZ LEWATYWKA… :/
                Teraz też pojadę ogolona,szkoda tylko że lewatywy nie umiem sama sobie zrobić 😉

                • Re: Golenie

                  w moim szpitalu jest duzy napis
                  “golenie i lewatywa na zyczenie pacjentki” 🙂

                  + ktosik

                  • Re: Golenie

                    Miałam krótkie włoski, bo mi małż nie chciał ogolić, bał sie, że mnie pozacina, a sama nie widziałam nawet palców od stóp, więc nie mogłam. No i pani położna wzięła starą, przedwojenną chyba maszynke z tępym ostrzem i mnie oskrobała na zero :/ Pozacinana byłam, okropność.
                    Lepiej, jak zrobisz to sama w domu, dobra maszynką, z pianką do golenia itp. Albo może zapytaj w szpitalu, jakie są wymogi, czy trzeba być ogolonym. Odrastanie nie zawsze wiąże sie z podrażnieniami, wrastaniem itp. Zależy, jaką masz skórę.

                    • Re: Golenie

                      Cześć,
                      Dla własnego komfortu i… bezpieczeństwa zrób to sama w domu. Nie musisz się golić do zera wystarczy, że skrócisz włosy. Ja ogoliłam się na tydzień przed porodem do “0” także akurat na poród miałam juz krótkie włoski – a po porodzie nie miałam żadnych wrastających włosów powodujących dodatkowy ból czy swędzenie. Odradzam golenie do 0 przed samym porodem – odrastające włosy w połączeniu z bólem krocza po porodzie moga DOBIĆ, albo np. boleśnie przyrosnąć do zszytej rany.
                      Weź także pod uwagę tzw. krwawienie poporodowe. Będziesz się czuła bardziej komfortowo i… higienicznie bez “posklejanych” włosów. Mycie krocza i króciutkie włoski zniwelują także niefajną woń z krwawienie poporodowego. Najlepiej kup specjalny płyn do higieny intymnej (są specjalne dla kobiet po porodach, niwelujące niefajny zapach a jednocześnie sprzyjające gojeniu się krocza)
                      Pozdrawiam Cię serdecznie.

                      • Re: Golenie

                        W odpowiedzi na:


                        Chciała mnie golić taką starą maszynką z wymiennymi żyletkami,taką dziadkową. W życiu nie dałabym się jej ogolić tym co trzymała w ręku. Miałam nawet watpliwości czy żyletka była nowa, czy może lecą taśmowo i wymieniają jak jest już tępa!!!


                        u mnie to samo. Po prostu wyciągnęła maszynkę, i chciała mnie golić. I wątpliwa sprawa, zeby żyletka była nowa. Tak sobie myślę, bo przecież żyletka jest czasami droższa od zwykłej jednorazówki. Więc jeśli by miała być na raz to mieli by jednorazówki a nie “dziadkowe”. Na szczęście zawsze się golę i od razu jej mówię, że nie trzeba. Krzyknęła tylko do pozostałych sióst, które przyszły właśnie na dyżur nocny: Ta Pani się sama ogoliła!

                        Znasz odpowiedź na pytanie: Golenie

                        Dodaj komentarz

                        Angina u dwulatka

                        Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                        Czytaj dalej →

                        Mozarella w ciąży

                        Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                        Czytaj dalej →

                        Ile kosztuje żłobek?

                        Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                        Czytaj dalej →

                        Dziewczyny po cc – dreny

                        Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                        Czytaj dalej →

                        Meskie imie miedzynarodowe.

                        Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                        Czytaj dalej →

                        Wielotorbielowatość nerek

                        W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                        Czytaj dalej →

                        Ruchome kolano

                        Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                        Czytaj dalej →
                        Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                        Logo
                        Enable registration in settings - general